A Pokrzywka nie da się wyerrorować?

PUK PUK!!!Witaj Mirella!
Znowu cos nowego wybudowalas. Ale ty dziewczyno masz sile! A ja , jak widac wstalam w moje raniutko, pocichutku, zeby nie obudzic meza i dorwalam komputer, zeby choc troche w spkoju poodwiedzac znajome...
Widze, ze czas na Callanetics! Pozwolisz, ze dolacze do Ciebie??????
Przez sobote nagrzeszylam co niemiara, przede wszystkim wypilam dwa drinki u znajomych, bo jakos tak "skuczno" mi sie zrobilo, ze oni sobie popijaja, a ja tylko patrze!
No, przeciez zycie to nie klasztor, co nie????
Pierwsze co zrobilam, to weszlam do Ciebie, mowisz, ze pozmieniali zamki w naszych starych domkach, a ja naprawde chcialabym gdzies zakotwiczyc na stale... wiec pozwolisz, ze jak nie otworze mojej starej chalupy, to znajde u Ciebie jakis kacik??
Pozdrawiam
Alinka

Witaj Latające Ziółko,
szalejesz po pościkach rozmaitych, a my za Tobą z wywieszonymi językami. Niech żyje bieganie!!! Szkoda mi tylko tamtego tytułu, był taki mobilizujący. A mnie za dziewięć dni stuknie dwa miesiące odchudzania, a przede mną jeszcze kilka, choć prędzej kilkanaście miesięcy. Ale to sama przyjemność w takim towarzystwie :-)
Trzymajcie się cieplutko wszyscy! Towarzyszko Pokrzywko, noście grzecznie majtaski!
Do jutra, buziaki
Tinga

A, tu Cię mam Pokrzywko. Trochę się trzeba nabiegać za Tobą, ale sport to zdrowie jak to kiedyś mówili.
Bardzo mnie zaciekawiłaś tymi szortami, muszę poszukać w necie co to takiego. Biegnę dalej, szkoda że tylko wirtualnie.
Jutro mierzenie?
fatusia

Witajcie! /To list z poprzedniego postu/
Tingo, kurację, którą,Ty teraz stosujesz, przeszłam chyba pół roku temu. Piłam sok przed śniadaniem lub przed obiadem. Teraz przyspieszam pm, pijąc codziennie sok z 1 cytryny pół godziny przed śniadaniem i przed obiadem, czasem przed kolacją. Zatem codziennie z 2 cytryn.
Czuję się świetnie, choć pojawia się lekki ból głowy. Z pewnością zmieni się pogoda. Popijam czerwoną herbatkę. Śniadanie czeka i cieszy oko. Znowu jestem w szortach. Przyznam, że zdejmuję je tylko na 2 - 3 godz. Mam nadzieję, że nie pogorszy to krążenia krwi. Nie czuję się ściśnięta jak baleron. Powiem więcej: dziś leżą na mnie lepiej niż w piątek.
Mam nadzieję, że niedziela będzie udana - wytrwam w diecie, poćwiczę i schudnę trochę. Pokrzywka

Witajcie Dziewuszki!
Muszę zaczynać od nowa, bo post mnie nie wpuścił!
Wkleiłam list, który miał zaginąć w pomroce dziejów. Całuski Mirella - Pokrzywka - Wasze Zdrowe Ziółko

Dziewczyny !
Mam nadzieję, że mnie znajdziecie! Pozdrowienia Mirella

Witeczka!
Zajrzałam na stronę z CALLANETICS: początki będą trudne, ale ... nie święci garnki lepią. M

Alinko!
Na ciebie zawsze można liczyć! Tak dobrze mieć kogoś takiego jak Ty w tej wielkiej sieci. Ściskam Cię, niestety na odległość.
Jak już wspominałam, my odchudzamy się radośnie i bez wyrzutów sumienia. Masz moje błogosławieństwo. Wszak my jesteśmy bardzo dzielne. Drobne odstępstwa nie zaszkodzą naszej diecie.
Napisz, co wymyślił Twój mąż w sprawie szafy. Ja dzisiaj robiłam porzadki, bo znalazłam wiele ciuchów do przeróki. Może kupię sobie nowe ciuchy, a te pozostaną jako przestroga!
Świetnie czuję się w szortach. Nie wiem, czy działają na moje ciało, czy tylko na psyche, ale działają.
Spotkała mnie jeszcze jedna przyjemność. Odezwała się Ania Belfrzyca. Być może zechce wdepnąć i do mnie!
Pozdrawiam Mirella

Kochana Fatusiu,
szukaj w sklepach sportowych!
Ja też wyśłę swoje dane! Nie jestem miss, a to nie o to chodzi, prawda. Jakoś trudniej mi się bierze cokolwiek do ust, kiedy sobie przypominam, że rano będę musiała stanąć na wadze. Hi, hi,hi...
PS Alinko, forum - bez liczby mnogiej. M
"Zestresowane" Zółko

Kochane!
spisałam sobie Wasze e-maile z postu Alinki, mam nadzieję, że Wam ten mój pomysł nie przeszkadza.
Pozdrowinia Pokrzywka

Kochana Pokrzywko!
Pozwol, ze na twojej stronce zaapeluje do dziewczyn o wlaczenie sie do akcji, jaka zainicjowala AniaW. Nazwala ja Mobilizacja. Wejdzcie na moja stronke "Grupa wsparcia czterdziestek - page#2 - i przylacznie sie!!!!!!! W kupie sila!!!!!
Pokrzywko, zaintrygowalas mnie tymi majtasami, tylko powiedz, co na to Twoj maz w nocy???? Ufffffffff, czy tez spisz w nich? A tak naprawde, to z checia zalozylabym takie cudo na moj stary tylek, tylko nie mam zielonego pojecia , gdzie w USA mozna takie cos kupic? A moze podasz polska storne internetowa, czy jakies inne namiary, to popedze moja corke w Polsce, zeby zrobila prezent mamusi!
Trzymajcie sie
Alinka