-
hej po pierwsze gratuluję dostania się na studia :D po drugie - widzę że masz świetne założenia, zobaczysz, ani się obejrzysz a będziesz chudzinką :wink: będę mocno trzymać kciuki aby się udało :)
jeśli chodzi o kredyt to rzeczywiście warto to przemyśleć dobrze. Ja wzięłam bo szans na stałą pracę w trakcie studiów nie było. i nie żałuję, staram się nie wydawać więcej niż to konieczne, tak aby po zakończeniu studiów zostało trochę na koncie żebym nie miała problemów na początku ze spłacaniem. poza tym istnieje jeszcze możliwość umorzenia części kredytu za dobre oceny :wink:
-
Porzeczko witam:)
po pierwsze gratuluje dostania sie na studia hihihih teraz to sie zacznei zycie:)
a co do przyjaciolki to moim zdaniem jest dobra sprawa ze zdrowo sie odzywia...to ze ktos jest chudy nie znacvyz ze moze jesc wszystko... :P
-
-
Hmmm! Po dniu nieobecności znów się melduję!
Linkinka_Becia Ja wiem żę to dobrze, zę szczupli dbają o dietę! Po prostu ja sama nie wiem czy miałabym silną wolę mając świetną figurę :) W ogóle , to jak ktoś się odchudza, to dobrze jak znajomi i otoczenie go wspomaga. Gdyby więcej szczupłych ludzi dbało o dietę i nie jadało fast foodów, to dawali by przykład tym grubszym. Oni wtedy by myśleli, "on taki chudzielec, dba o linię, to ja tym bardziej powinienem" A jest na odwrót - chudzi jedzą, a grubi myślą "jak on może to ja też, a co się będę męczyć" Oczywiście są wyjątki
Dietowanie dobrze i to za dobrze. Porcje tabletek z małych zmniejszyłam na minimalną. Jem 1000 kcal, a to i tak dlatego,że nie chce metabolizmu spowolnić, bo wcale tyle mi się nie chce.
RATUNKU ;| Schudłam... nie widzę tego po wadze, bo ważę się dopiero 30 VII, ale zmniejszył mi się biust. Wiem, że to normalne, ale nigdy wcześniej tak nie było! Mam D. I dzisiaj przymierzyłam stanik, który zawsze był trochę ciasny ! A tu akurat. Jak już się ma spalać to z tyłka, ud i brzucha a nie z biustu :P
A moja nieobecność spowodowana była wyjazdem do Poznania. Rok temu postanowiłam, że jak już się na studia dostanę, to zafunduję sobie perfum DKNY Red Delicius, bo mi się strasznie podoba. I tak też zrobiłam ;)
A ponadto dostałam prac, nie najgorsza, w przetwórni owoców, sortuję na taśmie wiśnie. 10 h. musiałam Wstać o4.30 :| ALe nie wiem czy długo pociągnę bo popołudniowe zmiany są na 18 do 2:00, a autobusu żadnego, prawka też nie mam, o aucie nie wspomnę :P Taksówką za drogo, po to 15 km za miastem, a przecież nie będę werbować kogoś z rodziny, żeby mnie wozili.
PYTANIE KULINARNE
Znacie jakieś smaczne proste sosy? BO już mi się znudził pomidorowy i biały-cytrynowy. Tylko takie w miarę dietetyczne
POZDRAWIAM :*:*
Z każdym dniem bliżej celu !
-
aj jak zobaczyłam nazwę nicka musiałam wpaść....taki kuszący, pyszny nick :lol: :lol:
gratuluje dostania się na studia :wink:
-
hej!
jeśli pozwolisz to dołączę do grupy wsparcia ;)
ja z początkim odchudzania też ważyłam 85kg przy 162cm :( i mnie niestety też pierwszy biust poleciał...
Gratuluję dostania się na upragnione studia ;)
co do kredytu studenckiego to myślę, że lepiej najpierw rozejrzeć się za dorywczą pracą i wystarać się po roku o stypendium naukowe. Ja też rozważałam wzięcie kredytu (żeby odciążyć rodziców), ale tak naprawdę po moich studiach mogę nie mieć pracy, więc wolę nie ryzykować. Choć tak na marginesie wspomnę, że chyba po roku od daty rozpoczęcia spłacania kredytu studenckiego zjawia się komornik z uprzejmą "prośbą" o zaczęcie spłacania ;)
-
No i nie wytrzymałam. Zważyłam się. 81,5. Dużo z tego to pewnie woda. Ale zawsze coś :)
-
4kg już za Tobą ;)
świetnie Ci idzie ;)
-
Gratuluje:)
mamy juz taka sama wage;)
-
xD xD xD xD xD
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ogłaszam wszem i wobec, iż pożegnałam sę z ÓSEMKĄ z przodu :) Zagościła zgrabiniutka siódemeczka :)
Oprócz tego znalazłam w Poznaniu lokum na studia. Do lamnie i przyjaciółki. 2 1-osobowe pokoje w mieszkaniu studenckim. 450 zł za duży pokój z balkonem i 400 za troszkę mniejszy. Z opłatami, i limitem zużycia, tylko jak się przekroczy to trzeba będzie dopłacić. % przystanków do centrum, 4 do dworca pkp, kilka do przystanku autobusowego , z którego autobus dojeżdża na uczelnie :)
3 cele już osiągnięte - spadek poniżej 80 kg, dostanie się na studia i załatwienie mieszkania. Teraz kolej na dorobienie się laptopa.
A cała kasa którą miałam odłożoną poszła na czynsz za sierpień i kaucję ;/ Trudno! Trzeba dalej zarabiać :)
Pozdrawiam i co u WAS ?