-
Hello :*
Czemu za 2 tygodnie? Widzę że normalnie jakieś poważniejsze plany się szykują :P
No i super, pół kilo do przodu! W poniedzialek bedzie równe 60 :)
Ja ostatnio dużo sypiam, już nie wstaje do 7 (przyzwyczajenie ze szkoły) tylko gdzieś o 9 :) A kładę się spać około 23. Mam nadzieje że to pomaga w odchudzaniu :P
Ja wcale nie miałam jeść 1500 tylko 1000-1200. No ale nieważne, dzisiaj bedzie ładnie, własnie zjadłam śniadanko. Skutki wczorajszego dnia: waga podskoczyła o 100 gram (uff więc nie mamy tragednii) i zakwasy na nogach. Ogólnie można uznać, że wczorajszy dzień zły nie był :D
Trzymam dzisiaj, zresztą jak każdego dnia, za Was kciuki, dziewczynki :D
-
:) Ja też trzymam kciuki za całą ekipę odchudzającą się:D Bedziemy laski jak w morde trzasł. No...Wy już jesteście, ale ja Was muszę jeszcze dogonić:D
No za 2 tyg jak stanei się cud to będę ważyła z 57-58, a to oznacza, że to już prawie moje wymarzone 54 czy ileś tam:D Więc o krok od marzeń...
Po wczoraj Lauri to zatrzymało Ci się trochę wody w organiźmie i tyle, a nie jakieś skutki:P Jedz 1200, za 2 tyg, 1300, za 4 tyg 1400, za 6 tyg 1500, a później co tydziń kolejne 100 do 1800 lub 2000
-
Te 2 tygodnie zlecą tak że się nawet nie obejżysz, potem kolejne tygdonie i już bedziesz chudzina!
A moje zapotrzebowanie to 1700-1800 :) pewnie i tak poprzestanę na 1700. Tylko nie wiem jak bedzie z dietą za tydzień, bo jadę do tej Hiszpanii.
-
A jedziesz z biura podróży z wykupionym jedzonkiem, czy tak na własną rękę?
-
Jadę z biura podróży, ale mam wykupione tylko śniadanko :) obiadki pewnie gdzieś na mieście albo zupki z proszku zeby zaoszczędzić kase :twisted:
-
Lauri moge z toba do tej hiszpanii??;) wsadz mnie w torbe,bede wyjadac twoje sniadania:D:D :twisted: no ale ja juz niedlugo(co ja gadam?jakie niedlugo?jeszcze jakies 6 tygodni;(;()) jade do polski i tez bedzie fajnie :twisted: znajomi,konisie i ladni chlopcy :twisted:
-
Na pewno zawrócisz im w głowie, z Twoim wyglądem! ehh będą na Tobą latać, nie dasz rady się odpędzić :P Spoko, wiesz, będę przejeżdzać przez Niemcy to mogę Cię zabrać po drodze:P
-
jestem jak najbardziej za!powiedz tylko keidy i ktoredy to jakos sie ustawie przy trasie to mnie zgarniesz:D:D a co do chlopcow to jeszcze opedzam sie bez zbytniego trudu:( kit z tym;)
-
laurunia a do jakiego miasta w Polsce przyjeżdżasz?:)
Lauri osiągnęłsa swój cel i już może do Hiszpanii jechać, grubasek... czy grubasek się gdzieś wybiera?:) laurunii też się na bank uda, bo to jeszcze kupa czasu:) Ja do 1.lipca do 54 nie schudnę niestety, choć bardzo o tym marzę...
-
court po co sie spieszyc?lepiej dluzej a na stale:) ja ce do polski!!juz!! a jade do Turku,takie male miasteczko 30km od konina,80-90 do lodzi i ok 150 od pozniania:)