-
Witam Kochane Koleżanki!!!
Rzadko tu bywam a jest to związane z ogromem pracy w pracy, w domku i w firmie.. ale.. jak na razie wszystko idzie super:) nie przekraczam tysiaczka i naprawde coraz więcej ćwiczę u siebie na siłowni.. efekty widza już wszyscy - zaczynalam od 68.. dzis rano na wadze bylo 63 :):):
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, jesli chodzi o moj jadłospis to narazie ject ciągle cały czas.. jeszcze mi sie nie znudził dosz wędzony :) i moje ogromniaste kanapki (warzyw nakladam tyle, że kanapka ni mieści mi sie do buzi :):):)
Buziaczki :) i pokochalam batony Nestle albo Corny :):):)
-
Dziś rano na wadze 62,9 :):):) Rewelacja, czuję się znakomicie, oczywiście przymierzylam sobie kik apar spodni, w ktore jeszcze 3 tygodnietemu nie wchodzilam i juz prawie mi sie z nich nic nie wylewa :):):)
Różnice widzą wszyscy, dookola słyszę, że chudnę :):)
Czyżby tym razem miało się udać? Czyżby tymrazem mialo byc bez katastrofy pt bulimia??? Alez jestem happy ":):)
Juz jestem po snidanku, oczywiście tradycyjnie maślanka z musli i orzechami, dołożylam jeszcze pół mandarynki :):)
Kobietki... można schudnąć... już to wiem :):):)
-
Ja nie wiem co ludzie mają z tą anoreksją albo bulimią ja zaczęłam dietę bardzo rygorystyczną wręcz głodówkę odchudzam się już od maja i żadnych takich rzeczy nie mam.
-
Aniu, mogę Ci tylko pogratulowac... nie wiem, skąd u mnie się to wzieło.. pewnie wszystko jest gdzieś w mózgu...
Ozdrawiam Cie serdecznie, jeszcze raz gratuluje i chetnie poczytam o Twoim odchudzaniu:):)
Milutkiej niedzielki!!!
-
ania199 świetny wynik! gratulacje...
Indianiec29 lecisz z tymi kilogramami jak burza... już mnie przegoniłaś... jesteśmy na dietce od 3 tygodni - ja schodziłam z 65 i mam 62,3, a TY z 68 i masz 61,8??
q'rcze! ja się tak nie bawię - co tak gonisz?
chyba normalnie zmniejszę mój jadłospis o te 2 stówki i zejdę do 1000kcal...
zazdroszczę! ;)
-
Boguniu to chyba woda... chociaż.. zakładam juz spodnie sprzed dwóch lat :):)
Ostatnio mało ćwiczę... ale tysiączka raczej nie przekraczam...
Jutro czeka mnie ciezki dzień.. już dziś mam pokusy na słodkie... i w ogole na wszystko, rano jak wstane to pierwszą rzeczą jaka zrobię to wypiję hektolitry mineralnej i coli light - już wiem, ze bede strasznie głodna rano... teraz jestem....\
Zanim się rzuce na wszystko opiję się i zaopiekuję twarzyczką.. wszelkie maseczki inne cuda a ponich dopiero śniadanko :)
Pozdrawiam gorąco!!!
-
no piękny plan! ja też lubię się zajmować swoją twarzyczką...
co drugi dzień wieczorem mąż daje mi pół godzinki na zabiegi, zamykam się wtedy w łazience i do dzieła... a mąż w tym czasie zajmuje się młodymi...
warto dbać o siebie! dla siebie i dal tej drugiej połowy też! sama ostatnio pisałaś, że Twój mąż od kilku dni non-stop mówi Ci, że ślicznie wyglądasz! i bardzo dobrze!
dbajmy o siebie kobietki!
to że mamy 30 na karku czy dzieci nie znaczy że mamy źle wyglądać!
udanych Walentynek! ;)
-
czesc dziewczynki!ja dzisiaj mam straszny nastrój to chyba ta pogoda. :roll: nie wienm jak wy to robicie ale moja waga prawie sie nie rusza na 1000kl. :!: prosze dajcie jakis namiar na jadlospisy dzienne bo jak nie mam na papierze to nic z tego. :oops: wesolych walwntynek :P
http://straznik.dieta.pl/show.php/ed...60_55,5_53.png
-
Witaj Kochana :)
Jak mija walentynkowy dzień?
Dawno tu nie zaglądałam z przyczyn osobistych, ale od jutra sie poprawie i będę zaglądać już regularnie... No i może w końcu zacznę się odchudzać...
Widzę, że Ty idziesz jak burza, więc nic jak tylko brać z Ciebie przykład :D
-
oj! chyba wczoraj zabalowałaś Indianiec29?...
Walentynki chyba udane ;)
pozdrawiam!