-
I mnie tez katarek przyłatwił ehh taki okres niestety trzeba sie z tym liczyc :twisted:
Zuzineczko to ja sama nie wiem czy Ci gratulowac czy nie? :wink: a co to wogóle za branża? zakład pogrzebowy? hahahahaha wrazie czego dała bym Ci kila wskazówek :wink:
A dieta leci i leci..cały czas sie martwie co bedzie jak wyjade cholera na pewno nie bede mogła tak czesto pisac na forum a co za tym idzie? bedzie mi bardzo smutno :(
-
Ehh... ubezpieczenia hehe :wink: wiec tez cos ze smiercia ma wspolnego :P
Moiwe, jak dorwiesz kompa to napisz koniecznie co slychac. Jeden plus - nie bedziesz musiala martwic sie o przytycie w swieta :wink:
-
Hej:)
Zdrowko niestety kiepsko u mnie.. :( A chcialam zapytac gdzie wyjezdzasz Zuzaksc??
-
Zuzaczku jade dopiero 19 stycznia (jak dobrze pojdzie) bo robią jaja w banku i jeszcze pieniazki nie dotarły a musza do jutra zeby mi rezerwacji nie skreslili :evil: ku**a podziejej sie jak nie przyjda na czas wszytsko sie popieprzy :x
Anikta jade do Anglii za chlebem heheheheh takiem dietetycznym :wink: A tak na serio jade do Bristol City to jest deko za londynem całkiem fajna miejscowosc.Zobaczymy czy wogóle sie uda wyjechac bo dzis zwatpiłam jak mi sms przysłali z lini lotniczych ze jeszcze kasa nie wpłyneła :(
-
Spokojnie Zuzko, bedzie ok. Nic nie dzieje sie bez przyczyny :D
Mniej stresow i oddychaj gleboko :D
Policz do 100
1...2....3....4...5.....
....
:D
Myslslam, ze jedziesz 19 grudnia.
Ale to dobrze, ze dopiero w styczniu :wink:
Swieta w domku, mmmm, super :D :wink:
-
Hej witajcie :)
Zuzaksc-mam wielu znajomych ktorzy wyjechali za chlebem,ale do Irlandi ;) Wszyscy sa zadowoleni i zarabiaja naprawde dobra kase..A pamietam gdy mieli wyjezdzac tak sie co niektorzy bali,ze nie wytrzymaja,nie dadza rady itd...A dzis?Sa zadowoleni z epodjeli taka dycyzje.Wiec i Tobie zycze szczescia gdzies tam daleko :) :D
A ja nadal bardzo choruchna :( bylam u lekarza i dostalam antybiotyk!I nadal nic nie jem..
-
Ja juz jestem spokojna licznie pomogło dostałam potwierdzenia...
Oj dziewczynki martwie sie jak cholera bo tak w nieznane szybowac ehh nie to zebym soebie nie poradziała choc kto wie..pewnie przez pierwszy miesiąc bede czuła sie jak dziecko pozostawione na pastwe losu :wink:
przynajmniej nie jade sama i bedzie to doskonały test dla mojego partnera ( zobaczymy co z niego wyjdzie i na ile smierdzace hahahahha :wink: )
łapie mnie cos albo osłabienie okresikowe,hmm w sumie lepiej teraz niz w styczniu :wink:
-
Nie przejmuj sie, jedziesz z kims a nie sama. Zawsze mozna porozmawiac, masz ta swiadomosc, ze jest ktos obok. Niejeden pojechal sam i wiedzie sie mu dobrze :D Tylko trzeba uwierzyc i sie nie poddawac :D
-
Będę twarda tylko dla Ciebie :lol: a tak powaznie obiecałam soebie ze sie nie złamie bo przecież nie po to jade zeby sie dołować choc wiem ze i takie dni nastapią norma...
Ciekawa jestem jak bedzie wygladam mój nowy domek i jakich bede miała współlokatorów znam tylko 1 osobe a bedzie 6 :lol: znając zycie bedą konflikty ( tzn znając siebie i moją przebrzydła nature :wink: ) :lol:
-
Sadze, ze nie ebdzie najgorzej, bo domki w Anglii wszystkie sa takie same, wiec juz moge sobie wyobrazic. W takich domkach jest ok. 3-4 pokoi, moze nawet czasem wiecej i nie sadze, zeby byly jakies straszne konflikty :D