-
Witaj.Jak bieganko,udało sie. A dietka? Bardzo dobrze,ze chcesz biegac,my z Carrisma tez biegamy(no teraz mam przerwe bo jej nie ma ale za to konsekwentnie cwicze w domu). Bieganko to fajna sprawa,choc jeszcze tez po paru minutach jestem zziajana jak parowóz.Daj znac jak Ci minął dzien.Pozdrawiam.
-
-
Hej Dziewczynki :D
Bieganka dzisiaj niestety nie było z powodu niezbyt szczęśliwego zbiegu okoliczności. Historia jest taka, że miałam biegać z osobą poznaną na tym forum, ale w końcu się nie dogadałyśmy i niewiele z tego wyszło. Za to jutro już na pewno - godzina 8:00 - biegamy :!:
Za to miałam dzisiaj pół godzinki spacerku i pół godzinki pojeździłam sobie na rowerku stacjonarnym. Przekroczyłam niestety 1200 kcal, ale nie jakimiś tam czekoladkami na szczęście.
Teraz idę spać, bo tak się jakoś dzisiaj źle czuję. Może jutro będzie już lepiej.
Miłego wieczorku :P
-
no i jak tam :?: było bieganie :?: :) ja na razie jedyne co mogę robić, to oglądać aerobic w tv :?
-
Hmm, bieganie :roll:
Coś tam było, trwało 20 minut, ale był to bieg przeplatany chodzeniem, więc nie wiem czy można to nazwać bieganiem :P Ale to chyba tak jest na początku. Mam nadzieję, że z biegiem czasu będzie trochę lepiej.
A teraz idę się przebrać i lecę do miasta na jakieś zakupy.
Miłego dnia :lol:
-
najważniejsze jest zacząć:) zobaczysz że z czasem będzie coraz lepiej:*:)
ja też tak miałam. na orbim wytrzymywałam góra 20 minut, a po tygodniu byłam w stanie ćwiczyć przez ponad godzinę:) teraz też poniżej godziny nie schodzę:)
miłego dnia i udanych zakupów , no i braku zakwasów :)
-
będzie na pewno ! :)
najwaznisjze ze zaczełaś! :)
teraz już tylko tak trzymja i bedzie co raz lepiej!
-
Witaj Megan :)
Widzię, że małe wprowadzasz "małe" zmiany w dietkowaniu :) A dziewczyny mają rację - najtrudniej jest się zmobilizować i zacząć. Jak się wciągniesz to będzie już tylko lepiej i sama nie będziesz wyobrażała sobie dnia bez spaceru czy biegania.
Miłego dnia i weekendu :)
-
megan ale mi sie wydaje, ze na tym wlasnie polega bieganie. ze raz sie biegnie raz sie lazi, byle nie stac ;) trzeba miec naprawde sporo kondyche zeby biec 20 min bez przerwy.. ale przy wytrwalosci pewnie wkrotce to nie bedzie dla ciebie zadne problem :)
mielgo dzionka ;)
-
bieganie to fajna sprawa:) ale trzeba duzo wytrwałosci:) dasz rade:) wyrobisz sobie kondycje i będziesz śmigać 20 minut codziennie;) a nawet wiecej:)