jak ty się motywujesz kobieto?? :( ??
Wersja do druku
jak ty się motywujesz kobieto?? :( ??
schudnięciem i możliwością kupienia czegokolwiek w normalnym sklepie :P
kurde ale jestem słaba...
chyba mnie coś bierze :(:(
nawet nie mam sił na rowerek stacjonarny... :?
musze to jutro nadrobić :?
ja słaba nie jestem... ale za to leniwa.... kuuuuuuuuuurde mol! przecież ja NIC nie ćwiczę!
może mnie ktoś ochrzanić?
brać mi się tu do roboty :P ale już :P
Kurde Qwerq bieremy się bierem!!!
no bo przecież....
KUR#^ mamy zamiar schudnąć tak>?
a gdzie nasza mobilizacja?!
DAMY RADĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a za tydzień WAŻENIE!!!!!!!!!!
przeceiz na wadze musze mieć mniej niż 65kg!!!!!!!!!!!
no właśnie...to ja tu się męczę na rowerze, marznę przez tę pogodę a Wy się tak obijacie :P
jeździsz na ZWYKŁYM rowerze w taką pogodę?!
Łoszalała ! ;)
ja jeźdże ale na stacjonarnym!
ale respect ;)
choć jak bym jakąś laskę zobaczyła na rowerze w taką pogodę to chyba bym się postukała po głowie;)
jechałam, bo musiałam ;) siła wyższa...:D choć np. w marcu jak był śnieg to jechałam do siostry rowerem :D
łooooo :shock:
a ja dziś już po obiadfku :)
wczoraj występy miałam (tz. grupka "aktorów" do której też należę zapowiadała spektakle w MDK (miejski dom kultury) ;)
hehe spoko było :):)
a dziś mamy za to darmowy wstęp na występ Anny Szałapek (jeśli dobrze piszę ;) )
noo tej z piwnicy pod baranami :)
spoko:)
tylko kiedy ja się pouczę :?