Dziś idealny dzień diety oraz zaplanowanych ćwiczeń:)
Za miesiąc robię moją osiemnastke na imprezie hawajskiej w pewnym klubie u mnie w mieście... W bikini trzeba ładnie wyglądać;)
A co tam u Was?:)
Wersja do druku
Dziś idealny dzień diety oraz zaplanowanych ćwiczeń:)
Za miesiąc robię moją osiemnastke na imprezie hawajskiej w pewnym klubie u mnie w mieście... W bikini trzeba ładnie wyglądać;)
A co tam u Was?:)
no to zapowiada sie ciekawa imprezka:)
Witam,mnie udało sie ominac wszystkie przyjecia;) ufff,ale wekk u tesciowej nie,jednak dopasowala sie do synowej i gotowala same dietetyczne danka ;) hihi zebyscie widzieli mime tescia :D:D:D
Pozwolilam sobie na wiecej,ale wszystko w normie ;)
Poza tym jak widze ze 4 kreseczki nizej to az sie chce to dalej ciagnac :)
Court widze ze sporo sobie zaplanowałas :) TRZYMAM KCIUKI !!
Hehe, no trochę zaplanowałam i mam nadzieję, że na planach się nei skończy:)
Ja trzymam również za Was kciuki...:))))))
court no widze ze big imprezka sie szykuje:D 3mam kciuki za dalszy zapal do cwiczen i dietki:D
Ooo jaa hawajska imprezka, nigdy na takiej nie bylam, jak Ci fajnie... Ale chwila... dopiero teraz robisz osiemnastkę? Przecież rocznikowo powinnaś teraz kończyc 19 lat :?
Zróbcie coś żebym w końcu zaczęła robić jakieś ćwiczenia na nogi, bo narazie to tylko brzuszki ćwiczę...
Widzę że ten weekend można zaliczyć do udanych :) A więc dzisiaj pierwszy dzień nowego tygodnia a zarazem kolejny dzień nigdyniekończącej się walki :D Powodzenia :P
J na hawajskiej też nie byłam:P Byłam już na ICE AGE, Westernparty, PRLparty, imprezie gangsterskiej itd. Ale na hawajskiej będę już za miesiąc i mam nadzieję, że 5kg lżejsza;)
Jestem jak narazie po śniadanku 300kcal.
Lauri, na nogi... przybiegnij do mnie do Ostrowa, to będziesz miała śliczne nóżki;)
Ja nie byłam na żadnej takiej tematycznej :(
Dobra, już biegnę, tylko że potem Ty bedziesz mnie reanimować hehe :D
A ja po śniadanku - 250.
5 kilo? To twój tickerek powinien pokazywać 52 a nie 54 :P
Zrobiłam sobie przed chwilą zdjęcia.. tak dla podłamania. Załamcie sie ze mną:
Zdjęcie nr 1
Zdjęcie nr 2
Zdjęcie nr 3
Zdjęcie nr 4
OJ Lauri, jakos nie wydaje mi sie, abyś była gruba. Za jakieś 2 tygodnie to ja Wam przesle moje zdjęcia. Ogólnie powiem wam, że na nowej wadze waże 61:/ Co teraz?:( 7kg...
tak...załamałam się ale tym, ze jesteś już szczupła i wyglądasz świetnie a marudzisz... czemu Wy nie doceniacie tego co macie?? eh...