nie wiem co mi sie dzieje wypilam juz dzisiaj 2 litry wody i z 7 herbatek. caly czas chce mi sie pic. wczoraj bylo to samo.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d93/weight.png
Wersja do druku
nie wiem co mi sie dzieje wypilam juz dzisiaj 2 litry wody i z 7 herbatek. caly czas chce mi sie pic. wczoraj bylo to samo.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d93/weight.png
no i mamy nastepny dzien. nie wiem juz ktory, nie licze, to jest nie istotne, najwazniejsze jest to ze czuje sie coraz lepiej, napewno przez te cwiczenia. zaprzyjaznilam sie z moim rowerkiem treningowym, a przez dlugi czas służł jedynie jako wieszak na ubrania, ale teraz okazało się że nie jest wcale taki zły jak się wcześniej wydawało. juz po śniadanku: serek wiejski i pomidorek jakies 170 kalorii. jak wam idzie dziewczyny?? jestescie jeszcze ze mna??
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...a93/weight.png
:* a u mnie dzisiaj całkiem całkiem:))) hehe zjedzonych z 600 kcal:) spalonych mniej wiecej 400 :) a wieczorem biegi:) smutna jestem tylko jakaś ... nic mnie nie cieszy ... buziakI:*
ja jak narazie jadla okolo 500, spalonych 1000. tez mi nie jest za wesoło. od paru dni siedze w domu. musze do poniedzialku napisac rodział pracy licenc. a mam dopiero pare stron, w dodatku sesja mi sie zaczyna.
Głowa do góry!!! jutro napewno bedzie lepiej :!: :D :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...a93/weight.png
Redsik musi być lepiej:) a powiedz mi co studiujesz ?? ja od tego roku zaczynam zaoczne na filologii polskiej w Szczecinie;)))
Dzisiaj narazie 184,5 kcall:) hehe danie chińskie;)))))))) swojej roboty:D buziaki:*
czesc. ja jak narzie 270 kalorii. ale wieczorkiem robimy z moim chłopakiem zapiekanke z ziemniaczkami, nie mam pojecia ile taka zapiekanka może mieć. studiuje finanse. ide na rowerek zaraz.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...353/weight.png
na rowerku nie pojezdzila, a to nie ładnie bo obiecałam sobie że będe conajmniej godzinke dziennie. :? moze jeszcze się jakoś zmusze do tego :x za to posprzątałam całe mieszkanko, więc coś napewno spaliłam. kurde jutro ide na impreze, co tu zrobić żeby się nie chwycić alkoholu??? chyba nie dam rady. co lepiej waszym zdaniem wypić kilka piwek, czy drinków??? co lepiej dla mojej diety?? wiem że lepiej wcale nie pić.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...8d0/weight.png
Chyba drinki , bo piwko bardziej rozpycha żołądek :))))) buziale;****
hmmm...
ja tez sie przyłącze.. jęsli wolno oczywiscie? :P
Jestem wyzsza (173) ale i duuuzo cieższa... mam nadzieje, ze poradze sobie i jakos utrzymam na tej dietce...
Pozdrawiam
buraczeq 3mamy kciuki:* dasz sobie rade;) a to forum bardzo pomaga:)