widzę, że koleżanka zmotywowana bardzo, chwali się takie postępowanie
trzymam kciuki abyś w święta extra wyglądała w nowych ciuszkach :D
Wersja do druku
widzę, że koleżanka zmotywowana bardzo, chwali się takie postępowanie
trzymam kciuki abyś w święta extra wyglądała w nowych ciuszkach :D
I mi pojawił się usmiech na twarzy, gdy wcisnęłam się w rozmiar 38.
Ale wiecie, jak to jest z tymi rozmiarami - u jednego producenta 38 to u drugiego takie same wymiary , a rozmiar 40.
Mam np spodnie, które bardzo lubię w rozmiarze 38 i niestety nie dopinam się,
A tak by pasowały do tej nowej czekoladowej bluzeczki.
Myślałam ,że odchudzanie z mężem będzie łatwiejsze.
Niestety wczoraj wrócił do domu z pączkami.
Oczywiście zjadłam jednego, ale w usprawiedliwieniu dodam ,że były to mini pączki.
Ja dziś zjadłam ptysia :oops: Nie usprawiedliwiam się, od kilku dni miałam na niego ochotę 8)
jaaaa bede bic za pączka...a co mąż juz sie rpzestał odchudezac hihihih:P:P:P:P
a dobre były paczusie? jak tak to wybaczam hihihih :)
ale mąż pokusiciel :wink: :lol: be,be,be
jednego możemy wybaczyć, tym bardziej, że ja wczoraj byłam w McDonaldsie na obiado-kolacji
W końcu zmiana na wadze.
Dzisiaj rano zobaczyłam 65 kg :shock: - jakim cudem znów przytyłam?
Wydawało mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku i waga zacznie spadać a tu SZOk -1kg więcej.
Nie chce mi się nawet pisać . Jestem zła, zła, zła.
Ika!!! głowa do gory....i teraz nie mozesz byc zła ale zmotywowana do walki!! dasz rade!!
http://www.strykowski.net/grecja/Brz...urcie_3837.jpg
troche mnie nie było na forum, ale juz wracam.
Ostatnio natrafiłam w TV na dwa programy o diecie Atkinsa i jej skutecznści.
Od dzisiaj postanowiłam zaryzykować i jeść dłusto, co wg tej diety prowadzi do utraty zbędnych kilogramów.
Zobaczę czy wytrzymam 2 tygodnie.
Dzisiaj na śniadanie zjadłam jajecznice na boczku + herbata .
Odważna jesteś, ja bym się chyba na taką dietę nie skusiła ;) A co dokładnie musisz jeść?
Atkinsa to ta bezweglowodanowa?? bo ja sie nie znam an tych dietach:P:P:P