Carrisma cieszę się, że wreszcie ruszyło w dół i Twój sukces sprawia, że ja też od razu mam większego powera... miałam w planie walnąć się z książką do łóżka, ale zamiast tego poćwiczę, bo warto!!...
pozdrawiam!
Wersja do druku
Carrisma cieszę się, że wreszcie ruszyło w dół i Twój sukces sprawia, że ja też od razu mam większego powera... miałam w planie walnąć się z książką do łóżka, ale zamiast tego poćwiczę, bo warto!!...
pozdrawiam!
Jasne że tak .Po prostu skopiuj ode mnie i wklej u siebie w sygnaturze na forum.Powodzenia.
Buziaki zostawiam i pazurki Twoje chcę zobaczyc.
Hej. Rower kupiony? Kiedy cwiczymy?
Jestem na siebie wściekła :evil:
Znów nawaliłam :!:
Dzisiejszy dzień zawalony :(
Jaka ja głupia :!: :!: :!: A było już tak pięknie :arrow: za kare jutro nic nie zjem :twisted:
hej Carrrisma natknęłam się na Towją wypowiedź na wątku Bożeny, że miałaś zastuj w gubieniu kg, ja właśnie też go przechodze i pwadłam zobaczyc jak sobie z tym radzisz , bo ja mam chęc rzucic to w cholerkę
jeśli pozwolisz poczytam sobie tu troszke :wink:
Witam przeczytałam narazie część Twojego wątku i chetnie się przyłączę. Mam tak niewiele do zrzucenia vo ok 4 kg ale za nic silnej woli. Mam 158 cm wzrostu i 58 kg. Za 2 tygodnie moje wesele :) i 4 kg zabrakło do "ideału", czy coś jeszcze można zrobić???? Nawet jeżeli nie to zostaję z Wami i walczymy razem z kilogramami. Napisz mi proszę w skrocie główne założenia diety i Twoje działania, będę się ich trzymac kurczowo :) Pozdrawiam
http://img206.imageshack.us/img206/7567/44456fh6.gif
Carrrisma teraz Ty przepadłaś :?: Udzielił Ci się mój zły humor :?: No co TY - nie daj się :!: :roll: :!:
Pozdrawiam serdecznie - udanej niedzieli :lol: :roll: :lol:
Dziewczyny, dziękuję wam za odwiedzinki :P
Nie uwierzycie dziewczyny, zresztą ja sama byłam w szoku :!:
...mój mężulek kupił mi nową wagę :D
O taką:
http://img55.imageshack.us/img55/2503/sanitastk2.jpg
i wiecie co się okazało :?: Moja dotychczasowa waga pokazywała o 2 kg za mało.
Sprawdziłam to z innymi wagami, również lekarską.
A to oznacza, że zamiast 66 kg w rzeczywistości ważę 69 :x
W dodatku ostatnio sobie pofolgowałam i moja waga wzrosła do 71 kg.
Normalnie załamka :!:
Zabieram się za poprawianie mojego stickera :?
To mnie tak wkurzyło, że dzisiaj jeszcze nic nie jadłam :evil:
Idę zmienić mojego strażnika wagi i zaraz tu wracam :!:
Już jestem z powrotem :)
Bożenko, za nic w świecie się nie poddam :!: Teraz to dopiero dostałam kopa :!:
Elvisek i Carin cieszę się bardzo, że postanowiłyście mnie odwiedzić :D
Oczywiście zapraszam do lekturki na moim wąteczku :wink: Pokrótce dodam, że wcześniej stosowałam dietę 1.200 kalorii i w miarę dużo ćwiczyłam,
ale teraz przez tą moją wagę wkurzyłam się i przeszłam na 1.000 kcal.
Mam zamiar dietę połączyć z solidnym treningiem :!:
Dziewczyny, trzymam za was kciuki i wierzę,
że (w końcu) wspólnymi siłami uda nam się dopiąć swego :wink: