Hej kobietki :)
Dzisiaj weszlam na wage,no i mam 68 kg!Myslalam ze bedzie gorzej...Od paru dni nic juz nie podjadam,wiec mysle ze jestem na dobrej drodze by znowu chudnac :) No i nadal nie pale :D :D
Wersja do druku
Hej kobietki :)
Dzisiaj weszlam na wage,no i mam 68 kg!Myslalam ze bedzie gorzej...Od paru dni nic juz nie podjadam,wiec mysle ze jestem na dobrej drodze by znowu chudnac :) No i nadal nie pale :D :D
Haaalo!!Gdzie sie wszyscy podziali :?:
Anikta wiesz chyba wszyscy zapadli w sen zimowy ( przynajmniej masz pewnosc ze przez sen nie jesz :wink: ) :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
U mnie z podjadaniem to róznie bywa tzn 4 miesiące bez podjadania potem 2 z minimalnym i teraz rozpoczeła sie prawdziwa walka!!!! z samozaparciem i samodyscypliną :lol: jak gdyby od nowa..ale spokojnie wszytsko jest na dobrej drodze.
dzis kupiłam soebie mój Danone szarlotkowy i Daniośniadanio musli razem ok 500 kcal zjadłam jabłko wypiłam kawki i jeszcze 100 kcal na kolacje zostało.Nie miałam weny obiadowej dlatego zapchałam sie gotowymi produkcikami :lol:
Zuzaksc dobrze ze chociaz Ty jestes :D :D Ja dzisiaj prawie nic nie zjadlam,a to dlatego ze mi niedobrze jest...Jakos nie mam dzisiaj apetytu!Zuzaksc Tobie juz tak niewiele zostalo do osiagniecia celu.Super masz :) Ja mam jeszcze pare miesiecy walki przed soba.Mam nadzieje ze jak juz skonczysz dietke,to bedziesz tu zagladala i wspierala mnie dalej :)
hejj,, ja też bym się chciała przyłączyć :D , z tego co widzę to dość długo już ze sobą piszecie, ale mam hope że szybko się zaaklimatyzuję;-]
mmmmmmm.. 60;]---->brakuje mi 7 kg ;/
pap
paulaulap witaj :) Milo ze sie przylaczylas do nas :)Do schudniecia zostalo Ci prawie tyle co mi ;) Wiec do dziela! :) A jaka diete stosujesz?
dietka 1300kcl, noi nie jjem chleba i ziemniaków, noi jeszcze 100 brzuszków dziennie, herbatka i chyba już wszystko, zobaczymy czy mi się uda..;-)
dzisiaj nie mogłam się oprzeć kawałkowi pizzy na kolację :oops: no trudno, jutro to odpokutuję, papaptki
No nie!!!!Co sie z wami dzieje?Prosze o odezwe ;) paulaulap jestes na dobrej drodze do schudniecia,zycze powodzenia :) A ja w weekend,no coz troche sobie pozwolilam ,ale nie jest zle,bo na wadze jest 0,5 kg mniej ;)
A u mnie waga 64 cholera. Na kolacje wcielam 3 marchewki, ogolnie 1000 nie przekroczony. Na dzis juz tylko woda, woda i herbata. Aha i ciuszki rozmiar M to juz chyba moje :P :P :wink: :wink:
acj :P ja tez kce 64 kilooooo