no to buraczany świstak, że wpadł :twisted:
tutaj 8/10 kobitek ma takie same kompleksy jak Ty... i ja i Becia tak samo...
raz na wozie raz pod wozem, tak to już z nami jest, na razie głowa do góry i hop do przodu! :*
Wersja do druku
no to buraczany świstak, że wpadł :twisted:
tutaj 8/10 kobitek ma takie same kompleksy jak Ty... i ja i Becia tak samo...
raz na wozie raz pod wozem, tak to już z nami jest, na razie głowa do góry i hop do przodu! :*
ok, wiem że jako osoba która tak samo myśli na swój temat wiele Ci nie pomogę ale nie powinnaś tak o sobie myśleć. sama mi kiedyś pisałaś że ludzie widzą nas tak, jak sami siebie postrzegamy... trochę wiary w siebie
Chyba po prostu muszę przeczekać tą fazę. Mam nadzieję, że przejdzie.
na pewno przejdzie :*:*:*
Nigdy do końca nie przechodzi.
Zawsze jest w tle i od czasu do czasu o sobie przypomina.
-________________________________________
Wpiepszam winogrona. W nocy :lol: Dobrze, ze to tylko winogrona :lol:
Już mi dziś lepiej.
Zjedzone:
miseczka musli na chudym mleku
kanapka z filetem z indyka i warzywami
2 zielone herbaty
od coli trzymam się z daleka
kawę jedną, może dwie wypiję (przynajmniej kawa jest niegazowana)
na obiad naleśniki z dżemem niskosłodzonym (kiwi)
a wieczorem impreza, dużo wina i chrupadeł.
cieszę się że jest już lepiej. udanej imprezy :*:*:*
Dzięki :)
Udanej imprezki:*:*
moje samopoczucie to też wielka sinusoida. cóz poradzić? :?
po dolku może być tylko lepiej, więc żyw się tą myślą, kochana.
menu bardzo ładne.
życzę udanej imprezy :) baw się :D