Wersja do druku
kochane slonka , mysle ze to dobry pomysl zeby zajac sie nowym tematem, takim jak wasze osiagniecia w odchudzaniu!!, zapraszam wszystjkich do pochwalenia sie swoimi wynikami nawet jesli narazie sa niewielkie, to pomaga , niektorrzy nie maja silnej woli, jak zobacza jak sobie tu radzimy, to moze im pomozemy wten sposob mobilizujac ich, ja odchudzam sie zaledwie 2 tyg na diecie 1000kcal a schudlam 3 kg;];],
p.s. pomagajmy sobie nawzajem!!buzki
Hej! Ja odchudza sie od września z przerwami. W pewnym momencie mogłam sie pochwalić utraconymi 14 kg, ale były świeta i się wrócilo, fakt, że nie wszystko, ale wróciło. Podsumowując od września schudałam 13 kg (moja waga wyjściowa- waga obecna) A Ty na jakiej jestes diecie? POzdrawiam
odchudzam sie na diecie 1000 kcal!! tzn moze nie odchudzam ale przezwyczajam organizm do takiego zapotrzebowania na stale i calkiem dobrze mi idzie naprawde po co sie meczyc zdietami, lepiej 1000 kcal poczatki sa ciezkie ale potem leci z gorki;]
witam asia i wiola
na 1000-1200 kcal zgubilam od połowy lipca 11 kg przede mna jeszcze ok 10 kg
stopniowo pomalutku i bezpiecznie.
jem prawie wszystko ale połowe z wsztstkiego co jadłam przed 15 lipca
wystrzegam sie słodyczy, sosów, majonezów, smazonych potraw.
słodze kawę - bo gorzkiej nie lubię.
nigdy nie uznawałm drakonskich diet - są nieskuteczne i atakuje po nich JOJO.
lepiej wolniej a trwalej.
tak więc tak jak ty asiu - przyzwyczajam organizm do innego jedzenia - tzn. zmieniam swoje nawyki zywieniowe - a skutkiem ubocznym tej zmiany jest utrata wagi.
to calkiem inaczej brzmi jak - ODCHUDZAM SIĘ
zycze powodzenia.
papa
Cześć drogie koleżanki :!: No właśnie tak sie zastanawiam czy aby nie zacząć od poniedziałku 1000. Do tej pory jak miało być 1000 to było przynajmniej dwa razy więcej. A może teraz sie uda:?: A może teraz nie bede już podjadać:?: Zaobaczymy jak mi pójdzie. Życze Wam powodzenia i wytrwałości :)
Witam:))
Gratuluje sukcesow:)
U mnie obecnie jest 11 kilogramow mniej:)
Abby1way, gratulacje, mam nadzieje ze mi sie uda wytrwac i zrzucic 10kg!!pozdrawiam wszystkie duze chudzielce;p
A jak sie czujecie będąć na na diecie 1000:?: Bo ja ją zaczynam od poniedziałku. Pozdrawiam i życze wytrwałości :)
Witam serdecznie!
Fajnie, że można się komuś pochwalić "osiągnieciami". Poza tym jak widzę, że innym też się udaje, to od razu mam więcej zapału do walki z kilogramami :)
W styczniu ubiegłego roku ważyłam 76 kg. Od tego czasu regularnie, 3 razy w tygodniu chodzę na aerobik. Staram się "jeść z głową", chociaż przyznam, że ostatnio kiepsko mi to wychodzi i natychmiast to widać :( No ale po kolei. Od stycznia do lipca 2004 schudłam 11 kg. :) Aerobik i nie przekraczanie 1200 kcal dziennie dały wspaniałe rezultaty, a koszt przecież niewielki. Przez wakacje waga się utrzymywała, z czego też jestem dumna. Niestety potem przyszły święta i pomyślałam sobie, że troszkę można sobie odpuścić. Naprawdę troszkę, bo nie potrafię już jeść tyle, co wcześniej było dla mnie normalne, i dziwię się, że kiedyś mogłam jeść kilka razy więcej i nie ćwiczyć. No ale to troszkę zaowocowało dodatkowymi 3 kg :( Teraz wypowiadam wojnę tym dodatkowmy 3 kilogramom i jeszcze kilku, które też zamierzam zrzucić :) Są chwile, kiedy wydaje mi się, że się nie da więcej schudnąć, ale zaraz potem myślę sobie - co to znaczy, że się nie da? musi się dać :) musze zlikwidować "galaretkę" z brzuszka ;)
Da się! Damy radę! Wszystkie! :)
Gratulacje omega83, że udało sie Tobie schudnąc i utrzymywać taką wage. Wiadomo co niosą za sobą święta. Ale na pewno Ci sie uda i zrzucisz reszte zbędnych kg. Życze wytrwałości. POWODZENIA!
Witam wszystkich! ja zaczęłam się odchudzać w 2001 roku i w ciągu roku zrzuciłam 23kg.Jednak po pewnym czasie poczułam się zbyt pewnie i przybrałam 10kg :oops: Teraz znów zabrałam się za moją dietę 1000kcal i mam nadzieję, że wytrwam w swojej uzyskanej wadze. Powodzenia wszystkim!!!!!!!
lentina
GRATULUJĘ - 23 KG TO EKSTRA WYNIK-te 10 co ci przybyło bedzie pewnie dla ciebie pestką
trzymaj się - trzymam kciuki
omega też jesteś dzielna
wiola asia abby1way powodzenia
na 1000 mozna wytrzymać - kilka dni uczucia głodu a później z górki.
pa
pozdrawiam
Dziewczynki:)
Wszystkie jestesmy dzielne i wytrwale:) Kazda z nas osiagnie sukces:)
lentina bardzo, ale to BARDZO Ci gratuluje. 23 kg mniej. Ja narazie moge sobie tylko pomarzyć, ale miejmy nadzieje, że nidługo bedziemy super laskami WSZYSTKIE i to juz na zawsze:!:
musimy sobie wszystkie pomagac!!! ja wiemn ze dam rade i wam tez tego zycze !!1000kcal dziennie to naprawde duzo jesli sie juz przezwyczaisz!!! złociutkie jedziemy dalej!!
No jasne przecież dobierając odpowiednie potrawy to 1000 kcal to baaardzo dużo. Tylko nie przedaszajmy, bo ja wole czuć sie lekko niż ociężale (bywa tak jak za dużo zjem :oops: ) Ale przez jakis czas uważam, żeby sie nie objeśc tak bardzo żeby nie móc sie ruszyć.
no to teraz ja sie pochwale,od wrzesnia 2004 do teraz schudłam 23kg ,moge to zawdzieczyc swojemu byłemu chłopakowi który mnie wtedy zostawił po 5 latach związku dla innej,a ja dzięki Bogu w stresie nie mam apetytu i nie zajadam smutków wiec nie miałąm apetytu i prawie nic nie jadłam zoładek sie skurczył po odchorowaniu nieudanego zwiazku przeszłam na diete 100-1200kcal bo stwierdziłąm ze jeszcze kilka kilogramów by sie przydało teraz chudne tak 2-3 kg miesiecznie mam zamiar jeszze pozbyc sie około 7kg i utrzymac wage polecam taką dietke i cwiczonka naprawde daje super edekty pozdrawiam
Gratuluje Tobie niika tak wspaniałego wyniku. Też bym chciała tyle schudnąć, ale mam nadzieje, że może tak będzie. Pozdrawiam i wytrwałości życze :)
Ja też jestem teraz na dietce mocno ograniczającej, chociaż myślę, że można ją zaliczyć do dietek 1000 kcal:)Nie liczę skrupulatnie kalorii, ale bardzo uważam na to co jem, chociaż się nie głodzę:) Zrezygnowałam w ogóle z kolacji. Mimo że chodzę spać dość późno, bo tak koło 12-1, to staram się nie jeść już po 16.00. Odczuwam koło 19.00 lekki głód:( ale zawsze "zapijam" go herbatką( słodzoną, bo nie mogę pozbyć się nawyku słodzenia hihihih:). Trwał już tak od miesiąca, ale nie wiem ile schudłam bo nie mam wagi hihihihi. A to z racji tego, że studiuję i wyniosłam się właściwie z rodzinnej miejscowości. Ale jak tylko będę miała możliwość to zobaczę rezulaty, a myślę, że już jakieś są, w końcu to już miesiac dietki MŻ:)A co do sportów....hmm trochę spaceruję, ale i to nie zawsze, jestem raczej leniwa niestety wiec preferuję siedzący tryb życia:(
No i informacje najważniejsze: Mam 161 cm i ważę 63 kg(teraz mam nadzieję, że mniej:)Mój cel to jakieś 55-54 kg.
Ja szczertze powiedziawszy tez jestem leniwa. Chciałabym zacząć coś uprawiać, jakiś sporcik, ale samej mi sie nie chce. Fajnie by było mieć jakąś kumpelke, z którą można by było poćwiczyć. Pozdrawiam :)
nie trzeba sie meczyc cwiczeniami wystraczy wlaczyc muzyke i 20 min dzienie potanczyc poskakac, spala kalorie poprawia samopoczucie, naprawde polecam;];], a jesli chodzi o bieganie to najlepiej z kolezanka!! pozdrawiam wszystkie przyszłe szczupaki;], damy rade laseczki:*
To całkiem niezły pomysł z tym tańczeniem. Chyba spróbuje... <tanczy>
Witajcie Słoneczka :)
Ja nia razie pierwszy malutki sukcesik odniosłam,ale zawsze cos drgneło.
Nie wierzyłam ,ze sie uda a tu prosze każdy kilogramik w dół cieszy:)
Czwarty dzien dietki plażowej i rezultaciki sa!A i humorek dopisuje :D
Pozdrawiam wszystkie walczace!!!
kurde troche sie dzisiaj najadlam:/ ale spoko raz sie moze zdarzyc, a dzisiaj do konca dnia tylko zielona herbatka i bedzie luzik;;] a wczoraj przebieglam 4 km bez przerwy fajnie bylo ale dzisiaj troche sie przeziebilam!!! buzki dla wioli, cytrusa, moni, niki, abby1 way, majamigo, lentiny i omegi:* mua
jeśli chodzi o ruch, to ja polecam aerobik. równo od roku chodzę 3 razy w tygodniu na godzinę, mam bardzo sympatyczną instruktorkę, zawarłam kilka "aerobikowych" znajomości, co jest o tyle miłe, że jak się raz nie przyjdzie, to na następnych zajęciach dostaje się "kopniaka" mobilizacyjnego od koleżanek z aero ;) jak szłam pierwszy raz na zajęcia, to nie znałam tam nikogo, co z resztą mnie cieszyło, bo przynajmniej nikt na mnie nie zwracał uwagi.a potem było tylko coraz fajniej... to po piersze wciąga, nie chcąc powiedzieć, że uzależnia ;) pomaga zrzucić zbędne kilogramy, utrzymać formę, a przede wszystkim doskonale poprawia nastrój. odkąd chodzę na aero nie miałam takiego prawdziwego "doła", radzę sobie lepiej ze stresem i problemami. gorąco wszystkim polecam :) !!
w niedzielę wybieram się pierwszy raz na step. pewnie nie będę chodzić regularnie, ale od czasu do czasu, jako miła odmiana w aerobiku...
staram się trzymać 1000 kcal dziennie i średnio mi to wychodzi :( 1200 owszem, ale 1000... ja tak bardzo lubię dobre jedzonko... :( no ale jak to mówią "twardym trza być a nie miętkim".
pozdrawiam Was wszystkie gorąco
omcia
Ja niby jestem na 1000 kcal ale coraz bardzej mi sie podoba SB (kiedyś już byłam na niej) Bede sie ważyć w poniedziałek. Jak efekty mnie zadowolą to zostane na 1000, a w przeciwnym razie przejde na SB. Czasami potańcze bo mam lenia :) Buźka :D
Oj u mnie to z tym ruchem jest naprawdę ciężko:( No nijak się nie mogę zmusić do jakichś ćwiczeń, na aerobik też się miałam zapisać i jakoś tak zeszło...staram się jednak dużo chodzić:) Pewnie efektów to z tego nie będzie ale zawsze coś:)Dzisiaj przeliczyłam sobie to wszystko co zjadłam w dzienniczku i słabo:( Pojadłam sobie niestety:( Będzie tego z 1500 jak nie więcej eh...Jutro nareszcie się zważę!!!ZObaczymy jakie są efekty miesięcznej dietki 1000 kcal(bez ruchu niestety:(Mam nadzieję, że przynajmnej jakieś 2 kg! Jutro na pewno napiszę co i jak:) Trzymajcie się ciepło babeczki i nie dajcie sie;)W końcu wiosna już blisko....a ja tak bardzo bym chciala się wbić w jakieś fajne nowe dżinsy w fajnym rozmiarze:)Pozdrawiam cieplutko :)
witam ja wlasnie skonczylam scisla diete cambrigide i dzis zaczelam 800 kalori
jeju ale sie najadlam:))))))))))))
wczoraj nie moglam sie doczekac dzisiejszego dnia:))),II sniadanko w pracy:) tyle jedzonka w porownaniu z dieta to az nadmiar:))))),wrescie nie jestem glodna,ale warto bylo i mam nadzieje ze jeszcze troche zrzuce:))))
hihihi jak widzę "800 kalorii" to natychmiast robię się głodna... ;)
ja tez sobie zaraz przez godzinke potancze, zeby trcohe spalic;];] tylko tzreba troszku posprzatac, ja sie waze w poniedzialek i mysle ze bede miala sie z czego cieszyc"!!! nareszcie wolne !!!:*
Ja dopiero bede sie ważyć w poniedziałek. To będzie tydzień 1000 kcal. A TY Mooniaa1982 podaj ile schudłaś przez ten miesiąc. Chciałabym wiedzieć tak orientacyjnie ile sie chudnie. Pozdrawiam. Buzi
JA już ok.25 dni stosuję dietkę 1000 kcal , a schudłam 4 kg, byłoby pewnie więcej ale miałam okres , zreszta jak każda kobieta...
Już kiedyś stosowałam dietke 1000 kcal i chudłam kilogram tygodniowo, nie jest to jakoś bardzo dużo,ale mnie to satysfakcjonowało :) Niestety zaniedbałam sie i znów przytyłam :( Teraz od paru dni trzymam sie 1000 kcal i czas pokaże:0 Jestem dobre myśli i mam nadzieję, że wszystko sie uda ;)
kilogram to naprawde duzo!!! tak jest najlepiej 4 kg w miesiac:) miodzio!!! przynajmniej jest pewnosc ze nie bedzie efektu jojo!!!skarbki 3m cie sie:*
Ja jem 1300-1500kcl dziennie i ćwiczę 45 min oraz pijde dużo wody co dało w miesiąc -4kg także nawet będac na takiej diecie mozna schudnąc 4 kg. Gdybym stosowala diete 1000kcl to pewnie wiecej bym schudła, ale wole nie ryzykować... :?
Powodzenia wszystkim zyczę :)
Ja stosuje dietke 1000, przez pierwszy tydzień schudłam 4,5 kg, jutro znóff się waże. Troszke sie obawiam :?
Czy ja dobrze widzę??? W pierwszy tydzień 4,5 kg??? Ja zawsze chudnę kilogram tygodniowo...ale wole przy tym pozostać, żeby efekt był trwały :wink:
Tak dobrze widzisz 4,5 kg, ale to zapewne dlatego, że to był pierwszy tydzień. Szła woda. Zobaczymy jutro jak stane na wadze. Mam nadzieje, że wkazówka nie pójdzie w góre :?
mi zwykle spada ok. 4-5 kg przy samej diecie (1000-1200kcal)
jak dodam do tego aeroby to ok. 6-7 na miesiac (jestem wysportowana i znam swoj organizm dobrze, wiec idzie mi łatwo :) )
ja zaczełam odchudzac sie od stycznia 2003 i schudłam juz 19 kilo :D Do wymazonej wagi zostało mi 7 kilo ale do wakacji zdaze :D