kakao............
Wersja do druku
kakao............
przez wątek dotyczący świąt zachciało mi sie barszczu z uszkami mojej babci :) a to jeszcze prawie dwa miesiące :( :( :(
boze ile ja wczoraj zjadlam!!!
:arrow: pizza z karkowka
:arrow: chipy solone
:arrow: kakao
:arrow: 2 jaka na miekko
:arrow: sernik
:arrow: placek drozdzowy
:arrow: biszkop z galaretka
pewnie z dwa kilo przytyje przez to! jedynie pocieszajace jest to ze w miare w malych ilosciach to jadlam
a ja dzisiaj zjadłam:
cały mały słoik nutelli
3 bita
bigos
bulke grubo z maslem i z serem i jedna taka kromke chleba z tym samym zestawem do tego i jabłko
wstyddddddddd
a mam ochote na:
fryty
:evil:
Zjadłabym największy słoik kremu nutella, później napchała się brownies(amerykańskie ciasteczka z czekoladą- odpowiednik piegusek). Wcisnęłabym w siebie pizzę (weggi, bo mięsa już nie trawię- dosłownie i w przenośni). Zjadłabym parę kanapek z serkiem topionym bądz/i serem żółtym. Napchałabym się naleśnikami z marmoladą i delicjami.
Chaotycznie, bo moje "wariacje jedzeniowe" są w tym momencie chaotyczne...Nie zjadlabym tego wszystkiego na jeden raz, o nie...To są poprostu rzeczy, na które czasem mam ochotę i niekiedy je jem(gdybym nie jadła , nie było by mnie tu...)
jaaa jutro piekę te amerykańskie ciasteczka :roll:
Zjadłabym tonę lodów czekoladowych chodź mi strasznie zimno..ogólnie mam wielką ostatnio ochotę na wszystko co czekoladowe.
Masakra, ale się nie daje! Przystaje na batonikach zbożowych i się trzymam.
ja tez mam ochote ostatnio na wszystko co z czekoalda , zreszta wszystko co slodkie !! :/ i ledwo co wytrzymuje zeby sie tak porzadnie amx nie obezrec a mam ochote clay czas
teraz najchetniej zjadlabym clay taki swiezy chlebek sloneczniko-zytni ktory lezy w kuchni z delma i miodkiem , a potem zjadlabym lody tiramisu z markizami czekoladowymi i dopchnelabym krowka
kurde a to wszystko mam w domci i kusi :/ gdybym miala swoja kuchnie a resztadomowniw tamta by zmaykala to bym nie miala zadnych problemow bo sama slodycyz nie kupuje :P
a ja wczoraj obejrzałam sobie (po raz setny chyba) film 'Czekolada' i też mnie na czekoladę wzięło :oops:
przez caly tydzien pozwalalam sobie... a to salatke , a to karpika , a to ciasteczko a to serniczek....na szczescie nie jadlam tego duzo i nie przytylam...ale teraz wielki powrot do diety!!
a ja bym dzisiaj zjadła krokiety z mięsem i do tego barszczyk :) albo fryteczki, kotlety serowe i sałatka z fetą :) cistka francuskie :) i piwo... z sokiem ananasowy i malinowym :):):)