Świetny pomysł z tym marszem z hantelkami :D
Podoba mi się, muszę koniecznie spróbować :!:
Wersja do druku
Świetny pomysł z tym marszem z hantelkami :D
Podoba mi się, muszę koniecznie spróbować :!:
no to ja sie zbieram, jak wroce to zdam relacje jak bylo.....
Witaj Kineczku :)
No normalnie jestem z Ciebie dumna :) Widzę, że motywacja i chęć do ćwiczeń pojawiła się na horyzoncie. A ten spacer z tymi hantelkami to bardzo dobry sposób - sama będe musiała wypróbować, tylko się w hantle zaopatrze :)
Miłego dnia Kineczku :*
Witaj :) ja tez mam hantelki tyle ze po 5kg, i mieszkam w centrum miasta, takze zero natury, ale pomysl mi sie podoba :) mam nadzieje ze wytrwasz do konca dnia
kinius widzę ,ze dłuuuugi ten spacerek. Ja juz cały program zrobiłam , jestem, wyaerobikowana, wyprysznicowana i zabalsamowana...teraz nadaję sie na mumię :wink:
:lol: :lol: :lol: :wink:
DO ELUNKI;
NIE CHWAL MNIE KOCHANA BO TAKI ZE MNIE PRZEWROTOWIEC, ZE JAK SIE CZYMS POCHWALE TO WTEDY ZAWALAM, ALE POWIEM CI SZEPTEM ZE TEZ JESTEM ZADOWOLONA. A TY ZMOBILIZUJ JAKAS KUMPELE I SMIGAJCIE, BO JAK CHODZISZ TO JESZCZE MOZNA POPLOTKOWAC...
DO KAINKI.
MOZNA CHODZIC TEZ W MIESCIE, NA OBRZEZACH LUB PO PARKU, A HANTELKI MYSLE ZE MASZ ZA CIEZKIE.
DO ROMECZKI;
SPACEREK ZALEDWIE GODZINKE, NAWET NIE CALA TYLKO JA TAM MUSZE DOJECHAC AUTEM BO TO PARE KILOSKOW OD DOMU.
A TAK WOGOLE TO JESTEM BARDZO ZADOWOLONA, CZUJE SIE SWIETNIE I BEDE DALEJ "WALKINGOWALA".
IDE POD PRYSZNIC, POTEM KOLACYJKA ALBO ZA 1,5 GODZINKI. ZOBACZE, BO MUSZE JECHAC DO KRAKOWA PO TESCIA PRZYSZLEGO I NIE WIEM CZY JESC TERAZ CZY JAK WROCE. JAK LEPIEJ WASZYM ZDANIEM....
No teścia i tak pewnie bedziesz musiała nakarmić, to lepiej z nim zjeść lekka kolację, a teraz odpuscić, albo poowocować...pewnie dziwnie by sie czuł jakbys nie chciała z nim zjeść...
Idę na melona. pa.
nie, nie. ja po niego jade do pracy, a on pozniej idzie do domu, wiec to mnie nie hamuje, ale nie jestem jeszcze glodna, wiec zjem jak przyjade, zwlaszcza ze bedzie to jogurt nat z otrebami, truskawkami, kiwi, migdalami i .... i chyba tyle. pyyyycha (he-he to lepsze chyba niz wczorajsze parowki, co :oops: )
No chyba lepsze :lol: Ja sobie kupuję jogurcik Diat w lidlu. On ma około 60kcal w 100gramach i ma już owocki i zboże w środeczku, a jak sobie jeszcze dosypałam otrąb to już w ogóle mniamusny był...Był , bo właśnie pochłonęłam go na kolację(no trochę ostało, bo mi się nie zmieściło :wink: )
Oh, niema Kinieczka ... :(
Pewnie jeszcze śpi,... tak tu cicho.
Zajżę więc tu później, jak wrócę z pracy.
Dziewczeta, Miłego dnia Wam życzę :!: