jesli was zrazilam do siebie to przepraszam :cry:
Wersja do druku
jesli was zrazilam do siebie to przepraszam :cry:
No co Ty!!!
Po prostu rozmawiamy, szczerze... 8)
Nie przepraszaj, daj spokój. mam tylko nadzieję, że Wam się ułoży, bez względu na to co zrobicie. :) I z kim :wink:
Ja tez mam taka nadzieje :wink: :wink: ajak tam twoja dietka?
A w ogłoe tochciałam się pochwalić. Wczoraj wlazłam an wagę i proszę 3 kilo mniej WOW!!! W końcu coś się ruszyło :D
no to gratuluje :) swietnie ci idzie brawo :D :D :D :D :D
Pipuchna widzę że mamy ze sobą dużo wspólnego, bo ja też bym chciała tego spróbować,ale się boję i nie spróbuję, wiem że Adam nie opierałby się zbytnio przeciwko czworokątowi, nie wiem, może kiedyś.... na pewno nie teraz...
Chyba zaczynamy co nieco świntuszyć, co? 8)
faceci moga swintuszyc a kobitki nie? TEZ MOGA :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Co prawda to prawda :lol: :P :D