-
Linkino, niestety jesteś normalna :) Wiem, że to lepiej tak sobie czasami wmówić, że nasze obsesje są wynikiem niesprawnego chwilowo mózgu ;) Ale zapewniam Cię.. to co wyprawiasz jest całkowicie zrozumiałe i rozpowszechnione. Ale dzięki temu lepiej Cię rozumiemy, także wsparcie masz gwarantowane :)
-
Czesc Bąblu.
Jak dzis z Twoja glowa?
-
mój pies-sadysta przypomniał sobie o 5 rano że czuje się samotny :? czyli spałam dzisiaj tylko 3 godziny :? nie będę kłamać że czuję się świetnie :roll: a dzisiaj multum rzeczy do nauki :?
mam dzisiaj ochotę na wódkę z sokiem z czerwonych pomarańczy... i wypiję, a co tam. będzie w limicie oczywiście.
oh wspominałam już że wskoczyłam dziś na wagę żeby się w poniedziałek nie zdołować przed egzaminem a tu 73kg? no i ćwiczenia były i nauka (zaraz do niej niestety wracam)... i spodnie sobie musiałam kupić bo dzisiaj 5 par aż wyrzuciłam bo wszystko mi z dupy leciało...
w głowie nadal durne myśli, nawet się pokłóciłam o to z kuzynką i ona ma ze mnie zlewę. a niech się śmieje, dzisiaj mi wszystko jedno...
-
Kochana, pomyśl sobie, ze podczas tak wyczerpującego dnia więcej spalisz.. mnie to czasem pociesza, jak już nic nie umiem wymyślić :)
Wódka z sokiem, skoro w limicie to moze się przydarzyć, takze sobie nie żałuj :)
a spodnie lecące z tyłka .. ech.. stare już dawno wyrzuciłam.. a przez to, ze walczę z jojo, to długo nic ze mnie nie będzie spadało :/
Ale nic to. już mi przynajmniej coraz wygodniej w zeszłorocznych, 'chudych' rurkach ;)
Trzymaj się słonko i owocnej nauki życzę. już niedługo koniec sesji :)
-
trzeba było nie wyrzucać, miałabyś skejtowskie DUPOZWISY ;) :P:P:P
UŚMIECH! :*
-
moje najnowsze stwierdzenie: wódka z sokiem z czerwonych pomarańczy wymiata :D pychotka :D
wiecie może ile kcal się spala podczas nauki? bo mnie się wydaje że chyba spaliłam wszystkie kcal + mój własny mózg. :lol: co do mózgu to widzę to po moim zachowaniu, śmieję się jak głupia (może to ta wódka? :lol: ) łącznie kcal pochłonęłam w liczbie 1268. uczyłam się przez 8h (łącznie).
Autkobu
dupozwisom mówię nie :P już raz B. mnie widział w dupozwisach i to nie może się więcej powtórzyć
:lol:
trzykolory
dziękuję :*
-
hehehehhee!!!
łooo Jezus Maria, jak się można uczyć 8 godzin?!?!?!?!??!! :O w życiu sie tyle nie uczyłam :O u mnie max to 3, 4 :O więcej nie moge ( czytaj nie chce mi sie :twisted: )
buzi!
-
też mi się nie chciało ale wolałam naukę od obsesyjnego myślenia o B...
-
nooo, mi się tak to przeplata - B., nauka, dieta :/ chyba żygam już tym wszystkim powoli, chciałby się człowiek odciąć, prawda?
-
od nauki na pewno. mam już serdecznie dość. co do diety to mi tam póki co pasuje. a z B. to ja juz sama nie wiem czego chce. mógłby coś zrobić no!