Club XL Bmi od 23 do 25 ...ZApraszam :)

Wiem ze niektore osoby moga mnie skrzyczec...ale chciałam byc w clubie ktorym stworzyła caprica...no ale nie mieszcze sie w kryteriach...wiec postanowiłam stworzyc swoj własny
CLUB GRUBASKOW CO MAJA WAGE MIEDZY 65 A 90 choc to tez zalezy od wzrostu ...mozna tez nazwac CLUBEM KTORYCH BMI WAHA SIE MIEDZY 22 A 25!!!



Wiec najpierw zaczne JA!!!
Imie : ASIA
Wzrost : 185 cm
Waga: 82 kiloski
waga docelowa : 70 kilogramki
cel na 1 miesiac : 78 kiloski
metoda: dieta MZ + bieganie i cwiczenia ogolnorozwojowe:D


narazie gdyby ktos chcial ....sie przyłaczyc...to wypisuje tu na tym watku ...swoje wymiary i cel na pierwszy ten miesiac ...ile ma zamiar schudnac ...i jaka metoda ...

Bardzo tez bym chciala poprostu poznac dziewczyny co ..maja nie tylko problemy y swoimi kilogrami ale takze z swoja akceptacja:P ....no ..to co ktos sie przylacza???


Dałam ten post także na xxl i wiecej...bo chciałambym zebrac jak najwieksza ilosc dziewczyn ...:)

tak naprawde to ja sie juz lapie w twoje kryteria, ale jak zaczynalam przygode z odchudzaniem to spokojnie moglam byc zakwalifikowana do klubu XXL... jestem z natury lojalna, wiec z moimi dziewczynami XXL zostaje.

natomiast spokojnie moge nalezec do osob, ktore maja problemy z akcepctacja. oj tak. i nie zalezy to tylko od ilosci kg do zgubienia.

mam taki pomysl, zeby moze te dwa kluby ze soba wspolpracowaly? "grubasy wszystkich klubow laczcie sie"?

czesc Malinnnna , przylaczam sie !!!!!!!!!!!!!!!!1 pozdrawiam

ps ale my to juz sie chyba znamy co nie....? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Dziunia22!!!
no jasne ze sie znamy hehe
jak sie przyłaczasz to juz mi tu wypisuj swoje dane heh i jaki masz cel na ten miesiac:D
i jaka metoda bedziesz sie odchudzac....:P
kurde fajowowowowoow ze wrociłas ? wogolwe co tam u Ciebie:D?

czesc malinko.........bardzo mi milo za takie mile powitanie....tamta dietke zawalilam calkowicie ale jestem znowu na dietce od 1 marca...tym razem postanowilam calkowicie zmienic swoja figure bo przez ostatni rok mimo usilnych prob nic nie udalo mi sie zrzucic.podjelam bardzo powazna decyzje i postanowilam przestac brac tabletki antykoncepcyjne po ktorych jestem pewna ze przytylam i na dodatek mimo ze jadlam malo i duzo sie ruszalam to nie moglam schudnac ....bylam u lekarza ginekologa i powiedzialm mu co i jak a on na to ...ze taka jest prawda bo dziewczyny z wrodzona tendencja do tycia czest tyja przy tablatkach i duzo trudniej im schudnac.Dlatego postaowilam zrobic sobie przerwe i teraz zobacze czy uda mi sie schudnac a taka mam nadzieje bo w maju jest ślub mojego brata i na dodatek bede świadkową i dlatego chce sie ladnie zaprezentowac ...wiem ze zostalo mi bardzo malo czasu ale ma nadzieje ze chociaz uda mi sie zrzucic pare kiloskow...trzymajcie kciuki papapapapapap

z tymi tabletkami to tylko twoja wlasna wymowka.
sama biore, a tendencje d otycia rowniez posiadam.

dobrze wszystkie wiemy, ze tyje sie od jedzenia, tabletki co prawda moga powodowac zatrzymanie wody w organizmie czy tez zwiekszony apetyt, ale tycia nie powoduja!
z tym utrudnianiem schudniecia tez bym dyskutowala - chudne w takim tempie, jak dziewczyny, ktore nie biora...

zastanow sie, czy po pewnym czasie nie znajdiesz innej wymowki.
co jak co, ale tabletki daja takie bezpieczenstwo, ze sama bym sie nie zdecydowala na ich odstawienie. na twoim miejscu (jesli juz tak bardzo je obwiniasz) staralabym sie zmienic pigulki na np. jednoskladnikowe, nie maja estrogenu, wiec calkiem mozliwe, ze mniej beda wplywac na organizm. super nowosc scheringa tez podobno nie zatrzymuje wody w organizmie. jest wiele wyjsc.

Hej!
Odpowiadam kryteriom więc się przyłączę ;)

imię:emila
wzrost:166
waga:66
waga docelowa:55-56
metoda: dieta 1000-1500kcal - słodycze, +2x w tygodniu aerobik, + cwiczenia w domu

pozdrawiam

droga szmajo..wierz mi ze nie jest to moja wymowka, moj lekarz to potwierdził a wierz mi ze stosowalam diete i bylo mi bardzo trudno schudnac.dodam ze bylay to lek o nazwie Diane 35 ktory nie jest pigulka antykoncepcyjna a lekiem regulujacym gospodarke hormonalna.wiem ze tabletki nowej generacji nie powoduja tycia a ten akurat tak.a bralam go ze wzgledu na problemy hormonalne ktore mam. Zbyt pochopnie mnie ocenilas a nie jest to miłe.Ponad to kazdy reaguje inaczej na tabletki, moze masz to szczescie ze akurat u Ciebie nie bylo zadnych skutków ubocznych

ale ja cie nie oceniam!
chyba wzielas sobie zbyt doslownie to, co napisalam.
po prostu, jesli przestajesz brac pigulki tylko dlatego, ze jest ci trudniej schudnac albo uwazasz, ze przez nie tyjesz, to nie jest to prawda.
poczytaj sobie fora nt. antykoncepcji - dzieweczyny biora przez lata i nie maja problemow z tyciem, a jesli maja, to tylko dlatego, ze sobie pofolgowaly.

tez kiedys bralam diane, przytylam, bo porzucilam jakikolwiej ruch i nie oszczedzalam sie z jedzeniem, a czas nie stoi w miejscu i moja przemiana materii zwalnia.

nie napisalam, ze u mnie nie bylo zadnych skutkow ubocznych, napisalam jakie (zwiazane z waga) moga powodowac pigulki - zwiekszenie apetytu i zatrzymanie wody w organizmie. poza tym mysle, ze wszystkie te powinno sie skonsultowac z lekarzem, jesli nie mijaja po pierwsych cyklach stosowania - to wskazanie (jak kazdy inny skutek uboczny) do zmiany preparatu.
jesli masz problemy z androgenizacja (bo to leczy diane), to mozliwe ze dla ciebie lepsze beda (jesli diane odrzucasz) pigulki z dezogestrelem albo norgestimatem (ew. wspomniana przeze mnie jeanine).
to jest twoja decyzja i podkreslam, ze cie nie oceniam, przeciez zupelnie nic o tobie nie wiem... po prostu spotkalam juz dziewczyny, ktore odstawialy (albo myslaly o tym) badz tez zwalaly wine za swoja nadwage na pigulki, a to po prostu nie jest prawda!
trzeba spojrzec uczciwie na to, co sie zrobilo, zeby miec dobra sylwetke, odpowiednia wage, wtedy wychodza nocne batoniki, tluste sosy i brak ruchu - tak bylo np. w moim przypadku.

dziekuje z odpowiedz....mysle ze nie warto sie sprzeczac ,jestesmy tu wszystkie z takim samym problemem i powinnysmy sie wspierac i mam nadzieje ze tak bedzie ,szmajo gratuluje Ci utraconych 15 kg i mam nadzieje ze niedlugo ja takze bede mogla sie pochwalic takim sukcesem .... trzymajcie kciuki

To i ja się dołączę do Was


:arrow: imię AŚKA
:arrow: waga wyjściowa 95 KG
:arrow: waga obecna 77 KG (ALBO 78 KG OKRESIK)
:arrow: waga docelowa 65 KG (LUB 60 TO SIĘ OBACZY)
:arrow: metoda 1000-1200KCAL + MAX RUCHU JAKIEGOKOLWIEK


PZODRÓWKI

No widze ze szmaja tu napadla na moja Dzuinie co znamy sie nie od wczoraj:P
Zbieram jescze wpisy przez tydzien i i zrobimy zestawienie dziewczyn co beda chcia;y
wiec zapraszam:D

http://tickers.TickerFactory.com/ezt...10a/weight.png

czesc Kochane wspolodchudzaczki !!!!!!!! jak na razie jest ok ale zoladek mi sie skreca z glodu,ale jak na razie czuje sie swietnie ,a co u was dziewczynki?
a nie wiecie przypadkiem ile kalorii ma jedna pyza ? dzis mama robila....ale staram sie byc silna

witaj kochanie!!!
ciesze sie bardzo ze wchodzisz w rytm...:P
ja na szczescie mimio ze jest sobota..trzymam sie rewelacyjnie:D hehe
jest pieknie...oby tak dalej:D

czesc w ten piekny niedzielny poranek, juz snadanko mam za soba,mianowicie dwie "tekturki" z odrobinka maselka i wedlinką i ogoreczkiem.szkoda tylko ze nie za bardzo sie najadlam,ale coz musze to przecierpiec.mam zamiar trzymac sie dzielnie i chudnąć :lol:

malinka ,ale ty juz duzo schudlas......zazdroszcze.....ale wierze ze i ja sie bede mogla pochwalic takim wynikiem

kiedy bylam na 1000 kcal, to tez nie bardzo sie najadalam sniadaniami... nie podoblalo mi sie to i sama wycinalam sobie czasami chleb ze sniadania (jakikolwiek), w zamian za to jadlam wieksza porcje jejecznicy czy czegos tam - bardziej sie najadalam, dostarczalam i tak mniej kcal, a przy okazji wycialm troche niepotrzebynch weglowodanow.

teraz juz nie pamietam smaku chleba... czasami mam ochote na ziemniaki czy kasze gryczana, ryz mnie nie ciagnie... (na szczescie).

chyba nie warto sobie odmawiac solidnego sniadania.

tez zauwazylam po sobie ze jak zjem solidniejsze sniadanko wowczas latwiej mi prztrwac caly dzien wiec chyba zrezygnuje z tekturek na sniadanie na rzecz chlebka pelnoziarnistego....

dziewczyny ktore zdecydowały sie wziasc udział w moim programie motywacyjnym podsyłajcie...do mnie swoje wymiary i kiloski metody i cel na 1 miesiac
na moj meil malinsia@o2.pl
a ja wam rozesle zestawienie kazdej z nas i bedziemy wypisywac na tym watku ...jak nam idzie:p

pozdrawim i buzka

Imie : KASIA
Wzrost : 163cm
Waga: 75 kg(buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!)
waga docelowa : 55
cel na 1 miesiac : 5kg
metoda: nie mam pojecia:(

:arrow: imię Agnes
:arrow: waga wyjściowa 73
:arrow: waga obecna 65
:arrow: waga docelowa 60
:arrow: metoda 1200 kcal
:arrow: ćwiczenia w miarę mozliwości (niestety)

hej dziewczynki też sie chętnie dołączę do klubu, po kilku miesiącach trzeba będzie zmienić nazwę na klub S :D zamiast XL czego sobie i wam wszystkim z całego serduszka życzę

No to zaczynamy dziewczynki:D

malinnna19 : waga : 81 kilo
wzrost 185 cm wzrostu
waga docelowa : 70 kg
ile zamierzam schudnac do 13 kwietnia : 4 kg
metoda: dietka Po Prostu Jesc Mało i Zdrowo ( 100-1200 kcal)

marcepanek :imię:emila
wzrost:166
waga:66
waga docelowa:55-56
metoda: dieta 1000-1500kcal - słodycze, +2x w tygodniu aerobik, + cwiczenia w domu

OTO JA: imię AŚKA
waga wyjściowa 95 KG
waga obecna 77 KG (ALBO 78 KG OKRESIK)
waga docelowa 65 KG (LUB 60 TO SIĘ OBACZY)
metoda 1000-1200KCAL + MAX RUCHU JAKIEGOKOLWIEK

kross: Imie : KASIA
Wzrost : 163cm
Waga: 75 kg(buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!)
waga docelowa : 55
cel na 1 miesiac : 5kg
metoda: nie mam pojecia: propunuje Tysiaka :)

AgnesLe : imię Agnes
waga wyjściowa 73
waga obecna 65
waga docelowa 60
metoda 1200 kcal
ćwiczenia w miarę mozliwości (niestety)


no i wendeta była zaciekawiona tylko prosze o uzupełnienie profilku hihi :
Wendeta: Imie :?
waga wyjsciowa:75 kg
waga obecna: 74 kg
waga docelowa: 65 kg
metoda: ?
cel do 13 kwietnia: ?

Dziuni22 ..ty tez podaj nam swoje dane hihi ..:P

No to zaczynamy dziewczynki...mam nadzieje ze bedzeicie tutaj sie spowiadac w miare czasu :D
powodzenia i trzymam kciuki:D

Witam. Ja też się chcę dołączyć w końcu w grupie raźniej :lol:
Podaję moje dane:
imię : Aneta
wzrost: 168 cm
waga: 60,5 kg
waga docelowa 58 (lub 56 jeśli starczy mi siły woli)
dieta: 1000 kcal + codzienne ćwiczenia 30min
Mam nadzieję, ze z Waszą pomocą szybko i sympatycznie będę chudnąć czego i Wam życzę :lol:

Witam Cie Aneciu w naszych skromnych progach :D
nio jak masz motywacje i duzo wiary w siebie i jeszcze oparcie w Nas...napewno zdziałamy cuda takie peikne realnie normlanie hihih:P
ja dzis zrobiłam dzien oczyszczanka :P i dobrze mi idzei na koalcje planuje zjesc kapuste kiszona :D hihih :P
i sie tak fajniscie czuje poprostu cud pieknie malina dietkuje ...bez tego odchudzanka chyba bym umarła:P

A jak u was dziewczynki...chyba sie nie pddałyscie:P

Witam! Mam nadzieję,ze jeszcze zdążyłam...
IMIĘ - IWONA
WZROST- 162 CM
WAGA STARTOWA-72 KG
WAGA OBECNA- 66 KG
CEL- DO 13/04 SCHUDNĄĆ 3 KG,A OGÓLNIE TO DO 55 KG
METODA-1000 KCAL + ĆWICZENIA W DOMU W MIARĘ MOŻLIWOŚCI CODZIENNIE

To ja też się przyłączam
wzrost 160
waga wyjściowa 75
waga obecna 66,5
waga docelowa 58
dieta 1000 - 1200 kcal


Ale dziś już mam 1600 :oops: , ale to tylko dziś, jutro nie zgrzesze :wink:

no no coraz wiecej osobek sie przyłacza co mnie bardzo cieszy hihhi:D
ja dzionek bardzo dobrze wczoraj przeszlam hihi
kurde przez te obzarstwo przez piatek i sobote dalo mi w dupe ale oczyszczacz sprawił ze 1 kg wiecej mam tylko hihih:d wiec jest dobrze:D
nio to dziewczynki ....wazymy sie w piatek co?
hiih kurde superowe jest te odchudzanko:D

I ja tez bym chciala sie dolaczyc, jak jeszcze mozna!
Nessi
wzrost 161
waga obecna 63
waga docelowa 57
metoda 1000/1200 kcal
ćwiczenia w miarę mozliwości

OTO MOJE WYMIARKI :

WAGA OBECNA : 92
WAGA DOCELOWA : 65
DIETKA : 1000 KCAL I MŻ
CWICZONKA W MIARE MOZLIWOSCI TAKIE OGOLNE CWICZENIA OGOLNOROZWOJOWE
CEL : STRACIC 27 kg ,WIEM ZE TA TO POTRZEBA CZSU WIEC NIE LICZE NA SZYBKI EFEKT

jak najbardziej lasencje dołaczajcie ...zestawienie juz zrobilam tylko dajcie mi swoje meile to wam przesle i nastepne bedzie 13 kwietnia :D

to jest mój mail: arr2125@wp.pl

a moj wzrost to 175 cm

mój e-mail to schats@o2.pl, pozdrawiam trzymajcie się dzielnie :) dziś niestety nie mam czasu w końcu kiedyś trzeba spac ale jutro postaram się coś skrobnąć

uff,jestem dziś z nastawieniem do walki z wrogiem :D Wczoraj było zupełnie znośnie do wieczora potem niestety poprawiałąm sobie doła drineczkiem, ale dziś jestem po śniadanku w 100% dietetycznym i zdrowym, z nowymi siłami, więc do dzieła :!:

Moj mail zmgk@poczta.onet.pl

czesc dziewczyny i jak wam idzie odchudzanie i cwiczonka?
ja juz z samego rana cwiczylam tbc i szczerze mowiac nie mam juz powera na robienie cokolwiek dzisiaj,wymeczylam sie.
No i juz 2 tygodnie jak nie jem slodyczy, poza jednym malym wyjateczkiem-raz zjadlam kawaleczek ciasta.
pomalu zaczyna sie robic cieplo, u mnie od rana swieci slonce, wiec sezon odkrytych cial juz tuz tuz.Dochodze do wniosku ze troche pozno sie ocknelam po zimie i za pozno wzielam za to odchudzanie.
zycze wtrwalosci,
pozdrawiam

Hej wendeta!! Odchudzanie calkiem niezle, cwiczenia niestety gorzej. Skakalam na skakance ok 15stu minut, troche pocwiczylam nogi, porobilam pompki + spacerek i nic wiecej. Jakos jak sama jestem w domku nie moge sie zmobilizowac. Ale jutro ide na tance, i moze w czwartek tez mi sie uda :) wszystko zalezec bedzie od dostepnosci sali. Dzisiaj wlasnie przez to nie poszlam.
tez rewanzuje sie zyczonkami wytrwalosci, to chyba dla nas najwazniejsze!

nio lasencje ...badzcie wytrwałe a w nagrod ebedzie piekna sylwetka:D
ja dzis nawet mało zjadłam...no i dobrze a zarza pojde przysiady robic hehe :P
bo to mi lepiej wychodzi niz brzuszki haa :P

hmmm....ja dzis nie cwiczylam ale mialam ogolnie bardzo aktywny dzien wiec sie rozgrzeszam.....dietka ok,chyba zanilko mi uczucie glodu calkowicie,cos nie tak sie czuje bo w ogole nie chce mi sie jesc,dziwne dosyc jak na moj "beznadziejny" przypadek
sciskam Was serdecznie moje kochane :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

hejka, ja dziś też mało ćwiczyłam bo cały dzień spędziłam na zakupach :D w końcu to też pewna bardzo przyjemna forma aktywności :D :D, a dietkowo całkiem przyzwoicie zjedzone 1100 kcal zwłaszcza że jestem na 1200 to całkiem pożądnie :D to chyba za wczorajsze grzechy dziś zmieściłam się w limicie.
Trzymajcie się dzielnie, w końcu mamy wiosnę, więc będziemy pokazywać coraz więcej...

Witam lasencje:d
wysłalam zestawinie...do tych dziewczyn ..co mi przysłaly swoje meile ...a reszta mam andzieje nie zrezygnowała tak łatwo...:P

Ja dzis mam dzien detoksa hihih :P
Z kittka sobie dzis jedziemy na jabłakch marchewkach kapuscie kiszonej i wszelakiego rodzaju płynach oczywiscie tych zdrowych hihih :P
polecam...ma sie swietnie samopoczucie:D hihih

Agnes...masz racje...juz coraz cieplej...pieknie jest ...iwec trzeba soe sprezyc na ta wiosne ..a pozniej lato hihiL:P

Buziaki:D