Witaj Luciabruda ,cieszę sie że do nas dołączyłaś.Napewno nam się uda.Ja w to gorąco wierzę i trzymam kciuki:)
W sylwesrta będziemy wyglądac już dużo lepiej :!: :D
Wersja do druku
Witaj Luciabruda ,cieszę sie że do nas dołączyłaś.Napewno nam się uda.Ja w to gorąco wierzę i trzymam kciuki:)
W sylwesrta będziemy wyglądac już dużo lepiej :!: :D
no pewnieże będziemy wyglądały o wiele lepiej musiły coś zdziałac bo przecierz chcemy się p[odobac musimy się wspierac nawzajem i mówic o swoich problemach dziekujkę wam bardzo dzieki wam zrobilo mi sie lepiej jak od niedawna patrze w moim dzienniczku kalorii jest tak ze coraz mniej kcal jjem a wiecej spalam jestem zadowolona:) :oops: :D
witajcie :):):)
Udało mi się kolejny dzień przeżyć na 1000kcal :) , a już myślałam, że rzucę się na jedzenie, ale się opamiętałam. Wiecie co dziś zjadłam:
500g zupy grzybowej (na opakowaniu było napisane, że w 100g jest 28kcal),
sałatkę grillową 350g
jogurt jogobella light duży
50g otrębów przennych granulowanych
2 kromki wasy
dużą marchewkę
może 5 cukierków 0% cukru (jeden taki cukierek ma ok. 5 kcal)
1 guma orbit dla dzieci bez cukru
2 kubki kawy
2 kubki kawy inki
To chyba tyle:) Chyba nie za dużo, co myślicie?
Mieszkam w akademiku, więc sama przygotowuję posiłki, sama robię zakupy, jem co chcę, ale nie bardzo chce mi się gotować.
Mało dziś zjadłam ale niestety nic się nie ruszałam:( nie ćwiczyłam. Chyba zaraz trochę poćwiczę:) Zaczęłam ściągać z emule "8 minute abs", ale to troche potrwa. Wciąż myślę o kupnie steppera.
A jak Wam idzie? Trzymacie się?
pozdrówka
Lucia
U mnie wszystko dobrze :D Najważniejsze to pozytywne nastwawienie.
Luciabrudka odradzam Ci kupno stepera.Aby schudnąc najlepszy jest wysiłek aerobowy 3 razyw tygodniu conajmniej przez 30 minut z tętnem conajmniej 130 uderzeń na minute.Proponuje Ci zapisac się na aerobik ,tam będziesz mogła uczestniczyć w zajęciach ,kóre działają na poszczególne partie mięśni a przy okazji poprawisz swoją kondycjię ,wzmocnisz swój układ krążeniowo -oddechowy i spalisz kalorie.
Jerzeli nie możesz chodzić na zajęcia proponuje Ci beganie.dla mnie osobiście najcudowniejszy sport ze wszystkich , a jednocześnie najlepszy spalacz tłuszczu.
Zanim zainwestójesz pieniądze w jakieś urządzenie do ćwiczeń zastanów się czy warto.
Może lepiej kupić jakąs kasetę z aerobikiem albo książke do jogi lub pilatesa...
Wa każdym razie trzymam kciuki i ciesze się ze chciesz ćwiczyć :)
Czersi , ja mam 161cm i waże troszkę więcej niż 65kg i nie mowię, ze jestem z tego powodu szczęśliwa ;), al wiem, że tylko samodyscyplina doprowadzi mnie do celu... w dodatku jestem chora na tarczycę dlateo dużo gorzej mi się chudnie...
Rozumiem Cie , bo każda z nas dąrzy do ideału ;), ale niestety narzekania nic nie pomagają, a jedynie mogą wprowadzić w błędne koło... (sama to przerabiałam)
Tak więc głowa do góry :D , ruszaj pupkę :P i do roboty :wink: :!: :!: :!:
Buziaczki, trzymam za Ciebie kciuki! Będzie git!
Ja mam obecnie 168cm wzrostu i jakieś 65 kg wagi i strasznie źle się czuję z tą wagą mimo iż wcale aż tak źle nie wyglądam. Odkąd pamiętam ważyłam 55-58 kg i do takiej wagi pragnę dojść, ponieważ wszystkie moje ciuchy są jak narazie za małe, a w spodnie wchodzę tylko do bioder, a dalej ani rusz :( Ostatnio załamałam się totalnie wyrzucając wszystkie ciuchy z szafy jak popadło i spojrzałam w lustro krzycząc, że nie mam w co się ubrać :(. Kolejny mój problem, to 3 fałdki na brzuchu, które zawsze pragnęłam zmienić w mięśnie, a nie potrafiłam tego zrobić, bo mi się śpieszyło i chciałam mieć mięśnie w 3 tygodnie ( czego się oczywiście nie da zrobić-tak mi się wydaje). Poza tym nie znam idealnego planu i seri ćwiczeń na umięśniony kobiecy brzuch. Prócz tego odkąd mój mężczyzna wyjechał, to tęsknote zagryzam jedzonkiem i słodyczami i zamiast trzymać się wagi, to tyję z przejedzenia. W nocy burczy mi w brzuchu i nie umiem nad tym panować. Nie mam silnej motywacji, choć bardzo chcę być atrakcyjna i szczupła. Poza tym jak coniektóre z was nie pracuję i w wolnym czasie jem, a gdy pracowałam, to ciągle byłam w biegu niczym goniec i było mi łatwiej. PROSZĘ POMOCY!!!!!!!!!! :( :(
No ja dziś to nie za dużo zjadłam bo mianowicie:
5 kratek czekolady oczywiście jadłam słodycze tylko dzis i wczoraj dzis 5 i wczoraj pięc
jeszcze wypiłam Pysia marchiowo jabłkowo brzoskwiniowego i zjadłam serek i nic wiecej więc to chyba nie duzo ,i miałam troche ruchu bo ok 2 godzin zajęło dojście mi i wyjście ze szkoły no ale dzisiaj i task nie za bardzo mogę chodzic bo mam zdarte Piety:( ( za małe buty sie włożylo) i strasznie bolą ale zamirzam iść na siłownie z koleżanką w nastepnym tygodniu zamirzam tak w ogóle zacząc jakiś wiekszy wysiłek fizyczny a widzę że jakieś sukcesy odnośimy:)Pozdrówka dla was dziewczyny:) :P :lol: :D :)
Hmmmdorianna1 cużmogę Tobie moja droga poradzić może zaczęłabyś chodzić na siłownie ze dwa razy w tygodniu i do tego połączyła ją z basenem bo jAk wiemy wszystkie basen wyciąga znas te wszystkie nie potrzebne kalorie i wpływa na wszystkie partiwe mięsni i myśle ze bylo by lepiej oraz zastosować jakąś dietę ja obecnie stosuje taką właśnie 1000 kcal to dobra dieta bo sie trzeba pilnować Musisz popracować nad motywacja i samodyscypliną Spróbuj jestem młoda wiec za bardzo nie wiem co poradzic może koleżanki coś wymyślą Trzym sie i życze powodzenia a na marginesie to też nie lubie tych fałd:P
HEJ :)
I jednak wczoraj nie ćwiczyłam :( :oops: A wiecie dlaczego? Zasiedziałam się na naszym forum:)
Dziś łaziłam po sklepach, namierzyłam się mnóstwo ciuchów i :( tragedia, we wszystkim wyglądam okropnie:( Kupiłam w końcu spodnie, ale rozmiar 40 :cry: a rok temu kupowałam tuż przed świętami spodnie w rozmiarze 36 :( TRAGEDIA
Wiem, wiem. Sama jestem temu winna :(:(:(
Ale takie chodzenie po sklepach i mierzenie też można potraktować jako sport no nie;) Ile to się namęczy przy tym, zwłaszcza teraz jak tyle ma się na sobie ciuszków.
Ale zjadlam dzis malo:)
4 kromki wasy z serkiem ogórkowym Ramy, ogórkiem i pomidorkiem, szklanka mleka z 30g otrębów przennych, guma do żucia orbit dla dzieci bez cukru, i na promocjach:) kawaleczek parówki, kawaleczek sera feta, łyżka jogurtu jogobella, 2 kawy:)
Zjem jeszcze jogurt jogobella mały light z 3 mandarynkami
Czersi jak Ty mało jesz :shock: i to czekoladę. Nie wiem czy to dobry pomysł.
Papa
Nie wiem jak długo ale długo już moja waga w ogóle nie idzie w dół:(
szmaja i beem jak sobie zrobilyscie takkie fajne "odliczanie " wagii????sa suuupeeer!!