Wirtualnej BAZGROŁY nr 4

Cześć Ania!!!

Wpadłam się przywitać i życzyć miłego dnia i zbiliżającego sie weekendu.

Aniu o jakiej gazecie rozprawiacie???
Mój mąż kupił mi Dobre Rady dodatek diety i jest beznadziejny, niedość że kosztuje 5,90 to żadna rewelacja, a z żadnej nie skorzystam, bo nie lubię takich wymyślnych potraw, zresztą na niektóre niestać mnie :-(((

Ale przynudzam!!! Wczoraj pożarłam na kolację 3 naleśniki z dżemem, ale zaszalałam a teraz pokutuję :-(
Jestem głodna i zła buuuuu
Do obiadu muszę wytrzymać!!!!

Pozdrawiam
B.

Dzielna z Ciebie dziweczynka, jak tylko skoncze
prace na noc to wroce do dietki czyli mysle ze kolo
soboty, poki co mam strasznei rozwalony tryb zycia,
fajnie ze Tobie idzie ok, czy mozesz napisac cos wiecej
o tych dietkach z dodatku do Pani domu, mam nadzieje ze
kosmetyki okaza sie w porzadku, ja chwilowo
przerwalam foliowanie ale zbytnich efektow
tez nie widzialam, moze tylko taki ze skorka
zrobila sie jakas taka mieksza, Milego dnia
i milego wekendu bo chyba jutro nie uda mi
sie tego CI zyczyc w godzinach Twojej pracy
pozdrowienia Justa

Aniu
Tobie tez milego weekendu.
Czekam na kosmetyki atw i udalo mi sie wreszcie kupic te szorty wyszczuplajace. Moze taki zmasowany atak pomoze.
Niestety dostalam wczoraj migreny i po poludniu przerwalam diete chemiczna. Przeprowadze ja dopiero za jakis czas bo od jutra zaczynam specjalna diete 1000 kcal
To tyle, pozdrawiam i do poklikania w poniedzialek
Maslanka

Hej Aniu,witam Cię serdecznie :)) Chyba też sprawię sobie coś z ATW,słyszałam dużo dobrego o tych kosmetykach,jeśli ich się regularnie używa.W każdym razie nowy dzień przed nami i życzę bardzo miłego dnia i dietkowania,buziaki!!!!!!

No to hop do góry Moja Droga Aneczko!!!!

Witajcie Dziewczynki :))

Miałam od dziś zacząć dietę chemiczną, ale w weekend tak się najadłam, że dziś i jutro zastosuję sobie ta dietę oczyszczającą, o której wcześniej pisałam.
Mój mąż ugotował pyszne smakołyki no i nie mogłam nie zjeść. Niby gotował tylko dla siebie, ale nie mogłam się oprzeć. ZNÓW!!!
A w niedzielę z kolei ja upiekłam szrlotkę, no i też parę kawałków zjadlam.
Suma kalorii weekendowych: średnio po ok. 1800.

Zapiszę już taraz moje dzisiejsze jedzenie, bo mogę nie mieć czasu py potem wpaść.
Zatem 4x 250 ml maślanki = 400 kcal

MIłego i udanego tygodnia życzę Wam wszystkim -A

Hej Ren,

Ja piję tą naturalną spożywczą 0,5% tłuszczu.
Dziś już chyba nie zliczę ile razy odwiedzałam łazienkę.
Obiecałam sobie, że oprócz maślanki będę pić tylko wodę. A to tak potwornie pędzi :(
No i kawy nie piłam i pewnie dlatego wszystko nie wkurza i jestem jakaś taka rozedrgana.

Jest godz. 17.00 czyli jeden dzień maślankowej już za mną. Jeszcze tylko jutro.
A pojutrze chyba jednak zdecyduję się na 13-tkę.

I w związku z tym mam pytanie:
Czy któraś z Was ma ROZPISANĄ DIETĘ 13-DNIOWĄ na wagę produktów i ich kalorie.

Smutaskowo papatkam, miłego wieczoru -A

Cześć Aniu!!!

Co? sama maślanka przez dwa dni? Boże nie, to nie dla mnie, wiesz strasznie Cię podziwiam, ja tak nie mogłabym o nie!!!
13stka? hmm sama się nad nią zastanawiałam bo waga idzie mi cholercia niebezpiecznie w górę, ale sama nie wiem, narazie chce spróbować tej warzywno-owocowej zobaczymy co z tego wyjdzie.

Pozdrawiam i trzymam kciuki, aby Ci się powiodło.

Beata

Witam w poniedziałek!!!
Aniu ja chyba też zacznę za dwa dni,coprawda wstałam dzisiaj z nastawieniem na trzydniówkę,nawet pisałam do Mysi że idę na nasze dietetyczne śniadanko i tak idąc na to jedzonko zadzwonił telefon,no i potem zapomniałam i zjadłam kanapeczkę z bieluchem.Chyba też zafunduje sobie maślankowe dni ,bo bardzo lubię maślaneczkę,tylko nie wiem czy to ma być maślanka smakowa czy naturalna???,a później
dalszy ciąg naszej diety.Może jeszcze tutaj dzisiaj zaglądniesz to się dowiem co do tej maślanki,a narazie pije naturalną !!!PaPa
Renaciag

Aniu ja kiedyś miałam gazetkę "Pani Domu" i tam było podane ile czego należy jeść,ale nie pamietam czy były kalorie.Jak jutro znajde ta gazetę to Ci napiszę,tylko muszę poszukać ,bo dość duzo osób ją czytało i czasami może jej już niebyć.To do jutra,ja jednak już jutro ciągnę dalej trzydniówkę ,a maślaneczkę przekładam na późniejszy termin,jak będę siedziała w domu,bo z tego co widzę to nie można oddalać się od kibelka.
Nie smutaskuj się już,bo to źle wpływa na nasze uśmiechy i też zamieniają się w smutaskowe podkówki.PaPa
Renaciag