Wersja do druku
Taaaa, mleko szkodzi :shock: , woda zanieczyszczona, alergie i reszta pierdół. Ludzie, nie ma takiej rzeczy, która by nie szkodziła przynajmniej 1 osobie :!: To już jak ktoś nie ma alergii na mleko to ma nie pić tak tylko na wszelki wypadek :?: Jak już mam wybór, to wolę, żeby to mleko mi skróciło życie niż alkohol czy fajki :?
Kocham mleczko :D
ja pilam mleko poczas diety, pije teraz i bede pila a nic mi nie jest. Ja tak jak moja poprzeniczka kocham mleko i nie sadze zeby szkodzilo bardziej niz inne produkty.
moja mama od 50 lat codziennie je minimum 6 jajek. jest zdrowa, nigdy nie chorowala, cholesterol ma calkowicie w normie i jest aktywna: biega ze mna, spaceruje, joge cwiczy itp.
Mleko jest najlepszym zrodlem calcium szklanka mleka nie zaszkodzi a wrecz pomoze w odchudzaniu znakomite zrodlo bialka. Jesli dostarczasz min 1000 mg calcium dziennie szybciej schudniesz.
Mozna ograniczyc tluszcz w mleku pijac mleko 1% albo tak jak ja 0.1% dodaje jogurt waniliowy bez tluszczu slodzony fruktoza i maliny jerzyny i jagody. Czasami dodaje proteinki i to pije na sniadanie albo podwieczorek. Zapycha nie ma duzo kalorii a mam dawke naturalnego calcium.Poza tym pijac szklanke mleka dziennie pozniej nie bedziecie miec osteoporozy. Moja mamus pije mleko codzinnie ja tylko w koktajlach bo nie lubie gotowanego.
Nie wazne w jakiej postaci wazne ze je pijecie. Na diecie wybierzcie to mniej kaloryczne.
wiedzma
Cytat:
Mleko, wbrew powszechnemu mniemaniu, nie wzmacnia kości, tylko je osłabia. Zawarte w nim białko wypłukuje wapń z organizmu. Mleko krowie to najlepszy przepis na wózek inwalidzki - grozi.
GRATULUJE INTELIGENCJI :] no to dochodze do wniosku że PIJ COLE BEDZIESZ WIELKI bedzie 10000000 % bardziej poprawny niż pij mleko......... ;] przepraszam z etak napisze ale autorzy tego artykułu sa *******i ;]Cytat:
Nietolerancja laktozy to poważna i, niestety, częsta komplikacja. Sam też mleka nie toleruję - przyznaje nawet Waldemar Broś, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Spółdzielni Mleczarskich.
jestesmy ssakami wiec nasz organizm potrzebuje mleka tylko w okresie niemowlecym? hmm spoko by miały matki... jakby przez całe zycie musiały mieć mleko w piersiach :]
ja mleko pić bede nadal..... jajka uważam za kaloryczne.. ale zapychające... i tak nie moge jeść ich dużo bo mam skaze białkowa (miałam teraz sie ograniczam i znikneła) wiec wasze jaja nie są az tak extra ;]
myślcie zanim coś piszecie......... bo są głupie osoby które w to uwierzą........ ciekawe.... bo nasze matki, babcie i wsyzskie dawne pokolenia piły mleka i nie umierały na niewiadomo jakie strtaszne choroby o którcyh wy tu piszecie
mleko kosci nie osłabia ........ pare palantów sie znalazło którzy to powiedzą i niedługo bedzie sie masowo krowy odmleczać zeby mleko nie poszło na rynek ! bo wszyscy wylondujemy w wózkach inwalidzkich TO JEST CHORE :evil:
Podpisuje sie pod powyzszym postem.
Duzo czytam szczegolnie prac medycznych i badan - szczegolnie diety i prawidlowe odzywianie. Ba nawet poleca sie diete 3-D czyli 3 razy dziennie produkty bialkowe.
Sama nie lubie mleka a mam go w swojej diecie.
mleko ma pełnowartościowy wapń, który organizm ludzki przyswaja w większej ilości i o wiele łatwiej niż ten, który się znajduje w produktach roślinnych. Ale ostatnio przeczytałam, że stosunek wapnia i magnezu w mleku jest nieprawidłowy, dlatego często i dużo pijąc mleko, możemy stać się ospali i niezadowoleni. Taaaa.... :lol:
Ja uwielbiam mleko i wszystkie jego przetwory,a kubek gorącego mleka z miodem w zimowy megamroźny dzień to poprostu jest coś co kocham....Zeszłej zimy piłam takie cuś codziennie wieczorem i ani razu nie byłam przeziębiona i sobie tłumacze ze to dzieki temu właśnie hehe :D
nalezy pamietac ze marchewka rosnaca nieopodal ulicy to także śmierć!
chyba wszystko co zjemy w jakis sposob nam szkodzi, w roznym stopniu oczywiscie, jeden oranizm lepiej przyswaja to a drugi tamten, wszystko jest dla ludzi ale z umiarem, oto moje zdanie w sprawie mleka ;] ja pijam i mam się dobrze, jak sie przestane miewac dobrze to sie zastanowie co z tym mlecznym fantem zrobic
pozdrawiam mlekołaki :wink:
No własnie,pijemy i zyjemy:)