-
Odchudzanie :)
Witam :)
mam do Was pytanka, :)
Na wstępie powiem, ze mam 15 lat, 1.59 wzrostu i waże 53 kg. i źle się z tym czuje bo chciałabym ważyć 47 kg. i zrobie wszystko, zeby osiągnąć swój cel :) i mam nadzieje, za dam rade :)
Wiecie moze jak szybko schudnąć?
Wiecie coś o zielonej herbacie, ? rzeczywiście pomaga schudnąć?
Pozdrawiam ! :)
-
witaj evel
Widze ze poradzilas sobie z nowym watkiem :)
Jesli chodzi o zielona herbate to rzeczywiscie pomaga schudnac, zreszta tak samo jak czerwona :) Ale wiadomo ze najlepszym sposobem na schudniecie jest prawidlowa dieta i oczywiscie ruch :) Sama herbatka cudow nie zdziala, mozna ja pic tylko jakos tzw wspomagacz :)
-
Kotus, ale twoja waga jest prawidlowa. a 47 to niedowaga na granicy z prawidlowa waga.
Jesli mam byc szczera, to...
w twoim wieku, najlepiej skontaktowac dietetyka lub lekarza. Uwierz mi, ze w momencie, kiedy sie dorasta, dieta odchudzajaca przy prawidlowej wadze jest czyms strasznie destrukcyjnym. okropnie wplynie na Twoj organizm, a do tego 'nauczy' cialo do chudniecia i nadrabiania kilosow.
Jesli chcesz mojej rady.. nie rezygnuj z normalnych posilkow, jedz czesto, ale malo (5 posilkow), pij duzo wody. Calkiem zrezygnuj ze slodyczy, wprowadz wiecej ruchu do swojego zycia.. Ah.. i jedz ciemne pieczywo zamiast bialego i pij wode a nie soki i babelkowe napoje. To powinno pomoc, bys wyszczuplala, ale nie wychudla :) Poprawi sie tez cera.
-
wiem, że mam prawidłową wagę, ale jedyne co mnie narbardziej denerwuje to to, ze nie mam dość chudych ud, tak jak bym chciała... i dlatego pragnę schudnąć :)
hmm, macie jakieś pomysły co robić, by uda schudły?
Z góry dziękuje Kochane :) :*
-
Dymka17, dziękuje Ci, że powiedziałaś mi jak to z tą herbatą jest :), naprawdę dziękuje :*
-
evel jestesmy tu po to aby sobie wzajemnie pomagac :)
A co do ud... pewnie nie spodoba Ci sie ten pomysl, ale bieganie robi swietnie na nogi. Gwarantuje efekty, bo wyprobowalam juz nie raz na sobie :)
-
ojoj, u mnie z bieganiem nie najlepiej.. no ale jak trzeba to trzeba :) A ile wg Ciebie powinnam dziennie biegać? bo nie mam pojęcia :)
-
Huh ^^
Dzisiaj mało jak do tąd zjadłam ;D i ciesze sie z tego ;)
rano wypiłam jedną zieloną herbatę i niedługo wypiję nastepną ;D
A wczoraj wieczorkiem pograłam w badbingtona i pobiegałam troche xD
Kurcze... żebym ja tak codziennie mogła mało jeść jak dzis to cudownie by było.
;) ;) ;) ;)
-
evel z tym bieganiem to zalezy ile dasz rade. Za pierwszym razem nie szarzuj zbyt bardzo bo nabawisz sie zakwasow :) I pamietaj zeby po wysilku zjesc jakis posilek z bialkiem :)
-
oki ;)
Dymka17- dziękuje :*
-
A co myślisz o rowerze? czy uda by mi schudły?
-
evel rowerek nauda tez jest bardzo dobry. Trzeba tylko systematycznie jezdzic bo wiadomo ze od razu Krakowa nie zbudowano ;)
-
hehehe, tak, wiem, wiem :)
życze powodzonka :)
-
Hmm, wczoraj kolezanka powiedziała mi, że śliwki suszone powodują spalanie kalorii? czy to prawda?
-
evel z tymi sliwkami to jest tak ze same w sobie maja duzo kcal (w 100g jest ok 320 kcal) ale rzeczywiscie sa zdrowe. To tak jak orzechy. Sliwkim sa dobre jesli masz zaparcia, bo wspaniale przeczyszczaja jelita. Warto np czasami wrzucic sobie ze 4 do jogurtu. Na pewno Ci od nich nie przybedzie :)
-
to o śliwka wiem już wszystko :)
dziś zjadłam na śniadanie serek z musli- 200g, czyli 210 kcal , do tego 1 kawałek chleba białego z szynką z warzywami i mniej niż pój jogurtu naturalnego ( 100g. 54 kcal )
i jeszcze na kolacje planuję jogurt owocowy light co ma w 150g. 61 kcal.
jak myślicie czy to dużo? bo ja już się w tym wszystkim pogubiłam... :(
-
i to mój dzisiejszy jadłospis :)
-
kochana a na obiad i II sniadanko nic nie jesz?
Radzilabym zamianic biale pieczywo na ciemne, zytnie lub wieloziarniste :) Zdrowsze jest ;)
-
to wszystko co wymieniałam powyżej to, zawiera się w tym m.in obiad ;)
ale czy to wszystko ma dużo kalorii? bo nie wiem czy moge jeszcze w razie czego coś zjeść.
-
evel to bardzo malo, a wrecz za malo. Takim odzywianiem mozesz zrobic sobie krzywde nawet. Sprubuj sobie skomponowac dietke gdzies tak na 1300- 1400 kcal dziennie skladajaca sie z przynajmniej 4 posilkow. Dieta nie powinna polegac na jedzieniu jak najmniej tylko na rozwaznym jedzeniu ;)
-
wiem, wiem, ale boje się że z czasem nie wytrzymam, i że nie zdąrze schudnąć do wakacji :(
a do wakacji chce być chuda... już nie wiem co mam robić.. :(
-
evel skoro boisz sie ze nie dasz rady schudnac na 1400 to sprobuj na 1200 kcalale to juz dolna granica.
Jesli bedziesz jadla tak jak teraz tzn ok 500 kcal dziennie to gwarantuje Ci ze kilogramy ktore stracisz wroca Ci po diecie i to z nawiazka.
-
oki :) skoro tak mówisz.. :)
-
-
dzisiaj na śniadanie zjadłam pól jogurtu naturalnego czyli około 108 kcal.
Potem zjadłam pół bułki z białego pieczywa :( i niestety zjadłam też chyba z pół słoika nutelli ! czyli ok. 100 g. ;/ JESTEM ZAŁAMANA !. i do tego jeszcze niecałe pół kilo truskawek zjadłam.
Dlatego do końca dnia zjem jeszcze tylko zupe botwinke, ale to na kolacje.. i to będzie na tyle.. (mam nadzieje )
pozdrawiam wszystkich :)
__________________________________________________ __________________
[img]
http://alesgroupe.com.pl/images/cms/1257/modelka_2007_centimetric.jpg[/img]
-
Oj widzę, że zdesperowana jesteś :shock:
Tak szczerze to wydaje mi się, że troszkę ta strategia odchudzania jest nie do końca dobra...
Bo widzisz, jesteś w takim wieku kiedy twój organizm zaczyna nabierać kobiecych kształtów. Tłuszcz zaczyna się gromadzić na udach i pupie (u różnych dziewczyn w mniejszym lub wiekszym stopniu). Dlaczego? Bo ten rodzaj tłuszczu w tym konkretnym miejscu ma Ci zapewnić w przyszłości rezerwowy magazyn na wypadek ciąży. takie są regóły tej gry. I organizm wcale łatwo nie zrezygnuje z nagromadzanych tam zapasów. tak naprawdę żadna dieta poza bardzo, bardzo restrykcujna nie jestn w stanie temu przeciwdziałać. Twój organizm bedzie oddawał tłuszczyk zamiast tego np. z piersi, które w twoim wieku juz też powinny nabierać kształtów.
Dlatego polecam inną metodę niż na początku jeść pół jogurtu a potem w chwili słabości wchłaniać bardzo bogatą w proste cukry nutellę. (Bo nie ma cudów, nutella pójdzie w udka). Odżywiaj się regularnie, ale mało i jedz produkty bogate w białko, złozone węglowodany, dużo wapnia, żebyś sobie nie zafundowała odwapnionych kości.
Jeżeli będziesz jeść jak ptaszek to tylko zwolnisz metabolizm, a dojadane słodkości od razu się odłożą. Trzeba ćwiczyć.
Też polacam biegi, ale na poczatek tzw. marszobieg. Np. 2 min bieg i 4 min szybki marsz, i tak 30 min. Potem stopniowo w ciągu 10 tyg wydłużąc czas biegu i skracać czas marszu.
Uwierz mi działa :) w moim przypadku 2 cm mniej w udkach po 2 tygodniach bez żadnej diety.
Dobra bo i tak już pewnie myślisz "Co ta małpa wie, że mi tak tu ... ".
Ale uwierz, że ta małpa w twoim wieku dorobiła się 72 kg i miała sporo czasu żeby przemysleć jak do tego doszło i jak to naprawić.
Życzę powodzenia :D
-
Dziękuje za dłuugi wykład :) ale co do mojego odchudzana to masz rację..
muszę zaczać biegać.. ale nie uśmiecha mi się do tego, bo nie nawidze biegać..
szybko się mecze i w ogóle masakra..
ale jak trzeba to chyba musze zacząć..
dziekuje :)
http://www.hike.pl/det_images/d_816.jpg
http://www.odchudzanie.com/images/od...nie_miarka.jpg
-
na potwierdzenie tego, ze warto jeśc więcej powiem Ci, że ostatnio zwiększyłam swój limit kalorii z 1200 na 1300 i w ciągu tygodnia schudłam 1 kg, ponieważ organizm zareagował przyspieszeniem metabolizmu :) odchudzanie nie musi oznaczać katowania się. a nutella, cóż.. moze kupuj sobie taką w maleńkich opakowankach po 20g, to tylko 106 kcal. i można zjesć do śniadanka od czasu do czasu. pamietaj, ze jezeli już jesz cos słodkiego to nie rób tego na wieczór, bo przez noc na pewno się odłoży w postaci tłuszczu. jak już, to np. na drugie śniadanie, wtedy zdążysz to spalić.
koniecznie przestaw się na ciemne pieczywo. w tesco mają duży wybór takich ciemnych, krojonych prostokątnych chlebów. ja jem schuldstat ze sliwką. jedna kromeczka na 42 kcal. 3 kromki tego chleba mają tyle kalorii co jedna pszenna kajzerka. najadasz się nimi bardziej, nie skacze Ci poziom cukru we krwi, przez co dłużej nie odczuwasz głodu. do tego jest tam dużo błonnika, który poprawia pracę jelit.. no i te śliwki, o których juz pisała Dymka :) same korzyści :)
-
o tym ciemnym pieczywie to wiem.. ale z reguły pieczywa nie jem. ale dziś coś mnie naszło na tą bułkę z białego..;/
a nutelli to w ogóle nie jem, dziś tylko i się zdarzyło :) ale już nie będe jadła ! o nie !
hmm, piszesz, że w ciągu tyg. schudłaś 1 kg, to świetnie! ale czy w ciągu tego tygodnia ćwiczyłaś coś?
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...i_uroda/10.jpg
______________
[img]Wszystko co robię, robię dla siebie ![/img]
-
hejka evel. Oj za ta nutelle to klaps sie nalezy. Ale wiesz ze zle zrobilas wiec na pewno nastepnym razem zamiast z nutella buleczka bedzie z jakims serkiem ;)
A co do mojego obrazka, to mam go zapisanego w profilu i za kazdym razem mi sie ukazuje.
-
A JAK SOBIE ZAPISAŁAś TEN OBRAZECZEK ? :)
-
evel musisz zedytowac profil towarzyski i tam w okienku "sygnatura na forum" wkleic adres obrazka tak jak to robisz na watkach. np [img]adres obrazka[/img]
-
-
musze przeżucić się na jakąś fajną dietkę ;) tylko nie wiem jaką... macie jakieś pomysły?
-
czy myślicie, ze taka dieta, tzn. jedzenie samych jogurtów, w większości naturalnych oraz warzyw i owoców, jest skuteczna? chociaż powiem, ze troche boję się tej diety, bo boje się , ze przestane miec okres.
-
tak, ćwiczyłam. ale ćwiczę tylko pół godziny dziennie. i to też bez strasznej presji. jak bardzo mi sie nie chce, to sobie odpuszczam. ale nie więcej niż jeden dzień. do tego zapisałam się na salsę(raz w tygodniu po 75 minut).
co do tej diety jogurtowo-owocowo-warzywnej, to to na pewno nie jest zdrowa dieta i bardzo prawdopodobne, ze straciłabyś przy niej okres. ja straciłam będąc na 1000 kcal :/ a jadłam różnorodne jedzenie. jedz wszystko co jest zdrowe, tylko po prostu z umiarem.
-
Każda tzw "monodieta", to znaczy taka która bardzo ogranicza różnorodność spożywanych pokarmów jest niezdrowa. Szczególnie dla nastolatki.
A może spróbujesz diety South Beach jeżeli już chcesz jakąś ciekawą różnorodną dietkę...
-
Dziękuje Wam Kochane, ze mi tak pomagacie.. nie wiem co bym bez Was zrobiła.. dzięki Wam chudne ! :)
-
miłego dnia ;*
P.S. Odpisałam CI na wątku dziubka o tym obrazku :)
http://www.swiat-serow.pl/wp-content...ds/wyspa-1.jpg
-
uughh... ;/ zawaliłam dzisiejszy dzień, miałam zamiar przejść na diete dziś, ale nie wyszło.. jednak od jutra.., heh, zobaczymy co powiem jutro.. , mam nadzieje, ze dam rade..