-
hej Dziewczyny!
dietka ok - na dziś ok 700kcal: na śniadanie była kawka z odrobiną cukru, na obiad cztery kawałki panierowanej cukinii i malutki kawałeczek szarlotki, a teraz na kolację 2kromki chleba z serkiem topionym i dwa kawałki szarlotki ;) w sumie to nie byłam teraz głodna, ale na wszelki wypadek wolę zjeść teraz, żeby w nocy nie dopadł mnie głód ;)
wstałam dziś o 4 - koszmar... zwłaszcza, że praktycznie nie spałąm w nocy. W ogóle od kilkunastu dni nie przespałąm nawet kilku godzin w nocy, tylko co jakiś czas się budzę... a tak się składa że tym 3,5 latkiem opiekowałam się kiedyś przez prawie rok, ale dwa lata temu zaczęłam studia dzienne i musieliśmy się rozstać :(
ale minęły 2lata więc trochę się bałąm jego reakcji jak rano się obudzi (bo rodzice wyjechali przed 6...). Ale mały się uśmiechnął i powiedział mi potem że lubi jak do niego przychodzę ;) dużo się przy nim nie naćwiczyłam, bo on jest naprawdę grzeczny ;) (nie to co kiedyś ;) ), ale poszliśmy na godzinny spacer, bo odprowadzałąm go do babci na obiad ;) więc zawsze to jakiś ruch ;)
-
Ojj Kochana, bidnie z wartościami odżywczymi tego co zjadasz :P:P:P
-
wiem :)
ale jutro planuję sobie kupić śliwki, więc będę się nimi zajadać po południu a na obiad jakaś sałatka z warzyw, albo coś z nabiału. Przez te upały nie chce mi się jeść ;) poza tym jak jestem w "pracy" to nigdy nie jestem głodna ;)
-
W sumie to powiem że jest nieźle a jakby na miejsce szarlotki włożyć jakieś owoce to byłoby bardzo nieźle. życzę udanego jutrzejszego dzionka :lol:
-
Oj chyba Cię ochrzanię za te 700 kcal. Nie masz za mało energii?
Pozdrawiam :)
-
Dziewczyny przpraszam, że teraz prawie nie piszę, ale raz że nie mam czasu, a dwa że cały czas strona ze starym forum się wiesza :(
ogólnie u mnie ok, raczej nie przekraczam 1000kcal, ale moje jedzenie nie jest jakieś super zdrowe. Za to mam więcej ruchu: prawie 2godziny spaceru codziennie, czasem chwile jeżdżę na rowerze, wczoraj 2godziny machałam grabiami, bo wokół ogrodzenia mojego domu rośnie 2metrowy żywopłot i tata go przycinał a ja to zbierałam. Dziś lub jutro może popływam ;)
-
chyba jednak nasze forum umiera i bardzo mi z tym smutno. A jeśli chodzi o nowe forum to jakoś nie mogę się przemóc, żeby założyć tam wątek...
-
hmm.. no i stało się, czas założyć wątek na nowym forum, bo nasze stare niedługo zostanie zablokowane :( smutno mi z tego powodu, ale niestety nic na to nie poradzimy...
chciałam wszystkim Wam podziękować za wspieranie mnie tutaj - to niezła mobilizacja ;)
ale przecież nie musimy się żegnać, założymy wątki na nowym forum i nadal będziemy się wspierać ;) mam tylko nadzieję, że się tam odnajdziemy.
Jeszcze raz gorąco dziękuję Wam za wsparcie i do zobaczenia na nowym forum ;)
Buziaki dla wszystkich!
to link do mojego nowego wątku:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=273