mysle ze powinnas sama zacząć rozmowe skoro mam nie zaczyna :roll: wprawdzie nie wiem jakie sa między wami relacje ale mama to jednak njablizsza osoba
Wersja do druku
mysle ze powinnas sama zacząć rozmowe skoro mam nie zaczyna :roll: wprawdzie nie wiem jakie sa między wami relacje ale mama to jednak njablizsza osoba
Realcje? Raczej dobre...
Ale ja nie potafię rozmawiać z nią na takie tematy. Zresztą to ona jest matką. A nie ja.
poprostuaga u mnie jest tak samo:/
moja mama wie ze nie mam okresu ale nie rozmawia ze mna o tym a samej jakos glupio zaczac:/
w sumie, to jak dlugo Ci sie opoznia? ja przez diete mialam baaardzo opozniona kiedys, ale przyszla :D
ja okres mam ponad 4 lata i jest nieregularny
Ostatnio miałam 12 lutego... :roll:
aga to skoro wiesz ze ot jest nie tak i sie martwisz to sama zadzialaj powiedz zę chcesz iść do lekarza bez ogródek albo idź sie zapisz sama i juz skoro czujesz ze cos jest nie tak to bierz sprawy w swoje ręce
eh...same problemy z okresem.
ja naszczęście mam albo na nie szczęście :lol: oczywiście żartule no ale ile my mamy z nim czasami kłopotu.Chciałybyśmy gdzieś pójsć ale czujemy sie niekomfortowo itp...
:lol:
wczoraj byłam u ginekologa i dostałam luteine na wywołanie okresu (spóźnia sie 3 tydzień) a potem ze względu na to że mam bolesne strasznie i nieregularne to powiedział że mam brać yasminelle (tabletki anty ;-))
ja mam dostac za kilka dni cekawe jak bedzie :roll:
ja i tak mam nieregularny, no ale przy 49 mialam, wiec sie nie boje :)