Chce schudnąć

Hej ! jestem tu nowa.
Bardzo chce schudnąć. Waze aktualnie 82 kg , mierze 168 cm , mam 16 lat.
Wybrałam diete 1200 kcal.
Polecacie moze jakieś cwieczenia?
Dajcie mi jakies rady na temat odchudzania, proszę :)
Moim celem jest ładne prezentowanie sie w sukience w lipcu na ślubie ( nie moim ;P )
Pozdr ;)

Hej napewno Ci się uda:) Napewno dużo ruchu! może zapiszesz się na jakiś fitness?? Pozdrawiam:)

słyszałam, że bieganie dużo daje, szczególnie rano i przez co najmniej 30 minut. bo dopiero po 30 minutach rozpoczyna sie spalanie zbędnych kalorii (ale nie wiem jak to jest przy diecie, zapewne tak samo ;) )

SIŁOWNIA ..
Po prostu
i dieta.. w naszym wieku polecam 1500 :) Powodzenia!

Co do dietki myślę, że możesz spokojnie jeść ok 1300-1400 kcal. Sama staram się tyle jeść :D To pozwoli uniknąć Ci napadów głodu w późniejszym czasie, nie ma sensu się głodzić. Do tego dużo ruchu (ja wybrałam rower), trochę cierpliwości i będzie ok ;) Pozdrawiam i trzymam kciuki :**

Dzieki za rady :*
Ja wybiore rower. od dzisiaj zaczynam bo ładna pogoda :)
Jeszcze raz dzieki i zycze powodzenia :)
Pzdr.

hej;)
to ja się przyłączam do odchudzania i życzę miłej dietki

Pzdr.

Zaczynam od nowa.
Zwaliłam wszytsko...
Byłam na diecie tydzień.. Efektów nie było( widomo po tygodniu;p ) ale mi brzuch zmalał.
Pisałam tu o slubie na który mam iśc. Nie ide.
Teraz bede odchudzac sie dla siebie, po to aby dobrze sie czuc i ładnie wygladać.

Wybieram Diete 1200 kcal tak jak wtedy.
Z ruchu to rower i moze jakies cwiczenia w domu no i wf w szkole ;)
Własnie! Macie jakies linki do ćwiczen?

Prosze wpierajcie mnie.
Macie moze jakieś rady czy cos?
http://www.suwaczek.pl/cache/bfb4cace28.png

Brawo,że robisz to dla siebie :!: :!: :!:
pozdrawiam i życzę powodzenia :D
z pewnością się uda :D

heycia!!!...Startowalam z tej samej wagi i mam tyle samo latek:):):)fajnie:):)
Bede tu wpadac i cie wspierac:):)

http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684

Tutaj na forum jest taki doping, ze na pewno Ci się uda! ;)

Ze swojej strony polecam dużo ruchu. Jeśli nie masz czasu na chodzenie do klubu na fitness polecam skakankę, hula-hop, rower i spacery!

Powodzenia!

Dziękuje Wam dziewczyny :*
Skorzystam z rad, i mysle ze tym razem dam rade. Bo chce! :)

powodzenia werka :)
ja tez się kiedyś odchudzałam "bo tak wypada"
teraz robię to dlatego, że chcę :)
i jest o wiele łatwiej:) i ubytek wagi widać:)
ważne jest pozytywne nastawienie i chęć zobaczenia zmian ;)

dieta 1200 kalorii jest ok:)
mi bardzo odpowiada :)
jeśli nie umiesz się powstrzymać od jedzenia słodyczy kup sobie tabletki z chromem :) ograniczają ochotę na słodycze i przyspieszają przemianę materii :)
pij też dużo wody, zieloną lub czerwoną herbatę.
jedz 5 małych posiłków dziennie:)

życzę powodzenia ! :)

No ochote na słodycze mam zawsze :/
U mnie w domu są czesto a ze nie mam silnej woli to je jem.
Słyszałam o tych tabletach i raczej je kupie juz jutro :)

z autopsji mogę polecić zieloną i czerwoną herbatę - pije je od jakiegoś czasu i w moim przypadku okazały się naprawdę świetne (czuje się po nich znacznie lepiej i apetyt jakoś tak się zmniejszył) :)

będę trzymać kciuki:)
powodzenia!:)

Kupiłam sobie skakanke xDD
Dzisiaj wieczorkiem zaczynam skakac ^^

A co mówicie na "Kubusie"?
Dobre są podczas diety?
Bo ja pije je w szkole ostatnio.

werkaaa jak tam dzień dzisiejszy? dasz radę :) Będę Cię wspierać najlepiej jak potrafię!

nie wiem jak to jest z 'Kubusiami', osobiście wolę wodę mineralną

No hej xD
Dzisiaj nawet nawet.
Zjadłam na śniadanie 2 kromki chleba mieszanego z ziarnami z szynka
Na drugie nic jakoś mi sie nie chciało jesc.Ale wypiłam herbate zieloną ;p
Na obiad i tu chyba błąd bo zjadałam kawałek filetu z pangi smazonego 1,5 ziemniaka i kapuste kiszoną.
Na podwieczorek pomidora i 10 plasterków zielonego ogórka, pół szklankie kefiru.
Na dzisiaj koniec jedzenia. koło 20 herbatka zielona.

Koniec spowiedzi ;P
Nie robiłam zadnych ćwiczeń jeszcze oprocz wf w szkole bo za duzo nauki.

I Jak?

Tak na oko jest ok, filet z pangi nie jest błędem, ale to wszystko zależy od smażenia (najlepiej ponoć unikać smażonego ale nie wiem czy to też dotyczy ryb :wink: ). Tak moim zdaniem powinnaś jednak coś zjeść na 2 śniadanie, nawet jak nie jesteś głodna. Musisz oduczyć przecież organizm od robienia zapasów :wink: a jak Ci się nie chce jeść to sięgnij po jakiś owoc czy warzywo. Ewentualnie wypij szklankę soku (koniecznie takiego bez cukru). Musisz przecież dostarczać regularnie kalorie organizmowi żeby sobie nie odkładał 'na czarną godzinę'. Ale ogólnie: brawo!

Życzę powodzenia i samych sukcesów :D
napewno się uda, ja też skakalam na skakance ale mama mnie gonila to sie przezucilam na hula hop i moze lepiej bo brzuch szybciej zniknie xD
3mam kciuki :wink:

To dzieki Wam dziewuszki za rady xD
Dzisiaj zjadłam na sniadanie 2 kromki chleba pszennego z wedlina i herbatke ( ograniczyłam w niej cukier, nie była zła :p )
na drugie ( zjadłam ! xDD ) poł bułki z pomidorkiem i kawke
Na obiad 1,5 pyzy, mały kotlecik mielnony i surówke.
Na podwieczorek nic czasu nie było.
Na kolacje własnie skonczyłam jogurt natalarny z musli.
Wieczorkiem herbatka zielona.

To mój dzisiejszy dzień xDD
Grałam na wf w siatke ale mi i mojej druzynie nie wychodziło, ale ruch był :p

co do Kubusiów.. słyszałam (zresztą czytałam też) że mają dużo cukru..
ja jak piję soki to rozcieńczam je wodą.. gorzej jest z tymi gęstymi.. ale myślę, że od czasu do czasu można sobie pozwolić:)
poza tym- jeśli wliczasz je w dzienne kalorie to jest OK :)

Gosia85 Dzieki xD
Widze po suwaczku ze Ci ładnie idzie xD
Gratulacje!
Jakie ćwiczenia wykonujesz? Hm

życze sukcesów bo z tego co widze ładnie ci idzie;) co do ćwiczeń ja polecam stronke www.wdziek.info jest tam dużo ćwiczeń na różne partie ciała. Sama z niektórych skorzystam jak wreszcie napisze mature:) A ogólnie trzymaj się:) Bede wpadac i cię wspierać jak tylko potrafię;)

ślicznie Ci idzie moja droga! oby tak dalej!

oby tak dalej, powodzenia ;)

No dzieki xD
Moze z dieta to i jakos idzie ale strasznie nie chce mi sie ćwiczyć.

mnie też się nie chce ćwiczyć ale staram się znaleźć jakąś alternatywę. i tak np. jadąc na uczelnię wysiadam 2 przystanki wcześniej i idę na piechotę.

Weekend najgorsze co moze byc w czasie diety.
Mam kupiła delicje nie ruszyłam ani jednego ! < dumna >

Sprzatalam dzisiaj z siora w szafie z ubraniami.
Ona ma jedne śliczne spodnie tylko ze ona jest troche chudsza ode mnie. Powiedziała ze mi je da.
Mam kolejna motywacje xD

____________

http://www.suwaczek.pl/cache/8a0e9cc8b1.png -> I etap [ Kupie sobie ładną bluzeczke ]


[img]http:ng[/img]//www.suwaczek.pl/cache/1f2ab98648.p -> II Etap

http://www.suwaczek.pl/cache/3bce83c927.png -? III etap Uda sie! Na pewno

jestem z Ciebie dumna! Brawo za te delicje!!!!

Hejka xD
Napisze co dzisiaj zjadłam :
Sniadanie : 50g musli ze szklanką mleka 3,2 % i kawa
Obiad: Talerz rosołu i dwie łyżki marchewki z groszkiem
Podwieczorek: Banan i parowka :P
Kolacja: Sałatka i jogurt naturalny z musli

A w międzu czasie zjadłam loda rożka, winogrono dosyc duzo i wypiłam drugą kawe.
Nie zmieściłam sie nawet w 1000 ..

Wieczorem robiłam ćwiczenia 50 min

-----

http://www.suwaczek.pl/cache/8a0e9cc8b1.png

Dzisiaj jest tydzień mojej diety. Zleciało ;)

Wczoraj nie dobiłam nawet do 1000 a dzisiaj prawie 1200 kcal :roll:
Mozecie mnie dzisiaj wyzywać za moje jedzenie, ja ogolne sniadanie, obiad itp to nie ale za dodatki;/
I nawet nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Chyba tylko to ze mnie mój były maxem wkurzył :/
Ogolnie niedziela do d***

S: 2 parówki , łyzeczka ketchupu, kajzerka z szynką i pomidorem, herbata ( 1,5 ł.cukru)
O: 1,5 ziemniaka, poł kotleta, łyzka marchewki z groszkiem
K: banan

A oprócz : Lion, "Deser z koroną" Galaretka z truskawkami i troche bitej smietany.
Wyzywajcie.
Chyba mam załamkę.
Tak bardzo chce juz jakies efekty ;(

_____

http://www.suwaczek.pl/cache/8a0e9cc8b1.png

spokojnie, juz niedługo będą efekty. Tylko nie załamuj się i do przodu:*

nie będę krzyczeć za to że 1200 ale będę wrzeszczeć za to że nie dobijasz do 1000!!!!!! choćbyś miała się pożygać musisz dobijać do 1000!!!

Zgadzam się z becią:) Jejść za mało też nie jest dobrze bo metabolizm szlag trafi i będzie ciężęj się odchudzac. I jak dietka idzie?

Linkinka_Becia bede sie starać :)
Happysad89r dietka dzisiaj ok,
Na sniadanko chlebek z białym serkiem i ogórkiem. II sniadanie 50g musli z mlekiem 3,2, obiad ziemniak, surówka
Na kolacje mam zamiar zjeść serek wiejski z rzodkiewką i herbtaka zielona, Teraz pije kawke nie dawno ze szkoły wróciałam :|

Jest efekt! Mały ale mnie cieszy. Dzisiaj waga wskazała 81,6 :)

http://www.suwaczek.pl/cache/8a0e9cc8b1.png

no to ślicznie!!!! Jestem z Ciebie dumna!

Dzisiaj nawet całkiem nieźle xD
Zmieściłam sie w 1000

Laski. Podobno na początku widać dosyć szybko efekty, nie?
To czemu u mnie nie widać ? :roll:
Wiem nie cierpliwa jestem bardzo, ale juz tak mam :P

Moja kumpela schudła od lutego 10 kg, a nie jadła tylko słodyczy i ograniczyła kolacje z 2 skibek chleba na jedną. A u mnie nic ;| No chyba ze brzuch mniejszy.

Wiem brecze :)

na pewno są efekty tylko Ty ich nie zauważasz :wink: