-
Mam całkiem podobną sytuację. Z racji trybu życia zaczęłam od niejedzenia po 18, resztę typu ćwiczenia zaczynam wprowadzać stopniowo gdyż tylko dwa razy w życiu byłam na diecie i wykazałam się bardzo słabą wolą ale teraz staram się wytrwać w postanowieniach bo to wg mnie droga do sukcesu, rygor przede wszystkim.
Życzę powodzenia i trzymam kciuki ^^
-
Olu bedziesz musiała sie uczyć życ od nowa - siedząc i sie objadajc niestety kg sie nie straci.
masz u mnie wsparcie, wuierze w ciebie- lae przede wszystkim to ty musisz uwierzyć sama w siebie i ostro wziąc se do roboty ( bo tego za ciebie nikt nie zrobi) :!:
trzymam kciuki