-
Dlatego ja zmieniam tak czesto jak sie da i tak czesto jak cos wpadnie w moje szpony a musi byc to bardzo wyrafinowana sentencja gdyż moje rozwiniecie intelektualne potrzebuje karmy hahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaahahhahahahah nie moge cóz za wywód badz wzwód moich zdolnosci :lol:
-
Emmmm.... eee... hmmm....Moje nikle zainteresowanie wszelakimi sentencjami powoduje, iz nie moge rywalizowac z Toba na tym jakze inteligentnym, blyskotliwym oraz porywajacym polu. Jednakze postaram sie poszerzac moje zainteresowania w tym zakresie by byc godnym Ciebie rozmowca moja droga Zuzanno.
:wink:
-
Moja towarzyszko wieczornych badz porannych spotkań...
Biorąc pod uwage zaawansowanie naszych dywagacji stwierdzam iż psichika nasza jakże wyrafinowana klasyfikuje sie do zabytków klasy 0.
Współczynnik błyskotliwosci naszej poezji twórczej,jakże czesto zawiłej i nie poskromionej jest wprostproporcjonalny do naszej nietuzinkowej aparycji.
Niczym orator w swej mowie koncze swą wypowiedz. :lol: :lol: :lol:
-
Niniejszym stwierdzam, iz nasze ostatnie wypowiedzi mijaja sie nieznacznie z tematem naszych dialogow. Poziom ich natomiast jest niezmiernie wysoki, niczym grzyb w lesie, ze to ujme poetycko i uzyje porownania, dla lepszego zobrazowania mojego jakze skromnego wniosku, wiec uwazam, ze...powinnysmy ***** skonczyc te gadki na poziomie, bo arystokracja z nas zadna :P :P :D :D :lol: :lol:
-
Co ty gadza ku**a ja pier***ole przecie my istna jeb**a arystkracja na kure**skim poziome :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink:
A tak na powaznie odkryłam dzis prawdziwy miodzio na moją dusze.batoniki co mają 66 kacl :shock: i smaczne jak cholera a ostanio łazi za mna cos słodkiego i w miare zdrowego tak wiec trafiłam w 10!
"belvita" milka z orzechami sa jeszcze z daktylami migadałami mniam...no popatrz wreszcie ktos pomyslał o nas 8)
-
a to jakas nowosc te batoniki? bo jeszcze nie widzialam... milki? :D cieekawe
-
Ja tez byłam w szoku jak dzis na totalnych smakach słodyczowych wpadłam do sklepu i moim oczkom ukazały sie te batoniki.Tak to jest nowosc bo jeszcze nie widziałamich nigdzie.W opakowaniu sa 2 sztuki w sumie nie za duze ale zapychają (orzeczy płatki kukurydzine,ziarna pszenicy) zresztą sa rózne smaki.naprawde swietne...chyba wszystkie wykupie ze sklepu :wink:
Nawet nie wiem czy są produkowane przez "milke" ale jest napisane tylko z czekolada milka. :lol: :lol: ale to chyba to samo :lol:
-
i co, opakowanie ma 66 kcal? nie wieerze... to zbyt cudowne by bylo prawdziwe :)
-
w batoniku 15 gr 66 kcal a masz tam 2 batoniki wiec zawsze mozna soebie podzielic.Zreszta ja zjadłam ze zwykłej pazernosci 2 sztuki ale miałam ochote :arrow: choc nie powiem po jednym czułam juz mega ulge jest pozywny jak cholera.
Myslałam ze cos jest napisane wiece o tym produkcie w necie ale nic jeszcze tylko w jezyku niemieckim bo to chyba firma kraft.
-
boze... nie wierze... cudnie :) heheh no a w jakim sklepie to kupilas?baaaardzo intersujace:) ile kosztuje i jak wyglada opakowanko? rozpoczynam poszukiwania :)