Pysznie to zabrzmiało...mi zostało jeszcze około 500 do pożarcia ...coś wymyśle :wink:
Wersja do druku
Pysznie to zabrzmiało...mi zostało jeszcze około 500 do pożarcia ...coś wymyśle :wink:
Hej!!
No od tego tu jestesmy!!!!!!!!!!
Głowa do góry, piersi do przodu i zaczynaj dietkowac!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
i.............ĆWICZYĆ!!!!!!!!!!!!!!(JA TEZ MUSZĘ SIE BARDZIEJ DO TEGO ZMOTYWOWAC :wink: )
Pozdrawiam i buziaki :lol:
No i Romka, co wymyśliłaś? Bo ja też czasem intensywnie nad tym myślę, tenteguję sobie w główce i sięgam po wino. Bo lubię wino. Ale ileż można...?
Hej Dziewczyny :)
Wczoraj nareszcie dietka się udała... Ale mimo wszystko mam takiego doła... spowodowanego życiem prywatnym, że życ się odechciewa...
trzymamy kciuki mi to za rece scerply!!nic sie nie martw dieta napewno sie powiedzie!!!a co do problemow to napewno sie rozwiaza milosc przezwycieza wszystko!!!!
Sec na pewno wszystko sie ułoży...zobaczysz! :)
Misio...nic nie wymyśliłam ... do 18 -tej zjadłam gruszkę i nic więcej,bo mi sie nie chciało jeść . Potem poszłam robić paznokcie i wróciłam koło 24, wiec już nie było mowy o jedzeniu...
Ale jestem dumna , bo dostałam cukierka i go nie pozarłam :lol: :lol: :lol:
Witaj secretive!!!!!
Dietka utrzymana, spowiadaj się :wink:
A w życiu osobistym w końcu wszystko się ułoży :lol: po chmurnych dniach przychodzi słońce :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Secretive będzie dobrze... każdemu zdarzają się problemy osobiste... ale tak to już jest... napewno już niedługo będzie lepiej!!
pozdrawiam!
a jak tam dietka?
Secretive, co u Ciebie :?:
Odezwij się. :lol:
Sec...mam nadzieję ze siedzisz sobie teraz z lubym w kawiarni i pijesz kawkę bez cukru :wink: