Wątek: mięsko

jestem na diecie 1000 kcal juz prawie dwa miesiące (z małymi przerwami) i powoli wyczerpują mi się pomysły na smaczne niskokaloryczne obiadki. Z reguły jadałam zupy, rybę smażoną lub gotowaną pierś z kurczaka i już mam dość...
Może podpowiecie mi jak w szybki sposób przygotować jakieś smaczne danie mięsne tak do 300 kcal.
Pozdrawiam

1) pierś kurczaka (np 50g-61kcal) obtoczona w niewielkiej ilości jajka(ok.20kcal?) i w 3 płaskich łyżkach otrębów pszennych(1 łyżka-20kcal), smażona na oleju i odsączona do tego ananas z puszki-100g-46 kcal + 1/3 torebki ryżu-115kcal - całość ok.300kcal

2) gulasz z piersi kurczaka; ja robie tak jak normalny+ do tego wsypuje torebke mrożonej mieszanki warzywnej + 1/3 torebki kaszy jęczmiennej lub gryczanej

3)schab pieczony (50g-90kcal) + np.ogórki kiszone + kasza lub ziemniaki

4)mały kotlet mielony(50g-110kcal) + ziemniaki i np mizeria z śmietaną 12%(1 płaska łyżka-13 kcal-sama kiedys liczyłam )

5) udko kurczaka pieczone(100g-155kcal), ze zdjętą skórą(bo najtłustsza) i lekko odsączone+ryż lub ziemniaki i ananas lub jakieś warzywka

6)mintaj lub panga smażona i panierowana podobnie jak pierś kurczaka, do tego ryż i sałatka grecka, nieco zmodyfikowana : sałata, pomidor, cebulka czerwona, papryka, kukurydza, rzodkiewka, ser feta light+maggi w płynie i odrobina pieprzu ziołowego

fajne przepisy, od jutra wprowadzam je w jadłospis

polecam sie na przyszłosc

a ja dzisiaj sobie robie mielone z indyka ;d
malo kcal bo 100g/ 135

ja tez dzisiaj miałam klopsy z indyka
tylko dlaje nie wiem jak liczyc kaloryczność tego mieska...

Dzięki za pyszne przepisy..., pierwszy wypróbuję już jutro!
A czy jadacie na diecie takie rzeczy jak ruskie pierogi na przykład???
Bo ja uwielbiam wszystko, co mączne...i dlatego wyglądam tak jak wygladam

jadalam bedac na diecie nawet takie pysznosci jak pierogi(ze slodkiego ciasta) nadziewane serem i truskawkami(to nadzienie tez bylo slodziutkie) i jakos schudlamMoze nie codziennie,ale czasem mozna sobie pozwalac. A po dietce nawet czesciej, byle nie w ilosciach p kilkanascie pierogow,nalesnikow czy czegos

ja tez uwazam ze ra na jakis czas mozna sobie pozwolicna pierogi czy ciasto, ale oczywiscie zachowac umiar a ni cala blache na raz:/

ja jem wszystko na obiad..no prawie.
Pierogi też. Liczy sie ich ilość :P