Wiesz ja kocham:):):)Pychotka
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684
Wersja do druku
Wiesz ja kocham:):):)Pychotka
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684
Ja tam wole kisiel :P a na obiadek miałam ruskie pychtoka :D :D
Jak budyn 20kcal to kisiel chyba 5:)hehe a ruskie to rzeczywsicie pychotka:)
Ja mialam makaron i leczo takze pychotka:)
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684
Koniec o jedzeniu bo ja juz po 18 nie jem nic :P a jutro bedzie pyszna kolacja z pasztecikami i likierem :D:D
wiecie co, podczas odchudznia zauwazylam ze wiecej gadam i mysle o jedzeniu niz przed;p i tez tak mam, o jej jak dobrze ze juz niedlugo jutro bo zjem:... albo ... Alez to straszne;p
wenezuela ja mam podobnie :roll: wczoraj jak mnie moj w nocy obudzil to sobie zasypialam i mysle no jutro beda pierogi to se zjem kilka :roll: :lol: staram sie nie myslec o jedzeniu ale sie nie da :P
Właśnie sobie przypomniałam że na jutro mam zaplanowaną kolacje z likierkiem :roll: noi paszteciki eh juz mi slinka cieknie :lol: :lol:
No to znikam spac :d do juterka :Phttp://img156.imageshack.us/img156/252/mis4nx7.gif
Kicia miłego dzionka życzę :lol: