nAGO ;]

hej Ago ;)
no to szalejesz :D cwiczenia, masaz! super :D:D i jeszcze nocne amory :D:D

Hej Ago :D

życzę miłych wizyt u lekarzy :lol: ja też diziaj byłam, u Pani Alegolog, i takie mam mieszane uczucia :roll:

fajnie że ćwiczysz, ale i tak szybko wymiękniesz :twisted: najdalej za tydzień nie będzie ci się chciało :twisted: a ja Kitolka dalej będę uprawiała aktywność fizyczną :twisted: zakład ?? :twisted:

Dobrze piszesz Kitolka trzeba ją troche powkurzac :)

taki masaż mmm, ja też mojego czasem przymuszam żeby się do zaniku cellulitu przyczynił :lol: 8)

widzę ktosiula że świetnie zrozumialas moje intencje :twisted:
ciekawe czy ta mała podejmie wyzwanie :twisted:
która z nas dlużej będzei ćwiczyć :lol: ja swojego Weidera i stepper a ona co tam chce (sex sie nie liczy :P )

Ago, ja mam o tyle fajnie, ze niby jeden komputer, ale moja wspólokatorka nieczęsto z niego korzysta, a jak juz chce, to grzcznie się pyta, czy moze skorzystać :lol: :lol: :lol: za to mam problemy z firmą, co mi neta dostarcza, rezygnuje od lipca :wink:

A wiesz, zapomniałam Ci napisać, ze wyglądasz bardzo młodo i baaaardzo sie zdziwłam, ze Ty już uni skończyłas :shock: :shock: :shock: a jaki dokładnie kierunek?

super masz z tymi masażami :) :D :D :D :D :D
tez tak chcem :!:

a np do kosmetyczki czy do masażysty bym się wstydziła :roll: :roll:

Cytat:

---

Zamieszczone przez jenny

a np do kosmetyczki czy do masażysty bym się wstydziła :roll: :roll:

---

no przestań! przecież one od tego są! i widziały różne ciała... Ty jesteś młoda, ładna, masz jędrną skórę... to dla nich czysta przyjemność :P

u mnie na basenie są masaże, ale zapisywać się trzeba chyba pół roku przed, masakra :? :roll:

ale chyba popytam jak to wygląda :P
bo mój to się tak nie pisze do masowania... czasem no... :D
ale z tym czytaniem na głos to niezły pomysł :P może też by na to poszedł :lol:

dobranoc :*

cześć Misie :*

głowa mnie strasznie boli :(

Jak glowa boli to duuuupa rosnie ;) zartuje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: moze jest cisnienie za niskie ;) wez sobie ibuprom max przejdzie ;)

Buzi w czółko :* może kawka pomoże? A jak nie, to faktycznie łyknij dropsa, szkoda dnia na ból głowy

Jasne, ze masażyści lubią młode ciałka, moich dwóch kuzynów studiuje fizjoterapię i potwierdzają to :wink:

Weź ten Ibuprom, na pewno pomoże :wink:

buziak w główkę w takim razie :*
i co? przestała już boleć? :D
lepsze to niż tabletki! ;)

miłego dnia agolku życzę :*

Cytat:

---

Zamieszczone przez agassi

no przestań! przecież one od tego są! i widziały różne ciała... Ty jesteś młoda, ładna, masz jędrną skórę... to dla nich czysta przyjemność :P

---

hehe :* :)
dzięki Agasku, że tak piszesz, ale... czy taka jędrna skóra :?: :?: :?: :?: :?: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

Ago :* Bidulko Ty moja :*
ja też Ci daję buziaczka :D
Agasku - wybacz ;) przedrzeźniam Cie ;) hhihi

pozdrooooofka

Hej Agulec! :)
no i co tam?
a jaki dokladnie ten masaz jest?

Hej!
Dawno u Ciebie nie byłam... wpadam z pozdrowieniami... no i życzę, żeby ból głowy się szybko odczepił (mam to samo chyba od 4 dni... daje w kość jak nie wiem co...).
Pozdrowionka!

Hej ago,
czemu to głowka boli :?:
A z tymi masażami rewelacja, aż mnie na masaż wzięlo :lol: Musze porozmawiac o tym z Męzulem ;) :D :D :D Fajny układ, ja czytam - On masuje :lol: :lol: ;) A co czytasz :?: ;)

Ja też należe do uzaleznionych od forum (UOF ;) ) i jak od miesiąca nie mam neta w domu (odłączyliśmy , bo stwierdziliśmy że za dużo kasy, bo trzeba jeszcze kablówke opłacać ) to nie moge sie do dzis przyzwyczaić. Jak ostatnio licytowałam sukienke na Allegro to przyjechaliśmy do mnie do firmy o 22ej żeby licytować :roll: :lol:

Pozdrawiam i życze lepszego samopoczucia :D

HEJ LASENCJE :D

NIE MAM SIŁY PISAĆ, WIĘC BĘDZIE KRÓTKO. WYBACZYCIE?
POODWIEDZAM WAS WIECZOREM, BO JESTEM DO DUPY DZISIAJ :?
GŁOWA MNIE BOLI JUŻ OD TYGODNIA, ZWŁASZCZA Z RANA. WIECZOREM TEZ SIE BÓL NASILA. NIE WIEM CO JEST GRANE, ALE DZISIAJ TO JUŻ JESTEM PO DWÓCH AULINACH. A MOZNA GO BRAĆ TYLKO RAZ NA DOBĘ. DOPIERO PO DRUGIEJ TABLETCE MI PRZESZŁO. ZBIERA MNIE NA WYMIOTY I MDLI NON STOP.

JESTEM JAK ŚCIERKA DZISIAJ. W OGÓLE TAK SIE CZUJE. BRZYDKA I BLEEEHH :roll:
MAM DZIS ZŁY HUMOR, ALBO INACZEJ :arrow: NIE MAM HUMORU :roll:

DZIĘKI ZA ODWIEDZINKI
Ewcia:*
ktosiula:*
meeeg:*
agasse:*
jenny:*
corsulec:* :P
antestor:*
Sara:*

nie chcę byc upierdliwa, więc odezwę sie wieczorem. Nie jestem dzisiaj dobrym towarzyszem rozmów :roll:

Przepraszam - buzka :*

Dziwne :? hmmm mowisz ze glowa cie boli moze zatoki masz zapchane cio? ?a moze poprostu cisnienie ? biedactwo :* dostajesz buziaka w czólko :*

a jak mdli to może... :twisted: w końcu ostatnio się staraliście :)

Agata :shock: :shock: :shock: a moze..... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Hej :D

Ago :( biedactwo , szkoda mi ciebie, wiem jaki ból głowy może być uciążliwy, jeśli masz możliwość połozyć sie spać, to weź sobie apap noc (ja czasem biorę na raz 2 tabletki) i po prostu prześpij ten ból :?

:roll:

miłego dnia :D

hej ago bidulko :?
Ja z rana tez mialam bol glowy, ale wypilam espresso i mi przeszlo. Wlasnie wrocilam do lekarza, dostalam zastrzyk w tylek i teraz mnie boli :?
Kurcze mam nadzieje, ze ten zastrzyk w koncu cos pomoze na ta alergie,bo jak nie to chyba sie zastrzele. najlepsze jest to , ze zaden z lekarzy nie ma pojecia od czego to moze byc....wrrrrrrrrrrrr
ide sie polozyc, moze zasne to nie bede czula swedzenia.

pozdrawiam :)

Ago a moze faktycznie fasolka sie w Tobie rozwija hmmm??

Ago a jesli to rzreczywiście ta "fasolka" tak ci zalega w brzuszku to uważaj z tymi tablektami :?
a tak w ogóle to staracie sie o dzidize, to może bierz już teraz kwas foliowy (Folik bez recepty w aptekach), bo czytałam i słlyszałam ze należy go brać już parę miesięcy przed zajściem w ciążę. I potem do połowy ciąży przynajmniej.
wiem że ty nie lubisz witamin brać ale te akurat są ważne :wink:
pogadaj z ginem i poradz sie :D

milego dnia :D

dzieki za troskę słonka, fajnie że przyszłyście mnie odwiedzić :D

teraz mi troche lepiej, ale cały dzien miałam wyjęty z życiorysu. Nie sądzę żeby to była ciąża - wariatki, szybko postawiłyście diagnozę :lol: przeciez 3 tygodnie temu byłam u ginekologa, a tak szybko objawów raczej nie ma, co? :lol:

wiem wiem kitek tabletki byłyby paskudne gdybym rzeczywiście byłą w ciąży, ale nie wierzę żebym juz tak się czuła - za wcześnie :roll:
a kwas foliowy łykałam jakiś czas temu, potem znów odstawiłam, bo ja nie pamiętam o takich rzeczach i zapominam o tabletkach.. antybiotyku tez nigdy nie wybrałam do końca, zazwyczaj łykałam tabsy przez 3 dni i koniec :oops:

po co mi gin, skoro mam takiego fachowego doradcę 8) :*

misiu po pierwsze dzięki za fotki :!: masz bardzo ładne usta i oczy! wiesz?
w ogóle ładna z Ciebie dziołszka, jestes strasznie zakompleksiona :idea:
a brzusio? zrzucisz co trzeba, ćwiczysz weidera? ponoć daje świetne rezultaty :!:

ja Ci dam sie zastrzelić :!: ani mi sie waż! :lol:
ago zrobi się groźna i Ci nie pozwoli :twisted:

Ewa? ktosiula? a w doope chcecie? :lol:

ciśnienie raczej nie, ja zawsze byłam niskociśnieniowcem, średnio mam 95/60 i wtedy czuje sie ok, ale jak juz mi spada do 90/50 to jestem nietomna, ale to rzadko.

a zatoki? nie wiem, chyba nie. Pamietam, ze kiedys dawno (jako dzieciak) miałam zatoki i to inaczej bolało. Albo źle pamiętam. Ale to taki ból jaki kiedyś miałam, chyba w liceum. Wyslali mnie do neurologa, a ten przepisal mi psychotropy. Nie wykupilam recepty :lol:

chcecie zaległego posta z weekendu?
jak nie chcecie to też Wam wkleje :twisted: :P

hej laseczki :lol:

aleście się nagadały :lol:
i dobrze :lol:

skoro dyskusja nadal się toczy nad tym co w nas ładne, to ja powiem, że mam ładne usta i oczy. No i pierwsi :lol: (czyt. biust :wink: )

natomiast (i tu wychodze naprzeciw ochrzanom Peszki :* :lol: ) gdybym mogła cos zmienić to na pewno byłby to brzuch (tak ktosiula - właśnie od pępka w górę) i boczki.

taaak jenny wiem wiem - byłas pierwsza - dzięki :*, bo Ty to w ogóle zrobiłaś się ostatnio "nałogowiec forumowy" :lol: i wszędzie Cie duuużo i bardzo dobrze, bo my Ciebie koffamy :D

yasminq ja nie mam nadwagi. Ale chcę zrzucić te kilka kilo. Wiesz sama jak to jest. Peszka ma rację, tak naprawdę żadna z nas nie ma jakichś wielkich problemów z nadwaga, to kwestia kosmetyki. Chcemy być piękniejsze. Chcemy sie sobie podobać, gorzej jak oddajemy się pogoni za modą i przyjętymi wzorcami.

Bardzo podoba mi się fakt, że tak wiele w sobie akceptujesz. Chylę czoła.

Peszka RESPECT :lol: :wink: belferko nasza :lol: a czego uczysz?
powiem Ci, że trafiłaś w dzisiątkę z tematem.
Ja również jak tylko ktoś mnie pyta co w sobie akceptuję, co lubię, a już broń Boże co mi się podoba, zawsze mam w zanadrzu jakieś "ALE".
Nie wiem skąd się to w nas bierze. Nie na miejscu jest mówić o sobie w superlatywach. To tak jak jenny napisała, nie chce wyjść na zarozumiałą.

aachhh ależ Cię ten Twój OT mobilizuje :roll: zazdroszczę.. :)

aaa i jeszcze jedno.. widziałam agasska, widziałam kitolkę, noo baaaaa widziałam każdą z dziewczyn, a Ciebie nie. Moge znaleźć gdzieś jakąś fotkę?

kitolka Ty masz taka figlarna buźkę. Urwisa masz w oczach :lol:
długie szczupłe palce.... suuper :)
bardzo lubię takie dłonie, zawsze mi sie podobały. Ja niestety mam grube paluchy (po tacie) i kwadratowe paznokcie (tzn. płytkę :wink: ).
Pierścionki to chyba rozmair 16 noszę.

no baa a tego chłopczyka to masz bezapelacyjnie najpiekniejszego :lol:

corsi nie żadne koło wzajemnej adoracji, tylko chwila prawdy Mądralo :lol:

agassku a jakie Ty masz wcięcie w talii :roll:
niczym u kitoli :lol:
i bardzo ciekawą urode :D

na imprezce nie byliśmy, ale wyjechaliśmy z domu i tak. Znowu w burzy. Pojechaliśmy do kina. Obejrzeliśmy "A właśnie, że tak". Komedia, z cyklu "łatwe, lekkie i przyjemne" :roll: raczej babski film.
Potem pojechaliśmy do nas do domu i rozpaliliśmy w kominku, leżeliśmy objęci i marzyliśmy sobie, że już tu mieszkamy :lol: Jutro Wam wkleję jakąś fotkę. Albo nie, bo za dużo tych fotek :roll:
albo jednak tak :lol: http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN9584.jpg i jeszcze jedno http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN9586.jpg

meeeguś nie po cichu, tylko z wielka pompą :!: wpadaj jak najczęściej. Taaak :arrow: ja należę do tej większości, której podobają się Twoje oczy :lol: a rzęs nie widziałam :roll: :lol:
wierzę Ci na słowo, że są prawie tak ładne jak moje 8)

kończę miśki, bo internet mi przestał działać :evil: skopiuję posta i jutro Wam wkleję, bo ciągle błyka mi lampka w modemie. D u p a.

buziole! :*

nom hej – jest już niedziela ;/ a ja nadal nie mam internetu. Nie wiem co jest grane, wczoraj normalnie pisałam na forum aż tu nagle przestała działać mi Neostrada i ma się rozumieć telefon. Kuźwa.

Wstaliśmy dzisiaj po 11.00, ale wczoraj położyliśmy się spać o 3.30 J
Już obiad gotowy (ziemniaczki, mięsko, sosik, suróweczka) a ja zamierzam ćwiczyć, skoro nie mam dostępu do sieci, to przynajmniej trochę się poruszam ;)

Mam nadzieje, że milutko Wam niedziela płynie.

Trzymta się J

ale fajnie!! z tym kominkiem oczywiscie :) bo z bolem glowy to ohydnie i szkaradnie! kurcze czemu rozwialas moje nadzieje na mala ago co? zlosliwiec :P:P nie bierz tylu lekarstw tylko lec do lekarza a potem do lozka spac :D:D i zdrowiec!
a zatoki bola najbardziej jak sie pochylisz w dol wiec pochyl sie i spradz czy bol sie nasila czy nie :P;) ale zatoki rzeczywiscie specyficznie bola.

romantycznie się zrobiło :) przeboski taki komineczek, też chcę! :twisted:

i ja i ja i jaaaaaaaaaaaaa chcem :D :D
taka milusia atmosfera :D 8)

buziaczki :)

ago: wcięcie w talii to może i mam 8)
ale z tą oryginalną urodą to już chyba przesadziłaś z lekka ;) :lol:
że niby co? włosy w kolorze ciemny blond? szaroniebieskie oczy? jasna karnacja? proste włosy? :roll:

a kominek też mamy :) strasznie go lubię, szczególnie jak rodzice wyjeżdżają :mrgreen: :twisted:

śpij dobrze i do jutra :*

agasse masz nieprzeciętną urodę osiołku, pociągła twarz, wyraźne rysy, duże oczy i usta. Spójrz w lustro jesli tego nie widzisz :lol:

zapraszam Was do mojego saloniku przed kominek, napijemy się wina własnej roboty :wink: sąsiada Ewy :wink: i będziemy się tarzały ze śmiechu :lol:

WOOOOWWW ten kominek jest sliczny :P Na tym drugim zdjeciu wyglada
jak telewizor :lol:
Dawno mnie tu nie było :roll:

Co mi sie w sobie podoba :roll:
:arrow: włosy(dlugie i o naturalnym kolorze blad)
:arrow: oczy(zielone ilekko skosne)-w makijazu odjazdowo wygladaja
No i sie skonczyło
Co bym zmieniła( i tu lista bedzie nieco dłuzsza) :twisted:
:arrow: zeby(to wada genetyczna)-i tu juz nie pomoze nawet aparat :!:
:arrow: wzrok(mam wade wzroku nosze + i do tego mam astygmatyzm)
:arrow: cycochy (mogłyby byc troche wiekrze)
:arrow: boczki
:arrow: dupencje( o tu to chirurdzy mieli by co robic)
:arrow: uda - ale one sa duze a do tego :cry: :cry: celulit i rozstepy :cry:

No ok chyba starczy :lol:
A w srodku to chciałabym miec wiecej optymizmu i wiary w siebie :P

kurcze marzy mi sie kominek i dywanik puchowy bialy przed kominkiem :roll: :roll: :lol: ,ale naprawde ten kominek jak telewizor wygladal ni i jaka extra atmosferka siem zlobila :twisted: :twisted:

a to winko kopa ma ;) a jakie dobre slodkie mniam :lol: :lol: :lol: 8)

Cytat:

---

Zamieszczone przez ago

zapraszam Was do mojego saloniku przed kominek, napijemy się wina własnej roboty :wink: sąsiada Ewy :wink: i będziemy się tarzały ze śmiechu :lol:

---

szkoda, że tak po całej Polsce jesteśmy rozwalone... :cry:

Ago a jak dziiaj głowka? Mam nadzieję, że dobrze sie czujesz, buźka :*

nom szkoda :(

no wlasnie Edytko jak tam glowka?

hello ;)

znów boli mnie głowa, ale jeszcze nie tak jak wczoraj :? tyle, że czuje jak mi sie ból nasila :( kurna nie wiem juz sama co to za dziadostwo :roll:

pipuchna :P ja lubie wina polslodkie, slodkie sa za slodkie :lol:
a wytrawne zbyt cierpkie. Wiem, maruda ze mnie :lol:

mika :D ten kominek miał byc taki ascetyczny, zreszta jak calość. Nie lubię zadnych zdobien, rzeźbień, cieżkiego kamienia (granity, marmury fuuj) wiec jest taki prosty, zimny. Taki mial być. Moj tato jak wszedl do salonu, z taka zawiedziona miną powiedzial: "a dlaczego przy tym kominku nie ma zadnych bajerow, tylko taka bieda?" :lol:
Mamie z kolei bardzo sie podobal. Kwestia gustu. Ja lubie prostote, minimalizm. A cieplo wniose do domu, jak sie tam wprowadze :twisted:

nie komentuje tego co Ci sie w sobie podoba, bo to oczywiste 8)
skomentuje natomiast reszte :P
:arrow: zęby, jak to aparat nie pomoże? przeciez kazdy zgryz da sie wyprostowac, ostatnio moj ortodonta mi to mowil :o
:arrow: wzrok - nie przejmuj sie, ja mam astygmatyzm (male cylindry) i wade -2,5 i -6,0 :roll:
:arrow: cycki? ja Ci dam trochę swoich :lol: wprawdzie sa ładne, ale jak będą mniejsze też będą ładne, więc podzielę się i z mojego C zrobię B :lol:
alez ja jestem dobra :roll:
:arrow: boczki - oddam Ci swoje, i to bardzo chętnie :!: :twisted:
:arrow: doopka :idea: a gdzie Ty masz te doopke :shock: ja tam nic nie widziałam na zdjęciach :o :roll:
:arrow: ćwiczyc maleńka razem z ago :lol: bo ja sie tak wkurzyłam na siebie już wczoraj, że masakra. No tak sie obżarłam, że tylko kopa w doope mi dac.
Grubo po 23.00 Michal wyciągnał ciasto WZ i TORCIK WIŚNIOWY :twisted: zjadłam wprawdzie po troszke, naprawde niewiele, ale zjadłam. Wczesniej zmiotlam paluszki slone, mala paczke, potem BIG MILKA, fure truskawek i dwie kromki chleba z ogorkiem kiszonym. Booshe co sie ze mna dzieje :oops: :oops: :oops:

tak sie wnerwilam, ze nagadalam Michalowi, ze jak nie przestanie jadac o tej porze, to go zabije :lol: zobligowal sie do tego, ze bedzie mi zabranial jesc slodycze, przegryzki i ze nie bedzie mnie niczym kusil. Zobaczymy.

dziewczyny,kurcze,przyłączę się do Waszej rozmowy,bo mam dziś kryzysowy dzień...no poprostu koszmar,pomóżcie!!jest 9 rano a ja mimo diety wsunęłam już delicje,masło orzechowe i teraz siedze i aż mi się chce wyć do pustych ścian.Mój facet pojechał na uczelnie zresztą może to i dobrze...przynajmniej mnie nie widział jak wpycham w siebie te kalorie,byłam poprostu beznadziejnie żałosna,zawiodłam siebie i jego,i wogłóle wszystkich,którzy myśleli że dam rade.a wszystko to przez poranne ważenie.bo powiedzcie same jak to jest do jasnej cholery możliwe że od 10 dni jedstem na morderczej diecie 1000 kcal i ważyłam już 80,2kg a tu nagle dziś rano 80,8!!!!!!!no nie powtorze tutaj tego co pomyślałam po zobaczeniu tego wyniku bo byłoby dużo piiiip....nie no,ja już w nic nie wierze,bede grubą świnią do końca życia amen,najlepiej uszyję sobie już kilka duuuzych worków bo zaniedługo ubrań już takich wielkich nie będzie,jestem beznadziejna.... :x

Nie przejmuj sie ;) ja tez jestem na diecie a waga mi sie wacha teraz mam 51.5 a bylo 51 :? tak wiec nie podjadaj nieprzejmuj sie i co najgorsze nie uzalaj sie nad soba tylko dietkuj dalej slonko :P :* 8)

a moze przed @ jestes cio? ponoc tyjemy wtedy nawet do 2 kilo :?

niestety nie,dopiero mi sie okres skończył więc tym bardziej mnie ten wynik zaszokował,może nie powinnam sie nad sobą użalać ale już nie mam siły.siedze przed tym komputerem i patzre na to paskudne sadło które wisi mi ostentacyjnie u brzucha to mnie aż na wymioty bierze za przeproszeniem.wielki zwał tłuszczu,jeszcze troche i bede go opierać o kolana!!nic tylko sobie strzelic w głowe

oj tinka widze ze dolka masz :? jutro bezdie lepiej no i glowa do gory dasz rade :P tylko odluz juz to slodkie :P zagladaj do nas :P tu zawsze ktos ci pomoze :P