pomódlcie sie za mnie mam jutro sprawdzian z chemi (SOLE) !!! ;( Beeeeeeeeeeeeee I nic nie umiem !
Wersja do druku
pomódlcie sie za mnie mam jutro sprawdzian z chemi (SOLE) !!! ;( Beeeeeeeeeeeeee I nic nie umiem !
hm teraz sobie mysle tak mam nadzieje ze mi goradzicie!!!:
wiec tak nie jem slodkiego takiego jak : batony , czekolady , cukierki ,ciastka , lody itp
i nie jem tak juz od 1 wrzesnia ale ogolnie to nic nie chudne(sadze ze to zastoj...)
wiec nie wiem czy wprowadzic znowu do diety slodkie czy nie bo nieraz mam taka ochote ze masakra :( nie wiem juz sama co robic :( co zlego daja slodycze w diecie duzo osob je a i tak chudnie wiec ja juz nie wiem serio:(
Gorzka czekolada jest zdrowa bo ma magnez jak sie nie myle, kto mi to powiedzial :P
Hiphopera, chętnie poradze, co ja myśle. GRUNT żeby wytrzymać do rana, czyli przed szkołą, pracą itd możesz swobonie zjeść słodkie !! Co dzień jem coś przed szkołą (jestem po diecie) no, a ze ty jesteś NA, ogranicz to do np. 1 w tygodniu 4 kostki od rana, albo 2 razy w tygodniu 2 kostki... najlepiej samemu ustalić ile i kiedy sie chce :) Acha... słodkie jest dla ludzi, bez powodu przecież go nie wymyślili, nie można wiec tak z tego rezygnować !! Trzeba jeść, ale także z przyjemnością, a nie zapychać się syfem !! Pozdro ;)
kawonka ma racj awysztsko z umiarem, nawet czekoladki :P
he:) A NARAZIE NIE JEM SLODKIEGO :p ZOBACZYMY CZY UDA MI SIE JESZCZE MIESIAC TAK DO SWIAT :) he to bylby sukces:) bo tak od wrzesnia nie jesc :D buhaha ale stwierdzilam ze jestem silna bo mam w domu cala reklamowke cukierkow na wage i pake krakersikow i fereroshe :D wiec stwierdzam jednoznacznie JESTEM SILNA !!!!! wiec trudno nie wiem jak to bedzie wygladac na swieta juz tak wlasnie od pewnego czasu sie zastanwiam jak to bedzie wyglafdac <hmmm> tyle pysznoscu :D
j atam ...dostalam uczulenia na czekoalde, ale slodycze z czekolayd i kakao sie tyle nie skladaja! :lol:
Ja tam ze słodyczy jem gorzką czekolade batoniki muesli albo cini minis :) pychaa
trudno zeby byly neismaczne! :roll:
Zajrzałam z ciekawości do tego wątku i hmmm... zdziwiły mnie wyniki tej ankiety :shock:
Ja zagłosowałam na ziemniaczki :arrow: mają przecież tyko 62 kcal w 100 g, zawierają dużo witamin (A, B, C, PP) i soli mineralnych (zwłaszcza potasu).
"Kartoflo!
Usty Twemi Boże znaczysz chęci, Twa cudowność mnie przeraża, twa dobroć mnie nęci". Tak czcił - wydawałoby się pospolite - kartofle nasz wieszcz Adam Mickiewicz.
Od jego czasów ziemniaki cieszą się u nas niesłabnącym powodzeniem i zasłużoną sławą.
Można je przecież przygotowywać na setki sposobów, są dla mnie MNIAMNIUSIE :P :D
Oczywiście kasze, ryż i makaron również są zdrowe i wartościowe odżywczo, ale tuczą bardziej od ziemniaczków :wink: