Pomożecie?? potrzebuje wsparcia w walce :)

Chyba jest dobrze :) wczoraj co prawda podjadłam troszQ ale samych normalnych rzeczy , jabłuszek , pomarańczków i innych:) zero słodyczy:D hehe :)))
a jak u was ???

swietnie ze sie umiesz opanowac i nie jesz slodyczy :)
ja wytrzymalam tylko jeden dzien :P
wczoraj przyniesli nam kolacza weselnego i nie zjadlam
za to dzis zamiast sniadanka zjadlam dwa duze kawalki :oops:
hmmm... i w sumie jestem glodna :P
ide zjesc jabluszko :)
pozdrawiam was:)

Kolejny dzień bez słodyczy , dzisia nie miałąm nawet za dużo czasu z eby je ść tyle spraw było do załatwienia :)
zjadłam łyżkę bigosu , 2 kromki chlebka słonecznikowego pełnoziarnistą bułkę cienko posmarowana masłem . i już mi się nawet jeść nie chce . idę z koleżankami na spacerek a wieczorkiem ćwiczonka i lulu :)
a jak u was dziewuszki ???

Ale się dzisiaj nabiegałam;/ ajjj
ale mogę się wam pochwalić , że od poniedziałku idę na 3 miesięczny staż do Domu Dziecka :))))) hehe siuper:D
dietka ok:)))) ostatnio mało jem , bo nie mam za dużo czasu:PP hehe
a co u was??

jem ostatnio normalniej , ale mało :) co spalam:) wczoraj spaliłam 1200 kcal ... UUu nie zartuje;PP hehe :) buziai:* a jka u was ??

witam , u mnie nawet nawet źle nie jest:))) choć moglo by być lepiej;) dzisiaj mało zjadłąm nie liczą cporcyjki serka na kanapkach:) zadowlona jestem choć brzuszek dalej jest ogromny:) ale od października na aerobik , rowerki i takie inne;) dam rade;) buziaki:*a co u was ???

Od tego tygodnia rozpoczynam prace aerobik i studia;)))) hehe a kiedy znajdę czas na przyjemnośći ??
Chodzi za mną wielka paka chipsów .... ojjj żebym się nie skusiła ....
a co u was ????

:)))) Oj nikt mnie nie wspieraaaaaaaaaaa :((((

wspieramy cie :)
nie smuc sie juz
nie mialam monitora przez dluzszy czas :(
ale jestem spowrotem
z moja dietka sie zle dzieje
nie mialam sie gdzie mobilizowac :( :( :( :( :(
i jak sie wazylam ostatnio bylo 55 :cry:
i czuje ze po dzisiejszym dniu tez cos mi przybylo :cry:
ale wracam na forum :D :D :D
a jak tobie idzie zakoffana :?: :?: :?:

kiedy bedzie moje upragnione 50kg :cry: :cry: :cry: :cry:
juz zaczynam w to watpic ze mi sie uda
:cry: :( :cry: :( :cry: :( :cry: :(