Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Hej :D mam do was prośbę własnie zaczynam się odchudzać i niestety brak mi determinacji i motywacji. Pomóżcie bo chyba sama nie dam sb rady...
a jeszcze ma taka jeszcze prośbę czy któraś z was miałaby jakąś fajną dietę dla wagi 67 kg i wzrostu 153 cm.
Jeżeli tak byłabym wdzięczna. :))
Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Ważnie musiałam odłożyć bo dostałam dzisiaj miesiączkę i niestety wczoraj nie obyło się bez napadu na słodycze. Wciągnęłam jak odkurzacz 5 Michałów. Ale cotam, mnikt nie jest idealny :-D
Ważenie odkładam na czas po miesiączkowy :-)
Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Milka1987
Ważnie musiałam odłożyć bo dostałam dzisiaj miesiączkę i niestety wczoraj nie obyło się bez napadu na słodycze. Wciągnęłam jak odkurzacz 5 Michałów. Ale cotam, mnikt nie jest idealny :-D
Ważenie odkładam na czas po miesiączkowy :-)
no u mnie tez @ zawitala ok 12 a wazylam sie rano o 8 i spadeczek byl wiec mam nadzieje ze po miesiaczce bedzie mila niespodzianka ;)
tez niestety smaki na slodkie mnie wziely wiec upieklam ciasto jogurtowe dietetyczne ze strony dukania.pl i zaspokoilo moj apetyt wiec nie jest zle ;)
Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Cytat:
Zamieszczone przez
haneczkawro
Milka jak u Ciebie? coś zamilkłaś. Miałaś się dziś zważyć, tak mi coś świta. Czekam na raporcik :-)
Haneczko a ty czemu sie nie chwalisz czy waga leci ci w dol czy juz poleglas? :p
Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Cytat:
Zamieszczone przez lolalolita12345;16433te19
Hej :D mam do was prośbę własnie zaczynam się odchudzać i niestety brak mi determinacji i motywacji. Pomóżcie bo chyba sama nie dam sb rady...
a jeszcze ma taka jeszcze prośbę czy któraś z was miałaby jakąś fajną dietę dla wagi 67 kg i wzrostu 153 cm.
Jeżeli tak byłabym wdzięczna. :))
Kazdy dopasowywuje sobie idealna diete dla siebie w kwesti zywieniowej i tez zalerzy ile ruchu masz, zadna nie moze ci nazucic co masz jesc czy robic, radze sie zapoznac z paroma roznymi dietami, oczytac sie i samemu zdecydowac ktora najbardziej jedzeniowo by pasowala i w ktorej nie poloegniesz na samym poczatku. Ja pare lat temu kiedy zaczynalam przygode z dieta najpierw przeczytalam tony ksiazek i przekopalam internet o roznych dietach zeby sobie nie zaszkodzic i zeby wytrwac jedzeniowo,najgorsze jest jak dieta meczy i na jedzenie nie mozesz patrzyc wiec najlepiej wybrac diete bardziej urozmaicona
Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Milka nie chcialam sie chwalic:-) trzymam się dietkowo. Wczoraj w końcu aerobic zaliczyłam. Waga 63,8 od wczoraj spadek o 0,3 kg. Mam nadzieje, że to dlatego że i u mnie dzisiaj @. Jak zwykle boje sie weekendu wtedy najłatwiej jest sięgnąć po coś zakazanego.
Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Hej. Kurczę zazdroszczę Ci... U mnie ostatnio słabo spada, ale po 40kg odchudzania nie ma co liczyć na magiczne spadki. Trzeba się cieszyć każdym gramem. Ja mam focha na wagę i teraz będę się ważyć w czwartek przed wyjazdem na lotnisko po mojego ukochanego. Jak na początku stycznia wylatywał, to ważyłam 76kg, więc i tak mam mały sukces na koncie.
Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Milka ale Tobie waga spada książkowo ok 4 kg miesiecznie. Wiec o jakim małym sukcesie piszesz? Bardzo ładnie waga Ci spada. U mnie na razie to tylko woda i zawartość jelit a nie tłuszcz. I też bym chciała zeby tluszczyk wytapial mi sie 4 kg na miesiac. Ile czasu zajęło Ci zrzucanie takiego nadbagazu?? Ja najwiecej wazylam 90 kg zrzucilam slicznie do 58 kg i ... zaszlam w ciążę.
Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Dwa lata ale miałam przerwy czasami po 2 miesiące. Organizm potrzebował odpoczynku. Dla mnie nie ważne ile czasu to trwało, ale ważne, ze się udało. Do końca maja muszę mieć 63kg. Stanę na głowie jak będzie trzeba, ale muszę osiągnąć cel.
Odp: 40 dni postu, 40 dni diety :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Milka1987
Dwa lata ale miałam przerwy czasami po 2 miesiące. Organizm potrzebował odpoczynku. Dla mnie nie ważne ile czasu to trwało, ale ważne, ze się udało. Do końca maja muszę mieć 63kg. Stanę na głowie jak będzie trzeba, ale muszę osiągnąć cel.
podoba mi sie twoj tok myslenia ;) tez tak kiedys mialam...moim celem bylo 50 a w sumie az spadlo do 48 kg ale to juz troche za malo bylo. U mnie mimo ze miesiaczka to na wadze 55,6 czyli mam nadzieje ze waga ladnie nadal bedzie spadac :)