Hej sloneczko co tam u ciebie ?? :) mam nadzieje ze juz nie masz dolka...
Wersja do druku
Hej sloneczko co tam u ciebie ?? :) mam nadzieje ze juz nie masz dolka...
Hejo!!! :lol: :lol:
No i jak samopoczucie??????????? Odwiedź nas!! :lol: :lol: :lol:
PozdrowionkaI OGROMNE UŚCISKI I CAŁUSKI!!! :lol:
milej niedzielki dietetycznej oczywiscie zycze!!!BUZIAKI
Cześć caissa!!!!
Co tam u Ciebie, :lol: humorek wrócił do normy :lol:
Napisz coś :?:
Mam nadzieje ,że jesteś zapracowana , a nie chora...od wczoraj Cie nie ma na gg...Zaczynam sie martwić!!!
Ojjjj zaczynamy sie martwic i to powaznie....
witam w ten wiosenny poniedzialek!!!!!
a wiec- przez weekend diete szlag trafil :( :oops:
nie wiem dokladnie ile przegielam ale mysle ze ok. 400 kcal w sobote i 200 kcal w niedziele :oops: :oops: :oops:
wiec..........mam dola
ale co jak co--niezle sie ubawilam i odbilam sobie te stacone ostatki (bo bylam chora)
poza tym ide juz dzis do pracy---w dodatku na nocke :shock:
bedzie ciezko :D
pozdrawiam Was dziewczynki i dzieki za pamiec:)
Aj tam, odrobisz te 400 kalorii, poćwiczysz, zjesz mniej i będzie dobrze. To tylko głupie 400 :)
Witaj caisso!!!!!!
Nić się nie przejmuj tymi nadprogramowymi kaloriami,nie jest ich tak wiele.
Najważniejsze że dobrze się bawiłaś, a dobre samopoczucie jest najważniejsze :lol:
Jak dobry humor to i dietka łatwiej idzie, więc proszę nie miej doła :wink:
Trzymaj się cieplutko :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Popieram laseczki nie masz sie co przejmowac :P :) pozdrawiam kochana :)
witaj caissa przesylam szybkie buziaczyska i odezwe sie wieczorkiem!!!milego dzionka!!
Kobietki macie pozdrowionka od Caissy!
Administrator niewiadomo czemu zablokował Jej konto...
Jeśli wiecie gdzie uderzyć to obie prosimy o pomoc.
Cassi do niego pisze , ale nie ma żadnych efektów :cry:
Za 24 h konto zostanie odblokowane!!!
:D szlag mnie trafia!!! musialam sie na nowo logowac, odrzucalo mi moj nick- stad ten inny....ale coz:) nic nie poradze--Caissa!!!!
jestem doslownie wsciekla- najsmieszniejsze jest to , ze to ich blad!!!!!! :evil: :evil: :evil:
pamietacie jeszcze o mnie???????
Kochanie nasze jaaaaasne ze apmietamy ;) nigdy nie zpaomniym ;)
CAISSKO OCZYWIŚCIE ŻE O TOBIE PAMIĘTAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NAJWAŻNIEJSZE ŻE WRÓCIŁAŚ DO NAS CAŁA I ZDROWA.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
POZDRAWIAM I BUZIOLE
Cześć caissko!!!!!!
Fajnie że jesteś............a jaka odmieniona :lol: ..................pamiętamy o tobie :lol:
Powiedz no kochana jak tam twoja dietka, bo nic się wczoraj nie spowiadałaś :wink:
:D tak bardzo sie ciesze!!!!!
jade na swieta do POLSKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
TO NAJLEPSZA WIADOMOSC JAKA MOGLA MNIE SPOTKAC!!!!!!!!!!!!!
:( juz nikt mnie nie odwiedza..............................szkoda
:D chyba jednak wszystkie dziewczynki juz o mnie zapomnialy............ :cry:
ja nie kuku toja z zyczeniami wspanialego dnia milosci!!!!!jak dieta???bede wieczorkiem to cos wiecej Ci klikne!!!buziaki!!
Oj caissko nić się nie martw, pamiętamy o Tobie :lol:
Choć przyznam że sama dziś stwierdziłam że jakoś pusto na tym naszym forum, każdy mało pisze, cóż chyba każdy zabiegany :cry:
Wspaniale że przyjeżdżasz na święta do naszego pięknego kraju, masz motywację do dalszej walki :lol: musisz pokazać się piękna zgrabna i odchudzona :wink:
Trzymam kciuki :!:
Ale cisza................
Caissko co tam u Ciebie :?:
Walentynki zaliczone, dietka utrzymana, winko było (mam nadzieję że nie byłaś na noc w pracy :twisted: )
:D wlasnie ze bylam w pracy..................na nocce- taki pech, ale coz.nic na to nie poradze......a tak w ogole to ostatnio wiecznie zmeeczona chodze. do tego jeszcze waga mi padla i sie zwazyc nie umiem.......i ogolnie mam podly nastroj....ale coz..........
Siły to Ci brak po tym choróbsku.
A co z twoją wagą się stało może baterie siadły :?:
A walentynkami się nie przejmuj można je odrobić w każdy inny dzień i też będzie super :twisted: . A mój mały tak wył wczoraj że nici z przytulanek, więc nie byłaś sama :lol:
A humorkiem się nie dołuj, może pogoda, albo po prostu złe dni. Przyjdzie weekend humorek wróci :wink:
:lol: zamiast sie cieszyc ze weekend tuz tuz , to ja mam dolka...........dieta przez ostatni tydzien byla lekko zachwiana:)
taka prawda nie dosc ze w weekend poszalalam to jeszcze od wtorku do czwartku powyzej 1400 :oops: :oops: :oops: kcal!!!!!!! :oops:
a wszystko przez ta niechec do wszystkiego... :cry:
Witaj Caisso :)
Ja napewno nie zapomniałam o Tobie - miałam troszkę mało czasu i dodatkowo jeszcze grypsko mnie rozwaliło na dobry tydzień, ale jest już ok.
Tym ostatnim zachwianiem diety się nie przejmuj - 1400 to nie jest aż tak dużo, a może przedz tą swoją chorobą organizm potrzebował więcej energii. Ważne jest to, żebyś się teraz nie poddawała :!: Jesteś coraz bliżej celu :)
Trzymaj się dzielnie Caisso :)
Jak to zapomniały??? Buziaki
Kochaniutka nie zapomnialysmy o tobie :) nawet tak nie mysl :) jak tam dietkujesz??? :)
:D hejka moje dziewczynki!!!!
ja znow pelan deperesja.....nie wiem czemu:(:(:(
:shock:
Hej!!
Widze że na tych samych falach płyniemy................
Ja tez poszalałam z dietkowaniem w tym tygodniu, sądzę że to przez te nasze nastroje, ech.................. nie martw się, może jestes zmęczona nie tyle choroba, co dietą?? Ciagłe kontrolowanie siebie i w ogóle, ALE NIE PODDAWAJ SIE, TRZEBA IŚĆ DO PRZODU. trzymam za ciebie kciuki, GORĄCE BUZIAKI :lol: :lol:
ps. Ja ostatnio to rzeczywiscie mniej siędzę na forum, brak czasu itd itp.
papa
ja mialam najgorsze dwa dni w zyciu :( musialam pracowac w walentynki mimo, ze mialam miec wolne, i siedzialam w pracy do 2 w nocy :( a potem oswiadczono mi ze do polski na wielkanoc nie pojade i nie dostane zwrotu za bilet... wiec jestem £100 do tylu jeszcze do tego. mam dosc. w dodatku oceny z sesji wcale nie sa jakies wspaniale. koniec swiata. i jeszcze sie nabawilam glupich zakwasow i nie moge chodzic bo mnie boli. :shock:
witam cieplutko!!a co Wy takie smutniutkie wcale to do Was nie podobne!!moge Wam jakos pomuc???
Właśnie ...co to za nastroje...dziewczyny trochę słonka zostawiam :lol:
Witaj caisso!!!!!!!
Jak humorek dzisiaj :?:
Mam nadzieję że już lepszy..........to ta pogoda tak działa...........kiedy przyjdzie to lato :?:
no mnie sie juz troche poprawil bo dali mi wczoraj wolne <tak!> i moglam sie zobaczyc z moim ukochanym. w dodatku dal mi kartke walentynkowa i tam byl calutki esej o tym jak to on mnie bardzo kocha, no juz nie wspomne o wielgasnym bukiecie lilii. w dodatku mam nowy telefon, wiec sie troche ciesze, gdyz dostalam go za darmo hihi. aha i okazalo sie ze da sie jednak gdzies kupic bilety na koncert the kooks w birmingham (moj najulubienszy na swiecie zespol) i moj tomus mi kupi :D i jeszcze pojdzie ze mna chociaz az tak bardzo ich nie lubi. to sie nazywa poswiecenie.
Hej Caissa!
Wreszcie Cie odwiedzam.Ostatnio tez mnie choroba dopadla i wlasciwie caly tydzien malo tu zagladalam.Widze,ze u Ciebie juz 3 kg zgubione.Gratulacje!
A depresji sie nie daj.Szkoda czasu na dolki:)
Witaj Caisso!!!!!!
Co tam u Ciebie słychać :?:
Jak niedzielka :!:
No co jest?? tu Cie nie ma , na gg Cię nie ma...wyłaź z wyrka dosyć tego sexu :wink:
Buziaki