dietkować dalej i nie martwić się nią.
Centymetry tez lecą ^^ :twisted: :D
Wersja do druku
dietkować dalej i nie martwić się nią.
Centymetry tez lecą ^^ :twisted: :D
Madziu nie przejmować sie i walczyć dalej ;) aż w końcu waga ruszy zobaczysz ;) albo zwiększyć kcal trochę ;)
ja jestem zodiakalny strzelec :P :twisted: :twisted:
Madziu nie zalamywac sie przede wszystkim,ona sama ruszy ale nic na sile :)
kotek, dziewczyny ci dobrze radzą - zresztą ja tez, a xixa nie kłamie :mrgreen: bo wie coś o tym - przeczekaj, cierpliwie, tylko nie objadaj sie ze złości, nie podjadaj, nie denerwuj - waga spadnie!!!!! może stać ze 2 tygodnie, ale potem ruszy w dół jak szalona. a wiesz,że jak jesteś zestresowana, ważysz wiecej? bo adrenalina powoduje cos tam 8) 8)
Piękny wynik tej diety, Chusteczko - tylko pozazdrościć.
:D :D :D
Jej, wiecie jak mi się miło zrobiło jak przeczytałam posty od Was :):):)
Dziękuje:*:*:*:*:*:*::*
Dziubek do usług ;)
Serce rośnie normalnie :)
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a u mnie słoneczko jest :mrgreen:
u nie deszcz i brzydko :(:(:(: