To chyba faktycznie działa. Od dziś ja zaczynam ...
Cześć dziewczyny. Mam 27 lat, ważę 84 kg przy wzroście 176 cm. Odchudzałam się wiele już razy i kiedyś nawet mi się udało. Jakieś dwa lata temu ważyłam już 70 kg i z tej wagi byłam naprawdę zadowolona. Jak na moje gabaryty wyglądałam szczupło i dobrze się czułam. Jednak po ślubie zaczęłam regularnie tyć i obecnie półtora roku po ślubie przytyłam jakieś 15 kg. Zgroza. :oops: Rok temu kupiłam sobie nowy płaszczyk na wiosnę i tyle. Ale kiedy parę dni temy przymierzyłam go, okazało się , że teraz i ten jest na mnie za ciasny. Rozryczałam się i postanowiłam, że znów zaczynam dietę. Jedynym sensownym rozwiązaniem wydała mi się dieta 1200 kcal. Czytałam na ten temat wiele Waszych tu wypowiedzi i wydaje mi się, że faktynie to chyba działa. Na ogół to słyszę od znajomych o tym jak to po diecie znów tyją. A tu wchodzę na forum i czytam tyle optymistycznych wypowiedzi, że aż mi się ciepło na serduchu zrobiło. Widzę , że jest w tym jakis sens i to daje mi siłę do dalszych zmagań.