Za 24 h konto zostanie odblokowane!!!
Kwiatku ja też jem 1200kcal :D
Ale moej rodzinki na całkiem cimne pieczywo nie da sie przekrecić, niestety...a juz na pewno nie na pełne ziarno...w sumie to dobrze bo bankructwo pewne :wink: :lol:
Wersja do druku
Za 24 h konto zostanie odblokowane!!!
Kwiatku ja też jem 1200kcal :D
Ale moej rodzinki na całkiem cimne pieczywo nie da sie przekrecić, niestety...a juz na pewno nie na pełne ziarno...w sumie to dobrze bo bankructwo pewne :wink: :lol:
Romeczko slyszlam ze caissa ma problem z wejsciem na dietke pisala mi.... ;/ ehhhh ....;/ czemay tu wsyztskie na nia niecierpliwie....
witam
kurcze...wczoraj zjadłam 1200 kac,kolacje o 18stej,na siolowni sie wypociałam,a wrociłam do domu i zjadłam makaron z sosem... :shock:
dajcie KOPA!!!
Caissa-czekamy,a JAK!
a jak kochane u was dietka?
no i jak poniedziałek minął?
Dzień dobry kwiatuszku:)
oj za ten makaron z serem to faktycznie powinnaś dostać :P :wink: Ja też wczoraj w nocy zrobiłam się gfłodna, ale stanęło na kromeczce ryżowego chlebka - 35 kcal :)
dzisiaj zaczynam kolejny zdrowy, dietkowy dzionek od jogurtu i płatków.
Kwiatku wypnij no te swoje dupsko to Ci do niego nakopie...troche kalorii nawet przy tym spale :wink: :wink: :wink:
A tak poważnie, to czasem te makarony , ciacha i pizze róznego rodzaju i kalibru wygrywają z nami...ale co tam niech sie pociesza od czasu do czasu, a my je potem ni z tego ni z owego do lamusa i wracamy do dietki...Ale będzie im łyso :lol: :lol: :lol:
Buziaki
O jakie szczęście, że nie lubię makaronu
Witaj Kwiatuszku!!!!!!!!!!
Jak przeczytałam o tym twoim makaroniku to też przyłączam się do tego lania :wink:
Makaronik z sosem sam w sobie nie jest zły ale tylko odrobinka aby smaka zaspokoić :lol:
ALE O TEJ GODZINIE :lol: :lol: :lol: A WSTYDZ SIE( hihihi)
Nic się nie przejmuj każdy ma wpadki, ważne że masz moralniaka z powodu makaronku i drugim razem na pewno dasz radę i go nie wszamiesz :lol:
Powodzenia w dietkowaniu :!:
Very Happy szlag mnie trafia!!! musialam sie na nowo logowac, odrzucalo mi moj nick- stad ten inny....ale coz:) nic nie poradze--Caissa!!!!
ooooooooo tyle spaliłas i pozniej nadrobiłas...bedzie koooop:)
ale przeciez kochana wazne ze ruch był...ze organizm dostal energetycznego kopa:)
Hej co u ciebie??
witam
dzisiaj robie dzien przerwy od siłownie,ale za to siadam na rolletic.
Dietka...niebardzo :?
A co u Was??
pozdrawiam i lece juz.
miłego dnia :D
ooo a to czemu dietak zle??
dzisiaj mały w nocy wymiotowal,teraz go brzuszek boli,mmdli go..
wiec dzisiaj bede nieaktywna na forum
pozdrawiam
hej kwiatuszku :)
a dlaczego nie poszło ci z dietką?
u mnie co prawda wczoraj dieta kompletnie poszła w diabły, ale przy całości tego dnie to nawet nie żałowałam :P
buziaczki dla ciebie :*
Ojej, a co maluszkowi? Mam nadzieję ,że szybciutko przejdzie. Buziaki
Juz wszyscy wyzdrowieliśmy.tzn,synek i ja.
Na siłowni niebyłam,bo chorowałam...Ledwo chodzić zaczęłam,a tu prosze...choroba...
w poniedziałek poprawa!!!!
A jak u Was???
pozdrawiam i miłego weekendu!! :D
Cieszę sie Kwiatku ze już zdrowi jesteście. Buziaki zostawiam
ojjj to musi byc poprawa:)
Witam w niedzielne popołudnie jak dzisiaj idzie?
kwiatuszku co tam nowego u Ciebie???jak dietka!!
witam
weekend przespałam,bo chyba po chorobie osłabiona byłam...
chyba ronie dietke 1500 kcal.
kolezanka schudła na niej 16kilo w ok.4 miesiące +siłownie zrobie i rolletic
a jak u Was??
jak po weekendzie?grzczne byłyscie :twisted:
pozdrawiam
No ja nie byłam grzeszna...grzeczna też nie :wink: Ale na razie jest ok...ja zjadam 1200 czasem jednak dobije do 1500 , wiadomo gorszy dzien...zakładajac ,że jeszcze kilka tygodni temu pochłaniałam 4000-5000, to i tak ogromna zmiana.
Cieszę sie ,że wszyscy wracaja do zdrowia , bedzie miał kto mi nosek wycierać :wink:
:lol: :lol: :lol:
Witaj kwiatuszku :)
u mnie weekend dużo gorzej niż u ciebie :oops: aż wstyd się przyznawać, ale zamiast rozpamiętywać niepowodzenia zabrałam isę dalej do roboty:)
jak u ciebie z ta siłownią? sama tam chodzisz? podoba ci się? jak z mobilizacją i wogóle? ciekawa jestem bo ja też zamierzam w końcu iść w tym tygodniu. :D
witajcie
Romka-gratuluje -chyba trikerek nieco spadł?!
Solitude-chodze na siłownie,ale powiem Ci,ze trener jest do dupy...Nic niemobilizuje,nic niepomaga .Wczesniej chodziłam na tą samą siłke był inny trener to było super.Tak dawał w kosć.A ten...masakra!
Za miesiąc chyba zmieniam silownie na ta co mąż chodzi.Fakt,tam jest więcej facetów,ale w du.. to mam.I blisko,bo pod domem dosłownie w moim bloku :roll:
lece do roboty.
miłego dnia :D
Kwiatuszku, może to i to dobrze, że jest tam więcej facetów, bo to chyba trochę większa mobilizacja, nie?? :D
oj chyba zgodze się z Misio
kiedyś chodziłam na siłownie z samymi chłopakami, wiecie jakie ładne miałam wtedy ramiona i brzuszek, tak mnie to mobilizowało że szok, a do tego założyłam isę z nimi, że nie zrezygnuję, bo oni się ze mnie nabijali, że taka paniusia na siłownie przyszła, a póxniej chodziłam częśćiej i bardziej systematycznie niż oni. No ja zobacze jak będzie dzisiaj :)
Haha, słuchaj Miśka i Solitude, a na dobre Ci to wyjdzie :D :D :D
Kwiatku dzięki za gratulacje ...spadł o 1,2 kg.
Mam nadzieje ,że na tym sie nie skończy...
Zmień te siłownie faktycznie...po co płacić za nic :wink:
Buziaki
milego dnia Kwiatuszku:) fajnei CI ze masz tak blisko silownie:P
http://www.e-podatnik.pl/epodatnik/c..._2006_3-70.jpg
Tez własnie myśle,ze ta mobilizacja bedzie większa...
skoncze tutaj tez karnecik najpierw,bo szkoda by sie zmarnował..
patrzyłam spodnie,ale niewiem czy kupic,czy poczekac jeszce-moze schudne :wink:
no pewnie ...motwacja musi byc:):)
aaaa jeszcze poczekaj ze spodniami...po co [pozniej kupowac nastepne heehehhe bo napewno schudniesz:):)
i tak kupiłam spodenki :wink:
Są ze streczem,wiec schudną ze mną :lol:
dzisiaj okres dostałam i juz mam po dniu...Siłownia i rolletic odpadają... :o
no cóż-życie takie nasze :P
Wczoraj miałam dobry dzień,tzn nic sie niestało,ale tak chyba to ocieplenie na mnie podziałało,az facet na siłowni pytał sie czy sie zakochałam,bo po oczach tak widac :roll:
Zakochałam się-7 lat temu :wink: ,a drugi raz w moim synku :D
A co u Was?
Ja dziś mam taki jakis nerwowy dzien...wszystko mnie wkurza i w ogóle...moze dlatego ze i ja niedługo dostane, a moze przez katar...
Miłego dnia Ci życzę Kwiatku. Buziaki
hej kobietki
wpadam tylko na chwile,bo musze sie juz do pracy szykowac.
Co u Was???
pozdrawiam
witaj Kwiatuszku :D pamietam Cie i przyszlam zagladnac co u Ciebie ale widze,ze jak wiekszosc narzekasz na swoja wage...kurcze to ta zima nie chce sie skonczyc i czlowiek by tylko jadl :evil: pozdrawiam Cie goraco :D
hej Tiska
tez Cie pamitam :D
no,Ty chyba nienarzekasz na wage,bo trikerek ładnie Twój wygląda :wink:
Hurtowe słoneczko z buziakiem na pochmurny dzień zostawiam :D
Hej Dziewczyny, gdzieś wcześniej przeczytałam, że któras z Was się foliuje??? Na czym to polega??? Tzn. smarujecie się czymś i ćwiczycie w tym? czy to niezależnie? i jaka folia, taka spozywcza?:)
Pozdrawiam wszystkie odchudzające się :D
milego popoludnia:)
http://www.kwestiasmaku.com/ryby_i_o...s/page71_4.jpg
hej
jak dzień monął?
mi całkeim,całkiem.
Dostałam od dietetyczki dietke dla mne.Powiem,ze całkiem znośna :wink:
pozdrawiam