A co do chlebusia;) ??

Nio tak zaczne od tego ze chlebusiowi mówimy NIE :wink: ale istnieje doskonałe zastepstwo w postaci wasy albo jakiegos ciemnego pieczywka.Otóz przejde do rzeczy :arrow: nie moge odmówic sobie kromeczek porostu nie,mój organizm tego potrzebuje,bez tego ani rusz :D Skoro chlebek to cos na chlebek,nie mówie tu o chudym serku bądz warzywkach czy szyneczce :arrow: Macie moze w swoim menu cos zamiast masełka?jakies specyfiki które mozna rozsmarowac i smakują bez niczego całkiem niezle? :?: Mowa tu a jakis serkach smakowych,fromage,itd..cos na zab zeby kromeczka była al'dente :wink: Oczywiscie bardzo nisko kaloryczne ale o tym pisac nie musze :D Pozdrawiam cieplutko 8)

I tu Cie dorwalam, wiec napsze. Ale za duzo nie pomoge, bo ja nie smaruje :(
Slyszalam, ze jest jakis mix czy cos, ze ma malo kalorii.
Jak juz jednak dorwe chleb ( ciemny, vasa mi nie podchodzi) to samruje....serkiem topionym albo jakims almette czy innym czyms :oops: W koncu tam 50 czy troche wiecej kalorii mnie nie zabije, najwyzej zjem mala porcje na obiad, a sniadaniem sie podelektuje.
Powiem tak, sniadanie u mnie to jest jakies od 300 do 500 kalorii. Reszte zjadam przez caly dzien ( czyli pozostale 4 posilki ), wiec nie zaluj sobie jakichs pysznosci :D:D

Mamy Cie Zuza :D znowu wpadamy na siebie..tak zapytałam o cos do chlebusia bo juz mi sie wena skonczyła a bez kromy ani rusz :D ja stosuje rame krem bonjour ale ona nie nalezy do mało kalorycznych dlatego zapytałam o mało kaloryczne specyfiki bo chcec nie chcąc musze smarnąc kromala :D

moge polecic to, co przeczytalam na tym forum. Swietna margaryna DELMA ta najtansza w takim niebieskawym opakowaniu. tylko 180 kcal na 100 gram!!! Albo trojkat serka topionego Krowka Smieszka, to tylko 30 kcal

ooo nazwa brzmi kusząco mowa tu o krówce..własnie cały czas jestem w trakcie poszukiwan czegos smakowitego...najlepiej jakies ziołowego albo czosnkowego :P Dzieki ta delme tez wypróbuje;)

I skonczyły sie propozycje ok bede jesc suchy jak takie jestescie pomocne hehehe :wink: nio nie wstydzcie sie tylko mi pomysły nadsyłajcie :D :wink:

No wlasnie wiedzialam, ze jest jakas margaryna czy inna delma, a to wlasnie o to chodzilo :) Moze smalec??
Haha zart:)

hahah smalcuszek i skwarki to jest to!!! wiedziałam ze cos zamną chodzi hahaha BINGO!!!

A może samo białko ugotowane?? (20kcal), albo jogurt (5kcal?) lub ser biały (ok. 10-20kcal) ew. można margaryną niskokaloryczną (18kcal) i na to polędwicę (10kcal) i jakieś warzywko, albo na słodko: jogurt (jw) i dżem niskocukrowy (15-20kcal)

Nantosvelta z tym białkiem to nie pomyslałam...bedzie trzeba zmienic nawyki bo zawsze wolałam żółtko :D dzemik jestem za myslałam tez nad powidłami ale nie wiem jak sie mają z "kaloriami:Dzieki... 8)

...wczoraj kupiłam w tesco serek TUREK "figura" z ogórkiem (był też smietankowy) i jest on bardzo nisko kaloryczny bo tylko 100g/69kcal a w opakowaniu jest 150, czyli jakies 105 kcal.
dzisiaj na śniadanie jadłam grahamke z tym włąsnie serkiem..pycha..

polecam

zawartość tłuszczu to o ile sie nie myle tylko 3 %
a cena u nas 1,89

Bleee jadlam kiedys ten serek z ogórkiem- paskudny :?

czym zasmarowac kromala....
ja radzę kupic naturalny jogurt...ale taki zeby był kremowy i gęsty. wrzuc go do miseczki. posól, popieprz, posiekany ząbek czosnku (lub ze 3:p) i ogórek...zetrzyj go na tarce o drobnych oczkach...ale nie tak drobnych ze robi sie paćka...takie srednie oczka...alebo pokrój drobniusio....- taka mixtura jak sie "perzezrą smaki"..jest pycha na kanapki!

mozna do takiego jogurtu zetrzec tez czerwona papryczkę.... :wink:

no lub rzodkiewke :) powinno byc dobre:D napewno bedzie dobre :D

Ja dziś zjadłam tłustego śledzia z chlebem, ale tego nie polecam ;P (wyszło 400kcal :?

a fee :o :lol: :lol:

śledzik?wow cóz za smaki :D :wink: Ja dzis zapodałam sobie jakis wynalazek serek na bazie jogurtu i sera odtłuszczonego o nazwie fitnesssss jakiejs niemieckiej firmy której nawet nie znac..w zumie mało kaloryjek i ładne opakowanie heheh zobaczymy co jest w srodku.Jesli chodzi o serki uwailkiem z czosnkiem tylko wiadomo jakie pozniej walory zapachowe pozosatja w buzi :roll: Ok tego ogóra z serkiem spróbuje i ocenie moze nie bedzie az taki zły :D rzodkiewy tez sobie wkroje a co tam jak szaleć to szalec :twisted:

a czy ktos mi moze powiedziec dlaczego poleca sie jesc chleb chrupki zamiast zwyklego :?: przeciez to weglowodany i to weglowodany... :shock: :roll:

Tez mnie to pytanko nurtowało bardzo..byc moze dlatego ze mnie mniej kaloryjek ale cóz z tego jak ma węglowodany i napisze szczerze mnie on nie zapycha wercz przeciwnie jestem po nim bardziej głodna.Np 5 kromeczek nie wystarczy...a 5 kromeczek ma tyle kaloryjek co jedna razowego (mniej wiecej) a jak syci :twisted: Ja jem i taki i taki,chrupkie wcinam bo "zdrowe" i tak sie utarło ze przy diecie bardzo wskazane..ale tez bym chciała znac odp na to pytanie.Pozdrawiam wszystkich serdecznie :D

eh..no tak sie utarło....
ale cos w tym jest, powiem wam.
na nasze duże dupcie bardzo szkodzi gluten (gluten -to w skrócie mąka)
gluten to takie male cos w mące co sprawia ze tyjemy...

ryz i kukurydza tego nie zawieraja...
więc czemu poleca sie wafle ryzowe- to wiem... :wink:

A podobno ryż i kukurydza tuczą :shock: :roll:

Dlaczego fuuj?? Ja kocham śledzika w śmietanie/ojeju/sosie pomidorowym, rybę po grecku, czasami tuńczyka (ale jako sałatka)a i makrele ubóstwiam z cebulą i serem białym (i jogurcik)Za to nienawidze ryb na ciepło więc musze się ratować takimi specjałami jw.

Nantosvelta oj sledzik w smietance do tego cebulka mniam juz nie wspone jak lubie wedzona makrele(troche kaloryjek ma :wink: ) i paprykarz wrrr wogóle wsio co jest w sosie pomidorowym :oops: oj lubie :!: Jesli chodzi o kukurydze to juz sama nie wiem czy taka tłuczaca ja na obiad zjadam cała puszke :oops:

ja tez ostatnio mam dosc ryb na cieplo..ble...kiedys to obowiazkowo 1 rybka w tyg,a teraz nie pamietam kiedy jadlam,przebrzydla mi juz :roll: teraz mam faze na parowki :twisted: od wczoraj wcinam sobie takie drobiowe na cieplo :lol: z ketchupem :wink:
a chlebek to z bialym serkiem,(malutko!) posolic,popeprzyc i pomidorasa na to polozyc 8)
polecam tez serki hochland w trojkatach light,tylko,ze wiecej powinno byc tam smakow,sa az 4 zwykle,a ja tez uwielbiam najbardziej ziolowe albo paprykowe :D
sproboj sobie jeszcze seresk hochland jogurtowy,ma nieco mniej niz ten smietankowy,jest tak samo smaczny,a dla mnie nawet lepsiejszy :wink:
i oczywiscie najlepszy z zoltych serow to gouda z dziurami!!koniecznie z dziurami :!:
jak jeszcze mi przyjdzie cos do lba to napisze :)

ja lubie lososia wedzonego..ahh szczegolnie takiego swiezo uwedzonego jak and morzem zawsze jadam gdy z rodzinka jestem..Pycha...

Ja w czasie diety smarowalam grahamke serkami topionymi, polecam tez rame cream bonżur(juz nie pamietam jak to sie pisalo wiec fonetycznie napisalam), ewentualnie serek hochland, dzemik jakis( np lowicie maja gora 170kcal na 100g a jak ja wazylam to na bulke bralam 15g tylko) takie rzeczy nie maja duzo kcal a chlebek badz bulka lepiej smakuja, jednak maslo tez trzeba jesc bo orgaznim potrzebuje tluszczow.


Pozdrawiam

frytex Serek biała "stosuje "nawet częściej niż można, ale jak tu siej nie oprzeć pokusie...Uwielbiam serek z pomidorem albo ogórem :wink: a serek gouda z dziurkami o tak ubóstwiam go tylko chyba trochę za bardzo kaloryczny :D wiem wiem jeden plasterek nie zaszkodzi, ale ja niestety jak już zacznę papc jeden skończy się na tym ze zjem calutki :D Buziaki
Alessaaa oj takie rybki nad morzem najbardziej smakują ja byłam fanka flądry o tak to jest to, co tygryski lubią najbardziej ech nie wspone już o fryteczkach do tego :wink: A jeśli chodzi o rame krem bonjour jestem fanką zwłaszcza ziołowej albo czosnkowej :D
Pozdrawiam was Diełuszki :wink: :!:

ja na szczescie nie mam takich problemów od urodzenia nie jadam masła...a jak mi mama nieraz posmarowała do szkoły bułke to miałam odruchy wymiotne :D jak dla mnie masło może nie istnieć...gorzej ze słodyczami :(

Krakowianka pozdrawia Krakowianke.. :D Jesli chodzi o masełko to niesttey bardzo przezyłam rozstanie :wink: ale dałam rade>TEraz mnie nie ciagnie do smarowania masłem ale wiesz lubie miec cos na kromeczce tak zeby efekt wizualny był lepszy...wiesz chodzi mi o jakies serki,paszteciki cos w tym rodzaju oczywiscie niskokaloryczne

No ja masełka nie lubie, za to jak nie byłam na dietce uwielbialam takie ciemne buleczki z almette i pomidorkiem MNIAAAAAAAAM :D

A co do rybek to nie wiem co widzicie w rybkach z frytkami, dla mnie frytki to juz sam tłuszcz a fee, ja ubostwiam dorsza ale gotowanego, zadnych smazonych fee, a takich roznych dziwniastych potraw z ryb tez nie lubie :) bozee widzicie co mi ta dieta zrobila z mozgiem :D

Mała a co Ty masz z tym feee? :D lubisz cos wogóle co jest tłuczące?jak powiesz ze nie to wiem ze skłamiesz :D :arrow: Z tymi frytkami to była ironia nio moze raczej smaki kazdego z nas dopadaja predzaj czy pozniej..Almette o tak tez uwielbiam zwłaszcza smietankowy albo ziołowy,najbardziej z czerwona papryczką-OHO ZROBIŁAM SIE GŁODNA :D Pozdrawiam

nie ma bata. kanapka musio być posmarowana. :lol:

z mojego doswiadczeń wynika iz ryz i kukurydza wcale nie tuczą.
odstawiłam wszelka mąkę, wszelki gluten. ALERGIA > nawet na jugurty musiałam patrzeć zeby czasem z ziarnami zboz nie były....nawet budyniu nie wolno mi bylo....
przezyciłam sie na kukurydze i ryz. schudłam! :-P

Wiesz,można zwariowac w sumie co chwile pisza inaczej rózne zródła inne info :twisted: Ja jem kukurydze i dobrze mi z tym jak bym chciała sie przejmowac kazda kalorią pewnie popadłabym w obłed..Zgadzam sie co do chlebusia musi byc posmarowany :wink: jak narazie robie rózne kombinacje alpejskie zeby tylko smakowało i było wmiare nisko kaloryczne :wink:

Zuzaksc hym... rzeczami która uwiellbiam jest KitKat i szarlotka :D dietetyczne to nie jest, narazie sie trzymam i nie jem :)

OO widze ze mamy podobne smaki :wink: ja bym jesczze dodała kebaba i kalmarki takie 2 moje "zboczenia"tez sie 3mam i nie ejstem jak narazie co bedzie za miesiąc nie moge obiecac haha :wink:

ja ogólnie to sie ostro trzymam musze ci szczerze powiedziec, jem same rzeczy dietetyczne i wszystko zdrowo i to juz dosc dluuugo tak jade :D no jeszcze wytrzymamy:D jak najdluzej, tylko zeby potem tego nie odrabiac :oops:

Ja zazwyczaj jadam wase lub wafle ryzowe [chociaz wczoraj mialam taaaaaaaaaka ochode na bialy chlebek no ale sie powstrzymalam] no i to niczym nie smaruje , moze od czasu do czasu jakimis serkami smietankowymi np. almette albo cos:)

Ja tez jadam wase juz nie wspomne o tym jak bardzo chce mi sie bułeczek z masełkiem mniam....Dzis mam taki dzien ze pewnie wszystko bym wchłoneła ale walcze bardzo dzielnie...Cały czas szukam jakiegos dobrego serka albo cos w tym rodzaju który zrobi furore wsród moich kubków smakowych :wink: Pozdrówka :!: :D

Znalazlam serek ktory ma 103 kalorie na 100 gam i nazywa sie ee....Fresek czy cos takiego i ma samak czosnku. A kupilam go w Biedronce, wiec pewnie siakis "biedronkowy", ale smak ma dobry :)

Jak to dobrzeze biedronka jest tak blisko :wink: przylukam u mnie tez powinno byc w tym obozie pracy :wink: ja soebie zapodałam ostatnio w "Lidlu" tez jakis innowacyjny serek ale nie miałam jeszcze odwagi go skosztowac,podletuje mi chemią :wink:

ja właśnie przed chwilka pożarłam pyszną bułeczke z ziarnami posmarowana rama creme bonjur...kocham to :) tak wogóle to zadko chleb jadam wole jogurty albo maslanke z musli :)) mmm...

hehe A ja dzis znalazlam nowość firmy PIĄTNICA, serek puszyysty TWÓJ SMAK, ja kupilam smietankowy ale byl jeszcze jakis inny, wyglada na cos w stylu almette, kcal ma sporo bo 239 w 100g, ale opakowanie ma 150g, w dodku ile tego mozna nawalic na tą bulke, maximum 20g :shock: wiec trzeba liczyc za to jakies 45 kcal