-
Załamałam się. Staje rano na wage i nic ten wczorajszy kilogram mniej to jakieś halucynacje........http://img225.imageshack.us/img225/554/96se3uk.gif
Dlaczego ta waga stoi czy 5 kg to tak dużo. Wszystkko szło dobrze a tu nagle bęc i stoi. Nienawidze tych kilogramów
-
Myszko trikerek musisz zrobic jak za pierwszym razem.Profil towarzyski-tamten usunąć i ten z nową wagą cały wkleić :wink:
Juem 5 kilo wydakje sie mało,ale końcowe kiloski maja to do siebie.
Mi waga zawsze stawała na 68kg i potem to baaaardzo opornie szła,albo...wcale :cry:
U mnie dalej kilo wiecej-to niestety nie halucynacja :oops: :evil:
-
Troszeczkę się pocieszyłam. Wyjęłam z szafy ciuszki w których chodziłam zanim zaszłam w ciąże i ku mojemu zadowoleniu weszłam we szystkie!!!! No może nie leżą jak ulał ale niewiele brakuje. A co do tych 5 kg muszę jakąś strategie opracować
-
Jak juiz jakas strsategie to daj znac :wink:
Ja mysle o tym basenie...Chyba jak jakas kaska wpadnie to se kupie karnet i juz wyjscia niebedzie :wink:
-
Hej dziewczynki :) Super chudniecie :) trzymam kciuki :) Pozdrawaim :*
-
Gruba dwunastka-Ty tez duzo schudłaś!!!!!Masz jakas metode na kryzysy :wink:
Na jakiejs szczególnej jestes dietce?Cwiczysz??
-
WIDZE kOBIETKI,ZE TU JAK W ULU :D NO I BARDZO DOBRZE!
U MNIE TAN KILOSIK DO PRZODU TO TEZ NIE HALUNY (A CHCIAłABYM CHCIAłA) :twisted: JUEM Z TEJ 55 MI TEZ NIE CHCIAłAO ZEJSC PO KOPENHADZE ZESZłO 2, NO A TERAZ WRóCIł JEDEN KILOSIK. TA 55 NIE CHCE SIE POZEGNAC :wink: BEDE TWARDA I NIE WRóCI DO MNIE :!:
JAK COS WYMYSLISZ NA TA 55 TO CHETNIE SKORZYSTAM.
OD CZWARTKU ZACZYNAM SIłKE Z MAMUSKA JUZ SOBIE DRESIKI SPRAWIłA I BUCIKI :shock:
KWIATKU Z TYM BASENEM TO SUPER POMYSł - TEZ BYM SIE POPLUSKAłA :cry:
-
Persiku masz chyba młoda mamke?!Smiga z Toba wszedzie :wink:
a jak Twoje kolacje?Do 17tej jesz? :wink:
-
Witam. Dziekuje za pomoc :* Pozdrawiam. Napisze wieczorkiem :)
-
Wypij mleko przed jedzeniem
Po wypiciu szklanki mleka (odtłuszczonego) mniej zjesz. Wypełni żołądek, a przy tym dostarczy wapnia i białka. WIEDZIELIśCIE :?:
Mamka moja młoda siksa 50 jeszcze nie ma :wink: , co Ty Kwiatku namówić ja jest bardzo trudno ponad trzy dni ja namawiłam na siłownie, a na areobik mi sie nie udało :cry: Wiesz jakie wykręty: a nie mam sie w co ubrac, a chłopaki tam sa...itp. ale otworzyli nowa siłownie nastawiona na sprzety dla kobiet i to ja przekonało.
A co do mojej kolacji o 17 to wytrzymałam trzy dni. Ale po 19 juz nic nie jadam - CIEZKO MI