Wersja do druku
nie jest źle, z rana mały klopsik i szynka konserwowa, popiłam herbatką slim figura czyli zero węglowodanów
na obiad gotuję rosołek i smażę udka z kurczaka ( Niki uwielbia)
dziękuję Wam że mnie wspieracie, to naprawdę dużo mi daje :)
no i dziś albo jutro kupuję sobie elektroniczną wagę (pewnie wyjdzie że ważę z 80kg :( i że moja waga zaniża jak znam swoje szczęście) aby lepiej kontrolować swoją wagę
aaaa tam glupoty gadasz napewno tyle nie pokaze:P hehehe no i ladnie dzis widze:P
ejj... na pewno nie będzie 80, ja też myślałam że moja stara źle mnie ważyła, kupiłam elektroniczną i pokazują tak samo... ale i tak jestem zadowolona, bo elektroniczna pokazuje po przecinku i poziom wody i tłuszczu w organizmie :) no i mam już wagę na nowe mieszkanko :D
pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości w odchudzaniu... :)
Katia
ehhh obyście miały rację, ale i tak zważę się po okresie, bo teraz to nawet nie będzie to miało sensu
ja sie oczywiscie muiałam zwazy podczas okresu i po obidzie bo bym nie wytrzymała ale waga wskazała 0.5 kg wiecej wiec mam nadzieje ze tylko za sprawa okresu i obiadku:) a jak tam poludnie mija?:) buuuziak
południe ok teraz właśnie opróżniam butelkę z wodą, powoli wracają mi siły do odchudzania, powoli robi się dobrze, chociaż rano jak wróciłam ze sklepu z krówkami, ciasteczkami i świeżutkimi bułeczkami dla dzieci miałam ochotę to wszystko rzucić w cholerę
ale nie rzuciłas tak?:) super ze potrafiłas wytrwac:) hihihi
dzisiejszy dzień nie był idealny ale może być, trochę wpadek było, jutro będzie ich zdecydowanie mniej
moje wpadki dzisiaj :oops:
-jedna krówka
-jedna kinder czekoladka
-okrawki bułki jak robiłam dzieciom kolację
idę zaparzyć sobie zieloną herbatę
E tam asiul78! Żebyś tylko takie wpadki miała przez całą dietkę :)
Waga elektroniczna jest super.. Na "wskazówkowej" nie widać tak dokładnie każdego kilograma (każdych 100g :) ) a ja na prawdę ważąc się po 3 dniach lubię zobaczyć te 200-300g mniej! (bo oczywiście postanowienie "na wagę raz w tygodniu nie wypala u mnie..." Za każdym razem kiedy (nawet odrobinkę) przesuwam strażnika czuję się szczuplejsza ;)
I tak - zważ się ok. 3 dni po @@@.. Wczesniej nie ma sensu, jeśli Twój organizm zatrzymuje dużo wody (coś o tym wiem :( )
Buziaki! :)
Małe wpadki każdemu się zdarzają :wink:
Odchudzanie przy dzieciach jest trudniejsze.
Ja moim chłopakom też kupuję rózne łakocie a potem cierpię patrząc na nie.
i jak Asienko dzien minol??
dziś Marcinek ma imieniny więc upiekłam drożdżówkę, zrobiłam dewolaje z pieczarkami i cebulką no i ogólnie cały dzień w kuchni, więc cały dzień jadłam, przeważnie rzeczy bez węglowodanów, raz mi się zdarzyło pół małej ciemnej bułeczki z ziarnami, ogólnie węglowodanów łącznie zjadłam może z 50-60g, no i jeszcze 40g orzeszków nic nacs- w takiej pikantnej skorupce, uwielbiam je :oops:
ogólnie czuję się jakbym ważyła ze 150kg jestem taka napompowana, i tak mnie bolą piersi że aż zrobiłam sobie dziś test ciążowy dla spokojności sumienia (wcześniej tego nie miałam) ale uffff wygląda na to że to moja nowa przypadłość przed @@@@
oooo to dzis Nasza Asiulka znow kucharzyła:P
Dziś kupiłam wagę elektroniczną i wygląda na to że moja stara waga zaniżał wagę o 2kg
:(
więc wychodzi na to że startowałam z 91kg :oops:
teraz za to mam 77 :oops:
wiem nie powinnam się teraz ważyć ale trudno tego nie zrobić
no nic teraz muszę zgubić dodatkowo 2kg nadplanowe i polecieć dalej, teraz z nową wagą nowa motywacja :)
trzymajcie kciuki za bądź co bądź zdołowaną Asię :?
wiecie co? myślę że znam powód mojego znużenia odchudzaniem, mam po prostu dość już diety ubogo-węglowodanowej, podjęłam decyzję że od jutra przechodzę na dietę 1000kcal. marzę o tym by w diecie móc jeść warzywa, owoce, płatki fitness i inne zdrowe pyszności, mam już dość serów, mięsa, szynki, konserw, jajek i drobiu
dziewczyny dajcie mi dobre rady w większości jesteście na dietkach ograniczających kalorie, powiedzcie co można jeść, co ma mało kalorii?
Mało kalorii... jesli chodzi o moje ulubione niskokaloryczne rzeczy to sa to przede wszystkim kiełki fasoli mung :) 15kcal/100g. Poza tym jeśli wędlina, to tylko z kurczaka albo indyka. Ulubiona przekąska: jogurt naturalny z musli.. Pomidory, ogórek kiszony i cebula wymierzane w sałatce :) Generalnie warzywa, warzywa i jeszcze raz warzywa! tuńczyk w puszce w sosie własnym... Hmmm jak mi się cos jeszcze przypomni to na pewno napiszę, cięzko tak z miejsca ;)
dziś mam już na koncie:
kawa bezkofeinowa z mlekiem i słodzikiem
4 chrupki wasa po 19kcal
2 plasterki chudej szynki
1,5 pieroga z mięsem to będzie jakieś 138kcal
100g sałatki jarzynowej z majonezem to jakieś 190kcal
Asiulku witaj:)
fajnie ze rpzeszłas na liczenie kalorii bo widze ze brakowało Ci owockow i warzyw w dietce swojej:P i dobrze dietka ma byc przyjemnościa:)
wczorajszy dzień mam wyjęty z życiorysu, po południu poczułam się beznadziejnie, i do późnego wieczora spędziłam czas w toalecie :? ból głowy, mega wymioty i cała reszta, do tego jeszcze @@@ dało mi efekt w postaci 74,8kg dziś rano.
nie mam apetytu nadal czuję się jakby ktoś przepuścił mnie przez magiel i jedyne co na na razie sobie zafundowałam to kawa fusiara by podnieść sobie beznadziejne ciśnienie.
męczyć się teraz będę z jogurtem jogovita+musli -127,5kcal
o kurcze Asiu to może sie czymś zatrułas:( no jedz dzis suche pieczywo i takie raczej proste rzeczy:( pomyśl co wczoraj jadłas... buziak 3maj sie i zdrowiej:)
no więc dziś bardzo delikatnie i powolutku
z tego jogurtu rano to zjadłam połowę czyli jakieś 65kcal
potem 30g płatków fitness z mlekiem czyli około 200kcal
na obiad jakieś 100g piersi z kurczaka z sosem śmietanowo-grzybowym czyli jakieś 200kcal
pół jabłka czyli 23 kcal
a juz z zoladeczkiem wszystko wporzadku??
żołądek już dobrze tylko głowa jeszcze boli :(
na kolacje był jogurt naturalny z ziarnami zbóż 130kcal
jabłko 55kcal
pół geapefruita 70kcal
pół kromki razowego chlebka 100kcal
na deser batonik linea 81 kcal
:oops: :oops:
czyli chyba zmieściłam się w 1000kcal?
no to połóz sie do łóżeczka wczesniej iw yspij sie dobrze to na głowke najlepsze:) no napewno sie zmieściłąs w limicie kochana:)
z tym położeniem się wcześniej to chyba nie da rady bo mój Marcinek rozłożył się w całym pokoju ze swoim ukochanym rowerem i go myje, zakłada lampki, przygotowuje do sezonu :wink: wzięłam 2 apapy i mam nadzieję że trochę przejdzie, a już niebawem wyjaśnią się moje częste bóle głowy bo 5listopada jadę na tomografię komputerową :?
ojejq ... Mówisz ze czesto Cie boli głowa?...oj to nie dobrze to w sumie bardzo dobrze ze Tomografie masz bo ona powinna wyjasnic co to ...a mozeto zatoki?? oj zreszta ja sie na bolach głowy nie znam takze kochana meza do kata z rowerem a Ty odpoczywaj i wypoczywaj :P i w ogole:)
Aha i dziekuje za przepis:)
dzięki :D kochana dziewczyna z Ciebie
a przepis proszę bardzo- na zdrowie, choc nie na odchudzanie :wink:
a ja tylko sprobuje ciasta ...takze tuczyc Nim bede rodiznke :P hihihih
to spij słodko:)
http://2gwiazdki.blox.pl/resource/bobas1.jpg
witam witam:)
od Asiulka do Asiulka czyli tak Cie znalazłam:)
no a przeps dalas rozbrajajacy:) mniam! nie zrobie bo zjem:)
oj a jak tak mocno i czesto glowa boli to tomografia bedzie dobrym rozwiazaniem... ze zdrwiem zartow nie ma!
a i jeszcze podobał mi sie Twoj pomysł z 1 str, gotowaz mezowi w samym fartuszku:)
hehe
miłej niedzieli!:)
witaj Asiulku:)
wpadłam powiedziec dzien dobry i z kawusia:) i spytac jak tam zoladeczek??
http://th.interia.pl/50,bf10aef411680031/kawa5.jpg
dziękuję :) właśnie piję kawkę, pyszna, Marcinek mi zrobił
głowa znowu trochę boli ale mam nadzieję, że przejdzie...
dziś jedziemy na zakupy, po buty zimowe dla mężusia i Neli
potem będzie wizyta w mcdonalds więc ciekawe czy znajdę tam coś nisko kalorycznego
boojka- dziękuję wzajemnie miłego dnia, z tymi bólami głowy to już od dawna najprawdopodobniej to migreny, ale moja neurolog dała mi skierowanie na tomografię by wyeliminowac najgorsze
a ciasto sobie zrób jak skończysz dietkę, zrób sobie dobrą kawkę i delektuj się tym, bo naprawdę jest pycha :D
jak skoncze diete :) w sumie juz prawie koniec bo na tym kg mi nie zalezy teraz duzo cwiczen.. ale ciagne ja bo boje sie jojo... musze pierw powaznie podejsc do sprawy i ułozyc plan wychodzenia zdiety... to bedzie ciezsze niz sama dieta:(
w mc D. tylko udaja ze maja salatki niskokaloryczne itd. ale to kit :) tak wszytko pływa w tłuszczu:) ale dzis niedziela jak cos sobie zjesz to nic sie nie stanie:)
no nic, w mcdonalds zaliczyłam sałatkę z kurczakiem, ale nie dałam rady zjeśc całej więc specjalnie nie zgrzeszyłam :wink: za to potem gdy byliśmy na spacerze zaszliśmy do nowej ciastkarni i wypiliśmy po pysznym latte i :oops: :oops: zjadlam pyszną malutką kajmakową babeczkę :oops: :oops: :oops: pewnie jakieś 400kcal więc limit mam wyczerpany na 100%
Eh widzę, że u Ciebie weekend też grzeszny...
No nic - w poniedziałek zaczyna się nowy tydzień więc czas się brać za siebie znów ;]
Asiulku no salatka z kurczakiem wybaczalna a babeczka..no bede bic..:p hihihih dobrej nocki:)
dziś już limit kalori wyczerpany
ale ile ja zjadłam na atkinsie mi sie to nie zdażało, i jakie dobre rzeczy :)
na śniadanko pół parówki 61kcal
kawka z mlekiem
4 wasy +serek topiony 155kcal
na obiad
kotlet z polędwiczki 327kcal
zupa ogórkowa 132kcal
w ciągu dnia przy mojej dzisiejszej ciagącie do słodkiego 3 batoniki linea po 82kcal=246kcal :oops:
nie cały 1000kcal
czy na takiej diecie naprawdę na się schudnąc :?: :?: :?:
a jak tam u Was laski?
dziś wychodziłam z ZUSu i spotkałam koleżankę której nie widziałam z rok czasu reakcja była taka:
Jezu Asia nie poznałam Cię a co Ty taka chuda jesteś?
ale mi się micha cieszyła (choc do chudej to mi bardzoooo daleko)
hahaha no komplementy dotyczacego wagi sa superowe wiec Cie rozumiem Asiulku:)
sluchaj na takiej diecie mozna schudnac ja jedzac ok 1200-1300 kcal zrzuciłam wszystkie swoje kg ktore spadły dotychczas.... ale spadały powoli... oj dietka ma byc Asiulku przyjemnościa...:)[/img]
Witam porannie :D
ja już po śniadanku- bardzo najedzona 80g płatków fitnes z mlekiem 377kcal
teraz piję kawę ze słodzikiem i mlekiem
miłego dnia życzę :D