Witam
Pewnie będę rekordzistkąW czasie świąt, a dokładnie to od 22 grudnia do 1 stycznia, kiedy to sobie "nieco" pofolgowałam, przytyłam aż 4 kg.
Może napiszecie jak Wam szły diety przez święta? Kto ile przytył? Ktoś może schudł? Jakoś nie widziałam takiego tematu. Może nie zauważyłam.
I już mówię tym, którzy nie przytyli, że ich podziwiam, a tych, którzy schudli, to już w ogóle.
Pozdrawiam.
Zakładki