-
... chociaż w rybach i warzywach też na 100% można znaleźć coś złego
-
no dokladnie. A ja jeszcze przy czytaniu tego artykulu pilam sobie kawke z mlekiem.... od razu ja odstawilam. Od dzis pije sama kawe bez niczego. Watpie ze bedzie mi smakowac. Ale napewno nie wezne juz do buzi mleka. Poprostu straszne.
-
Ja znalazlam gdzies jeszcze jedna informacje: kazdy organizm chudnie inaczej i ma swoje wlasne zasady. Ja np. o pustym zoladku spie zle i mam koszmary. Fakt: budze sie rano, bez budzika, ale nie jestem zadowolona.
-
rzeczywiscie powiem wam szczerzez ze ja przez jakis czas pilam duzo mleka a potem bez mleka naprawde sie zle czulam mialam napady nie na slodycze ale na .. mleko
ale mam 16 latr i nie wiem hehe jakos mi sie wydaje ze mi jeszcze nie bedzie tak bardzo szkodzic.. a mzoe zwykle zastapic sojowym mlekiem? jakos tak mi sie wydawalo ze dwa trzy razy w tygodniu mleko + muesli dobre sniadanko.. a np kefir? z nim tez trzeba uwazac? sama nie wiem namieszalo mi sie po tym artykule
-
kefiry, jogurty, ogolnie przetwory mlezne sa zdrowsze poniewaz nie sa tak jakby tylko z mleka. SA w nich tez bakterie, ktore trawia cos tam w tym jogurcie co ciezko jest trawione przez organizm ludzki. TAk pisze w artykule. Pisze tez ze w zasadzie w pelni latwo strawnym produktem mlecznym jest mleko zsiadle.
Przeczytalam tez ze nie nalzey laczy zsiadlego mleka z owocami, ziarnami itp. Ale i tak bede to laczyc bo mi tak smakuje.
A co do mleka to chyba rzeczywiscie przestane pic.
-
bosh....
wyroby mączne - nie, bo tuczące
owoce - nie, bo fruktoza
mięso - nie, bo cośtam
MLEKO - nie, bo.. patrz artykuł
no wlasnie... chyba niemozna tak przesadzac... od lat ludzie pija mleko i jeszcze nie spotkalam sie z opinia ze szkodzi, no moze z wyjatkiem tych uczulonych na nie...
wydaje mi sie ze ten artykul jest napisany bez rozpatrzenia za i przeciw i nie jest obiektywny, dla mnie on wyglada tak jak np nawiedzeni wegetarianie pisze ze tylko ich dieta - i same plusy, albo przypomina mi jakies reklamy bez cienia obiektywizmu...
zeby bylo jasne - nie mam nic do wegetarian, sama mieso jem niezbyt czesto, chodzi mi o postawe jaka reprezentuja niektorzy radykalni - az do bolu - zwolennicy czegos tam... np przeciwnicy mleka w tym przypadku
ja bym nie przejmowala sie tym artykulem
-
jak przeczytacie jeszcze kilkadziesiąt takich artykułów to dojdziecie do wniosku, że tak się po prostu nie da...
dlatego jeść należy wszystko, bo we wszystkim są jakieś plusy
ale należy po prostu jeść z umiarem
w sumie mleko nie może być idealnym składnikiem diety, skoro żaden dojrzały ssak (poza człowiekiem) nie pije mleka...
a ja mleko i produkty mleczne lubię. niech mi nawet kopyta urosną. a co!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki