Dzieki śliczne! :)
Dzisiaj jestem w duuuuuuużo lepszym humorze!! Waga rano na czczo pokazała 82 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D
Dalo mi to kopa normalnie ;D
Śniadanie:
-Kawa z mlekiem ;)
Wersja do druku
Dzieki śliczne! :)
Dzisiaj jestem w duuuuuuużo lepszym humorze!! Waga rano na czczo pokazała 82 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D
Dalo mi to kopa normalnie ;D
Śniadanie:
-Kawa z mlekiem ;)
Baaaardzo fantastycznie, że jesteś w lepszym humorze!! No i gratuluję tej wagi :) Co do kompa, to może on się za bardzo przegrzewa? Ja sama tak kiedyś miałam, że się z tego powodu samoistnie wyłączał co parę minut. Jest taki program do sprawdzania temperatury w bebechach komputera, może to sprawdź.. no i trzeba z niego kurz często wyciągać.
Witaj Aniołku! Gdzie się podziewasz? ;) Wszystkiego najlepszego w dniu naszego święta. :D
http://www.kwiaty-warszawa.pl/images...ny_bukiet3.jpg
Oj powiedzmy, ze po dniu kobiet nie bede liczyc kalorii ;)
Jutro zrobie sobie maly detox, na Cambridgu caly dzien a potem dalej 1000.. Obym zrzucila do swiat jeszcze troszkę ;)
No to dzis maly detox tylko koktajle :)
A jutro to samo tylko +batonik fitness jak bede na uczelni.
Moze sie "wypłuczę" z wody i bedzie juz ladnie schodzilo na 1000 ;)
Boze dziewczyny, wczoraj jak znowu ujrzalam fotki znajomej to sie zalamalam i zarazem dostalam takiego kopa... Kiedys wygladala ogromnie..Byla naprawde duza i krągła.. Teraz wyglada jak modelka! Bez slowa przesady, szczupla jest w rozmiar 36 ! To jest cos niesamowitego! Teraz za kazdym razem jak zwatpie ze moze mi sie udac, to bede sobie o niej myslala.
kurcze, tacy znajomi motywują,...a pomyslec tylko,że i ja kiedys byłam taka motywacją...kurcze, trza chudnąć dalej! :mrgreen:
AnAngel :) musi się udać:) jak Tobie się uda to mi też. jak mi się uda to i Tobie:)
ja wczoraj przeglądałam zdjęcia na forum. i robiłam coraz większe oczy ze zdziwienia:)
ile to człowiek potrafi dokonać jeśli bardzo chce :)
i ja zaczynam wierzyć, że pozbędę się tych ponad 30 kilogramów ;)
trzymam za Was (Nas) wszystkie mocno kciuki :)aż kostki bieleją :)
a teraz uciekam myć okna :)
No i jak Ci tam na detoxie? Dajesz radę?
A gdzie tem, po 3,5 godzinnym spacerze z psicą musialam cos zjesc :D naszczescie nie rzucilam sie na cos "złego" tylko zjadlam paluszki rybne z sałatką groszkową ( super sprawa, puszka groszku, dwa ogorki kiszone w kosteczke i do tego jedna plaska lyzka majonezu ;) smaczna, że szok- a kalorii duzo nie ma :D ).
I koncze dzien na 600 kcal ;)
Jutro bedzie podobnie, no nic dobrze jest ;)
Zla jestem, bo nie kumam tej nowej wagi :? Stane 3 razy pod rzad i za kazdym pokazuje co innego :? A niby super elektroniczna waga :? :( Moze trzeba znalesc jej "zloty srodek" czyli jakos po srodku stawac tak samo czy cos :roll:
No to macie, ja z psicą :oops:
http://images29.fotosik.pl/173/233eac8f3daa1726.jpg
I Ty i piesio bardzo ładne jesteście :) :)
Bezczelnie ściągam od Ciebie przepis na sałatkę z groszku i ogóra, pasuje do ryby, tak??
600 kcal to trochę nie za mało? Osłabniesz, albo coś i co będzie...? Sunia będzie zwłoki na spacerze ciągać na smyczy....? Chociaż... ja kiedyś świadomie przez pięć dni tyle jadłam. Słabo mi było dnia trzeciego trochę, ale żyję.