Grupa Wsparcia Czterdziestek page#3- Pora na przeprowadzke!!

Ale dzisiaj tlok na postach! A ja? Ja poogladalam sobie szybujace ptaki (ciekawe ze zlatuja zawsze 15 marca?- ciekawi mnie jak to jest w roku przestepnym - zapytalam znajomych i nie umieli mi odpowiedziec... "och te Polki..." - tyle sie dowiedzialam!
Siedzialam na kamieniach, mialam bluzke z krotkim rekawem, a teraz mam katar, kicham, pluje, a moj jak zwykle dowcipny maz nazwal mnie "jaskolka", ktora chociaz latala w czarnych portkach i bialej bluzce to jednak wiosny nie uczynila, tylko przywiozla ze soba katar. AAAAAAAAAAAAApsiiiiiiiiiik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Alinka

Witajcie kochane sloneczka!!!!!
Jestem!!!!! Zyje!!!!!! wprawdzie sporadycznie wspominalyscie o mnie ale myślę że jeszcze nie zapomniałyście.
JESTEM JUZ NA PROSTEJ.
W miare udało mi sie pewne sprawy o których pisalam załagodzic,a i sama ze soba doszlam do ładu i składu!
Teraz pare odpowiedzi:
Grimmka - po urlopie zdrowotnym od razu przechodze na emeryture. Mam doliczone pare lat za czasow szkolnych i tym sposobem uzyskałam wymagane 30 lat pracy.
Ruda masz racje - mój mąż jest zawodowym kierowcą przewozow miedzynarodowych, dlatego w domu jest gościem,
co sprawia ze i kontakt bezposredni z nim jest ograniczony.
Alinko, Bozenko,fatusiu - wiadomości wysłałam wam dzis..
Przepraszam za opoznienie, ale mam nadzieje ze wybaczycie.
Kochane dziewczyny skrupulatnie czytam wasze posciki - bardzo duzo z nich czerpie.
To tyle na dzis. Caluski i buziaki dla wszystkich - Anka
BELFERKA

.......juz sie kończy. Niestety niezbyt dietetycznie. Ale (który to juz raz) od poniedziałku mam postanowienie powrotu na drogę cnoty hi, hi hi
Co do lektury to własnie zaczynam Krzysia Pieczyńskiego "Podgarbiony".
Anno-Belferko fajnie że widzisz już swiatełko w tunelu. Bakuniu jakbyś była przy tych czekoladkach......bo do 6 to nawet nie ma co zasiadac......niestety ja moge wiele albo wcale i czas juz najwyzszy przejść na tę drugą opcję
do miłego.........

Juz sie nigdzie nie ruszam siedze sobie w pizamce, czytam i pije czerwona herbatke. Na dzisiaj dosyc trzeba odpoczywac w wolnym od pracy dniu.

Papapapapa



poomcia

czesc,
wlasnie wygramonilam sie z lozka, teraz jejm sniadanko(chlebus z dzemikiem) i sobie czytam posty.
Jak to dobrze ze ja mam komp tylko dla siebie, ba nie daje dotknac nikomu(juz raz kumpel mi tu poprzestawial - domorosly specjalista) i tylko klopoty mialam).
"Moj ci on jest" io strzege jak oka w glowie. W koncu pracuje 24 godziny na dobe. Dzisiaj go zresetuje (bo musze wypalic cd) pierwszy raz od 7 dni:-))
A propos czytania teraz czytam kolejna powies pt Szogun.
Niestety Nigdy w zyciu nie mam buuuuu choc udalo mi sie przeczytac Serce na temblaku (byla super). Ja jestem tak awany pozeracz ksiazek kocham czytac i jak na razie obrabowuje biblioteke kolegi co potem az nie chce myslec o tym
No uciekam juz papapapapapa


poomcia

Witam dziewczynki!!!!!!!!!!!!
No i co z zapowiadanego na dzisiaj słońca?? nici....za oknem pochmurno i ponuro, ale nic to jak czytam wasze posty to w pokoju od razu jaśnieje.
Pieska mam ,a raczej sunię rasy owczarek szkocki collie długowłosy,więc możecie sobie wyobrazić co mam w domu w porze lnienia,a taki właśnie się zaczyna.Ale nic to w porównaniu z radością jaką wnosi w nasze życie ta psica.
Warunków co do komputera raczej stawiać nie mogę ,bo mąż przy nim pracuje, synuś się uczy,a ja krzystam tylko dla przyjemności.
Najlepszą dla mnie porą jest gdy moich panów nie ma w domu,wtedy mam używanie...ha..ha...Ale czasami brakuje mi czasu i cierpliwości jak się posty nie chcą otwierać.
Książek kilku naraz nie potrafię czytać ,kiedyś próbowałam ale nie mogłam się skupić ,postacie mi się myliły, chyba że jedna to powieść ,a druga np.Jeść żeby schudnąć" to wtedy co innego.Aktualnie oprócz wspomnianej"bibli montiego"czytam Akty Wiary Segala,a niedawno skończyłam Nigdy w Życiu Grocholi bardzo dobre.
Pozdrawiam was gorąco i pędzę do czytania innych postów,dopuki jeszcze mogę.
Papatki!!!!!!!!!!!!!!1
Kika

Witam!
Dopiero teraz mam połączenie z serwerem. Mam trochę zaległości z powodu wczorajszego lenistwa. Pozdrawiam Was serdecznie. Wpadajcie częściej!.
Alinko, trochę słabo mi idzie w tym hoteliku, a dla Ciebie się poświęcę. Całuski M