baw się dobrze :):):):)
Wersja do druku
baw się dobrze :):):):)
Baw się dobrze :D
I wróć - po postu do nas wracaj :D
Milego dnia :)
http://www.lifedynamix.com/articles/...egetablesL.jpg
witam was dziewuszki :*****
wróciłam, było ok, ale tutaj czekały na mnie nieciekawe wieści - dziadek wymaga stałej opieki, a u nas to niewykonalne, bo któreś z nas musiałoby rzucić pracę/szkołę/uczelnię nierealne....dziś mama wzięła wolne a jutro co :?:
zważyłam się, ujrzałam 60.1 więc nie jest źle....poczekam aż mi się @ skończy.....
wrzucę wam parę fotek z majówki i lecę do was się przywitać
1. to ja z moim R we Wrocławiu
http://img59.imageshack.us/img59/7005/mywbb9.jpg
2. ja w galerii handlowej we Wrocławiu - wciągnęłam brzuch :twisted:
http://img59.imageshack.us/img59/220...andlowecn9.jpg
3. my :wink:
http://img239.imageshack.us/img239/9469/mypth1.jpg
4. ja na podwórkowym meczu siatkówki :wink: ja z R przeciwko szwagrowi i jego 2 córkom :) wygraliśmy 3:0 :!:
PS. dziewczynki musiały mnie poratować ubraniami no i tak to wyglądało....
http://img239.imageshack.us/img239/8499/siataap8.jpg
Mustikka hahaha ostatnie zdjecie jest normalnie niemozliwe:):):) ten stórj:P:P
ojjj z jednej strony ciesze sie,że majowka udana a z drugiej smutno z powodu dziadka....a moze jakas pielegnierka/opiekunka była by dobryum rozwiązaniem ...
milego dnia:)
http://www.biblicalwomanhood.com/upl...ass-703227.gif
Fajnie wyglądacie oboje :) ładna para!
N i fajnie, że spotkania majówkowo-rodzinne udane.
A co do dziadka - ehh, wiem jak to jest, przy moim mieliśmy dyżury pod sam koniec... bo inaczej się nie dało... Ale koniecznie trzeba coś wymyślić, jakąś pomoc załatwić... pielęgniarkę, pomoc...
aaah we Wrocławiu byłaś i się nie chwaliłaś!!!!
ślicznie wyglądasz a ostatnie zdjęcie po prostu wymiata :lol:
a co do dziadka to współczuję bardzo, trzeba coś wymyślić...
Fajne foteczki :D
Śliczna z Was para :twisted: :twisted: :twisted:
U na była zrzuta rodzinna na pielęgniarkę. Dochodzi na kilka godzin dziennie. Dziadek na raka oskrzeli ale cały czas udaje, że jest zdrowy :twisted: Taki już jest. Po prostu nie umiał nigdy chorować :roll:
Trzymaj się - będzie dobrze :D
szkoda dziadka, wiem cos o tym, ja juz nie mam dziadka ale Mojego T. dziadzio ostatnio wyladował w szpitalu, juz też ciezko z nim :(
Super fotki takie bardzo na wesoło ;) :*
Świetne zdjęcia! Szczególnie to ostatnie :wink: