hej, ważę się w sobotę rano. Gotowanie dla rodziny to masakra! Wczoraj robilam mężowi schabowe i juz prawie.... ale się nie dałam
Wersja do druku
czesc,
no tak zycie rodzinne...schabowe i gofry....
Ciekawi mnie ile ci spadlo po pierwszej fazie...
Ty chcess schudnac 18 kg.?...to z ciebie nic nie zostanie.....
A co z aktywnoscia fizyczna...duzo cwiczysz? U mnie kompletny spadek formy....
Ale od jutra zaczynam dukana...wakacje coraz blizej...17.07 to tylko 8 tygodni...musiala bym chudnac 1kg tygodniowo zeby wygladac "JAKO TAKO"
No witam, wlasnie się zwazylam dziś po przebudzeniu na czczo. Ubylo mi dokładnie 2,7kg w ciągu 6 dni fazy 1. Jestem mega zmotywowana. Dzisiaj już zaczynam naprzemiena.
Jak zrzuce 18 to będzie akurat. Jestem niska, mam 158cm wzrostu:) Najwiekszy spadek jaki odnotowałam kiedykolwiek to...4kilo... wiec jak widzisz zaden sukces ale wierze, ze teraz się uda.
Mam rowerek stacjonarny i cwicze w domu. Na YT znalazłam program HIIT a rower a Dukan podobno poleca interwaly, wiec tak jade ze 40 minutek, codziennie.
Trzymam kciuki za Ciebie, dasz rade. Moje wakacje zaczynają się 29 czerwca a dzisiaj za oknem jakby srodek jesieni.
Agnes, a skad Ty jesteś?
2.7 kg....super!!!!!
Gratulacje !!!!!
Jestem z IE,wiec o dobra pogode ciezko. jezdze na rowerze i chodze....dzis przejechalam 9 km.
jak poprawie kondycje to tez doloze sobie trening interwalowy,
Nie podoba mi sie ta owa szata diety.pl !!! Nie potrafie zmienic swojego suwaczka:(
No coz, moze moderatorzy w koncu to ulatwia....
W kazdym razie u mnie jest 72.6kg. Jestem happy:)
Gratulacje angel,
Ja tez nie moge zmienic suwaka...
Dzis mialam kiepski dzien...tzn zjadlam kawalek biszkoptu z czekoladowa polewa....robilam dla dzieciakow i sie skusilam....zla jestem na siebie.
Na dodatek nic nie pocwiczylam dzis...ehhh weekend.
A jak ty angel100 dajesz rade?
Hej, wiem juz jak zmienic suwak.....trzeba zamaist w profil wejsc w powiadomienia....i tam wszystko jest po staremu :-)
ok, udalo mi sie zmienic suwak:) Wczoraj dopadl mnie kryzys. Ale nawet nie jedzeniowy, bo na nic sie nie zlamalam, tylko tak cholernie dokuczaja mi zaparcia, ze masakra. Kiedys pomagala mi xenna do picia i chyba musze kupic, bo biore te w tabletkach i nie dziala.
W pracy zlapal mnie jakis bol plecow, najmniejszy ruch byl bardzo uciazliwy... Czyzby jakies oslabienie organizmu? Sama nie wiem...
a może błonnik na zaparcia? najlepiej ten sypki :) W przypadku Dukana same otręby zazwyczaj nie wystarczają, jeszcze się hemoroidów nabawisz i tyle z tego będzie ;)
Powodzenia w dietkowaniu :)