-
Jak to jest z 1000kcal??
Witam :!: :D
Jestem na kopenhaskiej i zastanawiam sie czy z niej nie zrezygnowac na korzysc 1000kcal. Czy schudne chociaz ten 1kg tygodniowo :?: Mam zamiar do tego minimum trzy razy w tygodniu biegac, jezdzic rowerem, chodzic na dlugie spacery, plywac na plazy. Myslicie, ze to pomoze :?: Nareszcie doszlam do wniosku, ze lepiej powoli ale efektownie niz szybko, bo we wrzesniu wracam do szkoly i znowu zaczynam jesc na stołowkach. Czy udałoby mi sie zrzucic 7 kg do konca wakacji :?: Moge jesc wszystko?? :?: Cokolwiek byle miescic sie w 1000 :?:
Pozdrawiam :):)
-
tysiak to dobre rozwiązanie.
ale nie mozesz jesć 3 paczek chipsów i mieć dniówke z głowy.
produkty powinny być przemyslane tak by dostarczyc organizmowi potrzebnych skłądników.
warto zrezygnowac ze słodyczy, i kolacji po 19
-
teoretycznie tak, chociaż wiadomo, że najlepiej i najzdrowiej jest nie jeść 2 czekolad dziennie, bo taka czekolada, czy czipsy z miejsca zamieniają się w tłuszcz. ale np. taki big milk, czy big fruit mieszczą się w 100 kcal. :)
małe szaleństwa raz na jakiś czas nie powinny zaważyć na wynikach diet. a kopenhaska to najgorsza możliwa dieta :/
-
i następna fanka tysiąca się kłania niźiutko :)
lepiej zrezygnuj z kopanhaskiej- a na 1000kcal schudniesz zdrowo, bezpiecznie no i przyjemnie :D
powodzenia :*!
-
Dzieki za odzew dziewczyny :D Od jutra zaczynam swoje odchudzanko.
POZDRAWIAM :!: :)
-
merena do tej pory też byłam na 1000KCAL.juz dosyc długo ale do tej pory robiłam ogrony błąd.Jadłam czipsy czekolade a potem cieszylam się ze te 1000kcal mam już z głowy.OD DZIS MUSI TO SIE ZMIENIC!!
dlatego jesli chcesz moge być na dietce razm z tobą.Bedzie raźniej bo jak narazie dietkuję sama.I cieńko mi idzie :cry:
bardzo by sie ucieszyła gdyby ktoś był na diecie razem ze mna.
pozdrawiam i zapraszam równiez do siebie
-
Jak dietkujesz sama?, my tu wszystkie dietkujemy razem!! ja byłam na 1000 przez 2,5 m-c, potem 1200 ale od jutra chyba wróce na 1000 z powrotem, możemy podietkować razem, mnie tez od jakiegos czasu idzie cieniutko, wsparcie się przyda, ja się swoim postaram służyć.
-
No i swietnie swietnie :D
nie no dobra przyznaje dzis nie udalo mi sie moje postanowienie:(chleb,lody i nalesniki.OKROPNE.ale nie ma tak łatwo.OD JUTRA sie powstzrymam.PRZYSIEGAM!w końcu musi mi się udać!U musi NAM sie udac :D
tak wiec zaczynam od jutra!Pozdrawiam i bardzo sie ciesze że bedziemy razem dązyc do celu :D
-
Witajcie Dziewczyny!
Macie racje razem uda nam sie dotrzec do celu i wspolnie jest o wiele łatwiej. Lenkas widze, ze masz takie samo postanowienie jak ja. Tez wazylam 65, waze 63 a chcialabym 55 :D (jak sie uda to 52:) ) Uda nam sie!! Od jutra licze kazda kalorie i uwazam na to co jem. Dzisiaj zaopatrzylam sie w sklepie w to co bedzie mi potrzebne. Znowu zaczne biegac, robilam to wczesniej prawie codziennie, poniewaz bardzo poprawialo mi to samopoczucie i pozwalało pozbyc sie kilogramow, a przerwalam, bo mialam za duzo nauki. Teraz bedzie inaczej! Lenkas trzymaj sie i wygraj z nalesnikami i lodami :) Wszystkie musimy sie trzymac i wygrac z łakomstwem :D BUZIAKI
POZDRAWIAM
:D :D :D
-
Lenkas
Ja zwykle jestem taka mega wzorowa dziewczynka :wink: ale ostatnio coś w karatkę z moja dietą. Dziś to w ogóle dałam plamę na max :( tak więc nie jesteś osamotniona ale od jutra, tak od jutra postanawiam powrócić na najlepsza diete pod słońcem czyli 1000 kalorii i wziąść się w garść!!!. Damy radę dziewczyny, nie można się załamywać niepowodzeniami!!
Dobranoc