Mięsa, kurczaków, ryb, jaj, mleka :lol: :lol:
Wersja do druku
Mięsa, kurczaków, ryb, jaj, mleka :lol: :lol:
summer333 to co ty jesz jak nie lubisz miesa, jajek, mleka itp ;>?
Czyli raczej lubimy jesc bo temat ucichl :-)
:arrow: wątroby, baklażanów,suszonych wędlin,tłustego mięcha,węgorza, karpia i karpiopodobnych,smalcu,czerniny,szpinaku,krupniku, ogórkowej,szampana 8)
Nie lubie szpinaku, aczkolwiek jak byłam mała to prawdopodobnie się nim zajadałam, Babcia mi opowiadała, że nie było dnia, żebym nie krzyczała, że chce "śpinaku" :) jakoś w zeszłym roku poprosiłam Babcie żeby mi szpinak taki jak jakdłam w dzieciństwie zrobiła ale nie mogłam tej zielonej papki przełknąć :)
nie lubie selera i pietruszki (warzywa nie naci) :)
tłustych mięs
i nie lubie mleka, od małego...kakao wypije, kawe z mlekiem uwielbiam, ale samego nie wypije :)
cholera ja to oczywiscie wysztsko lubie:P
oprocz kisielu :P fuuuuuuuuuuuuuuuuu
miesa nie lubie, najwyzej chude szynki, kielbasa biala i zwykla, salami i kotlet mielony z kurczaka lub taki schabowy... zadnych golonek, szynek, befsztykow, schabow bleeeeeeeh
ja salami tez nie lubie i nie lubie tez kakao i takiej galaretki z miesem;p i na razie tyle mi sie przypomina;p
nie lubię śledzi, majonezu POMORSKIEGO, krupniku, salami
-mieso wieprzowe-flaki ,golonki itd ,bleee straszny zapach
-selera
-makiełków
-dań obiadowych na słodko
-makaronu z jabłkiem i cynamonem
-smalca
-białej kiełbasy
-żelków tych w kolorze czarnym,nie pamietam smaku ale sa okropne
pozdrawiam :)
Hmm dobry temat tak wlasnie mocno sie skupilam nad sprawą i doszlam do wniosku ze malo jest rzcy ktorych nie lubie ( i wszystko jasne dlaczego jestem na diecie :twisted: )
Nie lubie brukselki i nigdy sie do niej nie przekonam :twisted: ,żelków bleee chyba jedyne slodycze których nie papam aaa i jeszcze skro w temacie cytrynowych ciast...I co najbardziej nie lubie to oliwki!!!!!!!! boże broń :lol: :lol:
A ja tam wątróbke uwielbiam, fasolki, groszki, itd ogólnie wiekszosc tego co wy nie lubicie :| Kiedys nie lubiłam grzybów, ale sie przekonałam, nie lubie czerwonej kapusty gotowanej...wogóle gotowanej żadnej kapusty nie lubie. Golonek nie lubie fuj sam fet. Krupnik - pycha. Nie lubie parówek...i wogóle żadnej takiej białej kiełbasy do gotowania czy cos w tym stylu. selera nie lubie a pietruszki tez nie bardzo. (ale natka jest wporzadku)
Ogólnie nie lubie potraw mdłych, bez smaku, o dziwnym smaku, tak tłustych ze nie przejda mi przez gardlo nawet, i nie lubie też GAZOWANYCH NAPOI! FUJ!
Niecierpie hamburgerów ani innych całych fast foodów...blech sam tłuszcz, kalorie, żadnych wartości odżywczych.
Lubie kosztowac nowe rzeczy :]
Kroplabeskidu :!: super temat założyłaś :lol: :lol:
ja tez nie lubie flaków :!:
nie lubię jeszcze: papryki, karpia(tak, w swięta nie jadam) i jak na razie nic nie przychodzi mi do głowy :)
jak byłam mala , to neinawidziłam ... pizzy :shock:
pozdrawiam :)
zapomnijmy o jedzeniu :) :D :D
hmm ale Wy jesteście wybredne :D i jak można było nie lubieć pizzy to wbrew logice: :shock: ja osobiście nie znosze jogurtów kawowych wogóle kawy smalcu masła pierników<ło a myślałam że wszystkie słodycze trzeba kochać> :shock: no dodam jeszcze do tego baleron i jest:D
bleee karpie sa tragiczne ;/
Ja nie lubię:bez,placków ziemniaczanych,marcepanu,białego barszczu,królika,napojów gazowanych,wody gazowanej,kminku,kaparów,fasoli czerwonej,karpia.
ja nie lubię:
- obślizgłych owoców morza (lubię raczej tylko krewerki, paluszki krabowe, kalmary w cieście), kawioru, śledzi w oleju (lubię, wręcz kocham w śmietanie, ale tylko takie gotowe, typu Lisner)
- kaczki, gęsi i golonki, baleronu, tataru, flaków i innych podrobów, salcesonu
- kminku
- lukrecji, tortów takich lekkich i rolad takich ze śmietaną bitą, różanego nadzienia, nie przepadam za drożdżówkami z owocami (uwielbiam za to z serem, z makiem), kruszonki
- kaszanki
- zasmażki
- oliwek
Zkiełbasą mam np takie coś, że bardzo ją lubię, np pieczoną, z musztardą, czy w żurku, ale jak zjem, to mi się... odbija po niej ZAWSZE. Więc gdy jem, to mam świadomość, że będę miała odbijanko ;)
Nigdy przeeeenigdy nie zjem:
:arrow: grzybów nawet pieczarek, każda potrwa co zawiera choć troszkę grzybów przyprawia mnie o mdłości... a pffee... sosy, zupy grzybowe i inee dania bleee
:arrow: ryby jak wyżej z grzybami... karp? makrela czy coś tam ? bleeeh... :P
:arrow: pasztetów
:arrow: żadnych golonek, kiełbas wogóle z mięs to tylko lubię kurczaka i polędwicę drobiową... reszta mnie nie kręci :twisted:
:arrow: czekolady miętowej
:arrow: bananów
:arrow: krupniku, kapuśniaku (wogóle kapusty)
:arrow: galartu
:arrow: smalcu
:arrow: ziemniaków i marchweki
:arrow: ruskich pierogów
:arrow: cebuli w żadnej postaci
:arrow: fanty i mirindy
:arrow: waty cukrowej
:arrow: marcepanu
:arrow: cukierków z alkoholem
:arrow: jogurtu naturalnego
Może gdzieś w innym wątku napisze co lubie :P bo ja nic praktycznie nie lubie :P Ciągle jem tylko to, co lubie czyli mało różności :P
uaaaa :lol: jaka dluuuuga lista ;)
nie no, ale bananów nie lubisz ? :shock: jog. naturalnego ? :P cukeirków z alkoholem ? 8)
hihi, ale trzeba być wyrozumiałym ;)
ja tak, nie lubię jeszcze oliwek :? bleeee, są okropne :P
a piłyście kiedyś Tymbarka z miętą ? jest OBRZYDLIWY :? :x :x
a ja go bardzo lubię. jest bardzo orzeźwiający. ale zwykle nie pijam, bo to NAPÓJ, a nie sok. Poza tym wolę świeże owoce, zamiast wysokokalorycznych soków (tym bardziej napojów)
ja lubie chyba wszystko z wyjątkiem oliwek i wódki - bleee
Czarnina, czyli zupa z krwi zywej kaczki ;(
i Czarne - czyli wedlina z krwi i tluszczu
właaaaaaaaaaaaaaśnie! alkoholu też nie lubię!
ja alkoholu tez nei lubie i oliwek tez:/
no nie lubię :P A Tymbark pyychhha :PCytat:
Zamieszczone przez Jenny88
Zapomniałam o:
:arrow: ostrygach
:arrow: kabaczkach
:arrow: kiwi blee
:D
o jezusie!
kabaczki, cukinie i wszelkie tym podobne, to moje najukochańsze warzywa!
konic listy?
owoców morza (wyjątkiem są krewetki :) )
kiszki
cukierków z alkoholem (mimo iż sam alkohol lubię) :)
soku z selera, buraczków czerwonych i jabłka :?
flaczków
serc
wątróbki
blee blee bleee :roll:
nigdy nie slyszalam o soku z selera ale chyba tez bym go nie polubila brrr...
no ja jak byłam mała musiałam coś takiego pić i nikomu nie życzę :? blee okropne to było i do tej pory czuję ten wstrętny smak :?
no ale mama kazała to się piło - rodzinnie ;)
a mi się jeszcze kapary przypomniały, blee... Sama nie wiem, może istnieją jakieś dobre, ale te ze słoiczka, dodawane np do pizzy sa niedobre jak dla mnie. Takie słone, jak oliwki. I nie wiem czy o serze feta wspominałam. Lubię go wyłacznie w formie "na ciepło", inaczej też jest za słony
kurcze, mozna sie tu dowiedziec o nowych potrawach czy sposobach i przyrzadzania bo o serze feta na cieplo tez nie slyszalam
robi się tak jak smażony syr (Czeski), czyli w zwykłej panierce, np jak schaboszczaki
pyhcotka!
nie lubie kaszanki, flaków,czerniny,za mięsem nie przepadam, grochu z kapustą,ryb,watrabki,żołądkow,serc, wszystkiego co tluste
ja nie lubie kaszanki i czarniny i zupy mlecznej
zupy mlecznej? oł maj gad, ja bym dnia nie przyeżyła bez takowej !
Rosołu, schabowego i ziemniaków:] Zawsze jak jestem u babci na niedzielę to mi szykują osobny obiad:P Poza tym nie rozumiem jak można polewać warzywka albo pierogi roztopionym masłem z bułką tartą. To jest wstrętne, zabija smak całkowicie. No i nie znoszę piwa(poza gingersem właśnie się chłodzi w lodówce:D) i wódki fuuuuj.
nie lubię jeszcze kiwi :? Polewania stopionym masłem np. pierogów,nie lubię polewania też śmietaną i posypywania cukrem np.naleśników.
kurde, no, ja lubię wszystko :twisted:
ja wiekszosci mies. fuj